Zawsze jeżdżę na luzie do skrzyżowań, czasem na prostej jak się rozpędzę to też wbijam na luz, co prawda na kursie instruktor by zabił za takie coś:) nie wiem mi w primerze jeszcze nigdy nie zgasł, ale w polonezie tak, brat mi powiedział, że w niektórych autach na luzie można jeździć przy obrotach 3 tys, bo przy mniejszych gaśnie silnik...
no jazda na luzie jest niebezpieczna ale tylko jak się nie myśli...