LAK32 napisał(a):W jednym zakladzie jest pewien i w drugim to samo wiec chyba oboje nie moga sie mylic ...
Oj mogą, mogą.
Przerabiałem już trochę różnych mechaników, elektroników. W zasadzie nie chce mi się pisać, bo zaraz wyszedłby esej, ale dwa punkty na szybko:
1. dla przeciętnego "mechanika" problem z obrotami oznacza: SILNIK KROKOWY. Mniejsza z tym, że chodzi tak naprawdę o regulator wolnych obrotów w kanale obejściowym przepustnicy, który w niektórych autach jest sterowany silnikiem krokowym, w innych pracuje na innej zasadzie oraz, że problemy z obrotami mogą wynikać z co najmniej kilku innych przyczyn.
2. przeciętny "mechanik-elektronik-komputerowiec" samochodowy NIE POTRAFI korzystać z miernika, oscyloskopu oraz nie potrafi myśleć. Posiadł jedynie drogą kupna oprogramowanie i interfejsy pozwalające na odczytanie błędów zapisanych przez sterownik silnika i na tej tylko podstawie dyktuje, co biedny klient ma wymienić.
Oczywiście są chlubne wyjątki i to się chwali, ale z w/w postawami spotkałem się nawet w serwisie Boscha, gdzie kazano mi wymienić przepływomierz (2500 zł), "bo komputer pokazał błąd przepływomierza".
ps. a pokazał go dlatego, że odłączyłem go przy pracującym silniku dnia poprzedniego. Jak się okazało, problem tkwił w zupełnie innym miejscu.
...