Odwołanie do egzaminu- wasze opinie!!

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Odwołanie do egzaminu- wasze opinie!!

Postprzez pancurek » sobota 03 kwietnia 2010, 15:25

Hej wszystkim, wczoraj nie zdałam po raz 3. Jestem tak zdenerwowana tym faktem, gdyż czuje się pokrzywdzona i zastanawiam się czy nie pisać odwołania. Oto jak wyglądał egzamin, proszę was o ocenę tej sytuacji:

Placyk zaliczyłam bezbłędnie. Po wyjeździe z Wordu egzaminator kazał mi od razu zaparkować prostopadle na parkingu przy budynku. Zrobiłam to super (zadowolona z siebie bo miewałam z tym problemy). Jednak on do mnie powtarzamy manewr, ja zdziwiona ale ok, byłam pewna ze w tym samym miejscu a on do mnie proszę jechać dalej to ja jadę a on do mnie tutaj tutaj za czerwonym samochodem, więc zestresowana zatrzymałam się jak mnie uczyli że klamka od jego drzwi na linii, która wyznacza miejsce na parkingu i zaczęłam wykręcać, ale niestety nie udało się i zahamowałam w tym samym czasie co on, gdyż mogłam uderzyć w auto obok. Nie wspomnę o tym. iż samochody między którymi parkowałam były źle ustawione ( nie między liniami a byle jak, bo kto na to patrzy gdy już zda:/). Egzaminator powiedział ze po co się zatrzymuje, że utrudniam ruch i mogłam do kolizji doprowadzić. Mój instruktor powiedział, że jest zawsze możliwość zatrzymania się przed parkowaniem i to żaden błąd. Ponadto czy polecenie nie było wydane za późno? I teraz nie wiem co robić. W sumie co mi szkodzi odwołać się. Uważam, że jego polecenie o ponownym parkowaniu było niesłuszne i bezpodstawne. Co wy o tym myślicie?
pancurek
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 03 kwietnia 2010, 13:10
Lokalizacja: Białystok

Re: Odwołanie do egzaminu- wasze opinie!!

Postprzez mk61 » sobota 03 kwietnia 2010, 15:48

Jeśli tak uważasz, to się odwołaj. Twój post jest napisany zbyt chaotycznie i niedokładnie, więc niewiele to wszystkim mówi.
pancurek napisał(a):kto na to patrzy gdy już zda:/

Ja patrzę. I Tobie też polecam, kiedy już "nadejdą te dni".
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez albin » sobota 03 kwietnia 2010, 18:16

hmm....wydaje mi się że nie ma to znaczenia jak były zaparkowane te samochody, czy zgodnie z przepisami czy nie. ty miałaś zaparkować między nim z zachowaniem zasad ruchu drogowego czyli m.in bezpiecznych odstępów, skoro podczas swojego parkowania zmuszasz faceta siedzącego obok do reakcji - hamowania celem uniknięcia kolizji to chyba musiało już być blisko. więc nie ma co się wysilać z odwołaniem.
albin
 
Posty: 387
Dołączył(a): niedziela 29 października 2006, 21:42

Postprzez pancurek » sobota 03 kwietnia 2010, 18:25

Ale gdybym zaparkowała między tymi dwoma samochodami w równych odstępach to wtedy przyczepiłby się, że nie jest zaparkowany między liniami. A poza tym to nie było nagłe hamowanie jechałam na samym sprzęgle i po prostu zauważyłam, ze już i tak się nie wyrobie a on z tego zrobił "prawie kolizje" no bez przesady :D
pancurek
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 03 kwietnia 2010, 13:10
Lokalizacja: Białystok

Postprzez lith » sobota 03 kwietnia 2010, 18:50

Nawet jakbyś eis sama zatrzymała to i tak byłoby kiepsko- pomijając kolizję, czy utrudnianie ruchu 2 raz ten sam manewr zepsułaś. Jeżeli gdzieś się zaczepić to o to czy te pierwsze parkowanie było błędne... ale o nim za wiele nie napisałaś ;]
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Odwołanie do egzaminu- wasze opinie!!

Postprzez ks-rider » sobota 03 kwietnia 2010, 18:51

pancurek napisał(a): … kazał mi od razu zaparkować prostopadle na parkingu przy budynku. Zrobiłam to super


Hmmmmm, gdybys zrobila to super to najprawdopodobniej nie kazalby powtarzac.

pancurek napisał(a):zatrzymałam się jak mnie uczyli że klamka od jego drzwi na linii, która wyznacza miejsce na parkingu


Sorry ale opisalas tak, ze mozna sie co najwyzej domyslac, z tego co piszesz domyslam sie, ze na lini czyli prawym boku auta obok ktorego mialas parkowac. Z praktyki to o jedna linie / auto za wczesnie ztad mozliwosc wjazdu / uderzenia auta w bok. Podejrzewam, ze trzeba bylo zatrzymac sie o jedna linie / auto dalej.

pancurek napisał(a):Nie wspomnę o tym. iż samochody między którymi parkowałam były źle ustawione


Skarbie, wez nie rozsmieszaj, zycie to ni ebajka, zycie to je bitwa, musisz sobie w nim poradzic nawet ze „ zle“ zaparkowanymi pojazdami inaczej nie masz prawa do poruszania sie w ruchu drogowym.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez szerszon » sobota 03 kwietnia 2010, 18:57

lith napisał(a):Nawet jakbyś eis sama zatrzymała to i tak byłoby kiepsko]
A coś takiego jak korekta ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez pancurek » sobota 03 kwietnia 2010, 19:16

Jak pisałam na samym początku pierwsze parkowanie zrobiłam ok. Egzaminator kazał powtórzyć bo wg niego za późno włączyłam kierunkowskaz, ale jak mogłam włączyć za późno kiedy miałam go ciągle włączony bo z Wordu skręcałam w prawo i od razu parkowanie. Nie róbcie ze mnie jakiejś słodkiej idiotki. Dzięki Bogu całe zdarzenie widział kolega, który widział, że na tym pieprzonym kierunkowskazie jechałam. Dobrze, że wszystko jest nagrane.

