athlon napisał(a):Cyberix napisał(a):Wiec najpierw nalezy rozbic na czynniki pierwsze sformułowanie "niedostosowanie prędkości do warunków ruchu" a nastepnie można dyskutować o przyczynach wypadków.
Jedziesz, drogą o dopuszczalnej prędkości 90 km/h, droga taka sobie, trochę dziur, nierówności, itd... zakręt:
- Jedziesz 50km/h wpadasz w dziurę, nic się nie dzieje, jedziesz dalej.
- Jedziesz 60km/h wpadasz w dziurę, nic się nie dzieje, jedziesz dalej.
- Jedziesz 70km/h wpadasz w dziurę, nic się nie dzieje, jedziesz dalej.
- Jedziesz 80km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto.
- Jedziesz 90km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto.
- Jedziesz 100km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto.
- Jedziesz 110km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto, ginie pasażer.
- Jedziesz 110km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto, ginie pasażer.
- Jedziesz 120km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto, ginie pasażer.
- Jedziesz 130km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto, ginie pasażer oraz kierowca.
- Jedziesz 140km/h wpadasz w dziurę, wypadasz z łuku rozbijasz auto, ginie pasażer oraz kierowca.
Wskaż, który parametr zmieniał się i doprowadził do wypadku ?
I uwaga. Nie jestem obrońcą drogowców, bo to co jest na drogach woła o pomstę do nieba ale jadąc daną droga, widać ją i można domniemywać jaki jest jest stan i czego się można spodziewać.
I na koniec pytanie, skoro to zły stan nawierzchni, dziury, koleiny, itd. są winne wszelkiej maści wypadkom, to skąd biorą się wypadki (tragiczne zresztą w skutkach) na: doskonale oznakowanych autostradach?, drogach ekspresowych z szerokim poboczem i równą jak stół nawierzchnią? na nowo wyremontowanych odcinkach dróg, o nawierzchni równej jak stół i szerokim poboczem?