P.S do was nie dociera chyba co piszę:D za drugim razem miejsce wskazał mi wtedy kiedy powinnam zaparkować, a nie chwile wcześniej zanim je dokładnie zobaczyłam. Przecież mógł powiedzieć za czerwonym samochodem parkujemy. a on nagle tutaj tutaj:| szanse, ze bym wykręciła były minimalne:/
A to, że napisałam chaotycznie to może i tak, ale wciąż jestem wkurzona tym całym egzaminem:/
pancurek
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 03 kwietnia 2010, 13:10
Lokalizacja: Białystok

Postprzez szerszon » sobota 03 kwietnia 2010, 19:55

pancurek napisał(a): szanse, ze bym wykręciła były minimalne:/
/
Bieg wsteczny ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez ks-rider » sobota 03 kwietnia 2010, 20:34

pancurek napisał(a):Jak pisałam na samym początku pierwsze parkowanie zrobiłam ok.


Ty dalej swoje, gdybys zrrobila OK to miala bys zaliczone.

pancurek napisał(a):szanse, ze bym wykręciła były minimalne:/


Trzeba bylo podjechac do przeodu i byloby OK ( Wnioskuje ze parkowalas prostopadle ).

pancurek napisał(a):Dzięki Bogu całe zdarzenie widział kolega, który widział, że na tym pieprzonym kierunkowskazie jechałam. Dobrze, że wszystko jest nagrane.


Zycze wiec powodzenia w odwolaniu sie

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez pancurek » niedziela 04 kwietnia 2010, 10:29

Albo ja nie umiem wytłumaczyć, albo wy zrozumieć. Pierwsze parkowanie zrobiłam jak należy ALE WG egzaminatora za późno włączyłam kierunkowskaz i to mnie irytuje, gdyż jestem pewna na 95% że kierunkowskaz miałam ciągle właczony i daję do myślenia, czy miał podstawę aby kazać mi powtórzyć manewr, który niestety za 2 razem mi nie wyszedł! Takie trudne? A wy teraz wszyscy się wymądrzacie, że trzeba było bieg wsteczny czy coś, dla mnie ten egzamin to cholerny stres i raczej nie myślałam o tysiącach opcji, które miałam aby to zrobić. Tym bardziej, że wciąż nie mogłam pojąć, że przyczepił się do kierunkowskazu. Ponadto, nawet gdybym wrzuciła ten bieg wsteczny i odjechała, aby się zmieścić tez by się przyczepił, skoro jak pisałam w 1 poście zwrócił mi uwagę, że w ogóle zatrzymuje się chcąc zaparkować. NO Ludzie czytajcie ze zrozumieniem.
W każdym bądź razie co mi szkodzi poprosić, aby inny egzaminator przejrzał nagranie i wyraził swoją opinię.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi
pozdrawiam
pancurek
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 03 kwietnia 2010, 13:10
Lokalizacja: Białystok

Postprzez szerszon » niedziela 04 kwietnia 2010, 10:49

pancurek napisał(a): A wy teraz wszyscy się wymądrzacie, ......zwrócił mi uwagę, że w ogóle zatrzymuje się chcąc zaparkować. ........ Ludzie czytajcie ze zrozumieniem.
Dla mnie wszystko jasne :D Jestem tylko zdziwiony,jak się mozna przyczepić do zatrzymania się w czasie parkowania.Jakie utrudnienie ruchu ?Czy do parkowania równoległego też nie mozna się zatrzymać ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez pancurek » niedziela 04 kwietnia 2010, 10:53

no właśnie jakoś można:/ z tego co wiem u nas prawie nikt się nie odwołuje od tych decyzji, może dlatego ci egzaminatorzy pozwalają sobie na więcej. Nie mam pojęcia, kilka osób z rodziny mówi, aby uważać bo nawet jak zaakceptują odwołanie to nie zdam egzaminu z zemsty:D
pancurek
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 03 kwietnia 2010, 13:10
Lokalizacja: Białystok

Postprzez mk61 » niedziela 04 kwietnia 2010, 11:48

pancurek napisał(a):kilka osób z rodziny mówi, aby uważać bo nawet jak zaakceptują odwołanie to nie zdam egzaminu z zemsty:D

Oczywiście, te kilka osób z rodziny na wszystkim się zna? Zerwij z nimi kontakt. ;) Albo przynajmniej nie wchodź z nimi w takie dyskusje, bo przez przypadek w coś uwierzysz i może się to źle skończyć.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez karol_19 » niedziela 04 kwietnia 2010, 20:46

ja powiem ci tak, nawet jeśli sie odwołasz i nawet jeśli przyznaja ci racje, to egzamin bedzie powtorzony, fakt faktem ze na koszt word-u 8)
karol_19
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 04 kwietnia 2010, 20:34

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości