Bykom stop

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez sankila » środa 02 grudnia 2009, 05:00

quazz napisał(a):pospieszny pośpieszny obie formy prawidłowe :)


Nie dla mnie :) .
Ja sie "naumiałam", że spieszyć to można dżokeja lub kawalerzystę; człowiek się śpieszy. "Uczni" też nie akceptuję, chociaż to forma przyjęta od długiego czasu.
Ale konsekwentnie "mieliłam / zmielę", bo mi "mełłam / zemlę" przez gardło nie przejdzie :D

Język polska trudna być :)
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez jasiek23 » środa 02 grudnia 2009, 12:46

Albo jeszcze: włanczanie jakiegoś urządzenia(mam na myśli język mówiony) Dla tych którzy jeszcze mają wątpliwości - włączamy włącznikiem.

Z innych perełek: protokuły!! :shock: Protokół jeden tak ale wiele protokołów.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez BOReK » środa 02 grudnia 2009, 14:53

Broku... tfu, protokuły pierwszy raz wpadły mi w uszy na uczelni, wypowiadane na okrągło przez prowadzących - doktorów, profesorów bez różnicy. Zdziwiło mnie to troszkę, ale stwierdziłem, że tacy ludzie wiedzą co mówią (kadra mojego byłego wydziału na PŁ nie puchnie z dumy z siebie jak niektórzy, stąd pewne zaufanie). Ten błąd ma więc chyba dość długie korzonki. ;)

Uczni nie spotkałem jeszcze nigdy, chociaż brzmi to jak słynne "temu misiu", idiotycznie. Natomiast z pospiesznym jest właśnie ten problem, że oficjalnie uznano to słowo, co widać choćby w rozkładach jazdy. Rzadko jednak słyszę, że ktoś się spieszy (najwyżej kierowca po kolizji :P), więc tu akurat nie ma problemu. Zwykle ludzie się śpieszą, są w pośpiechu, więc wsiadają do... pospiesznego, do pośpiesznego już tylko niewielu. :D
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez scorpio44 » sobota 05 grudnia 2009, 19:47

Protokoły / protokóły (oczywiście przez "ó"!) - formy równoprawne!

Co do spieszenia i śpieszenia, to przyznam, że w razie równorzędności dwóch form ogólnie jestem zwolennikiem uciekania się do tej jednoznaczniejszej, a więc w tym wypadku z powodów podanych przez Sankilę wolę się śpieszyć przez "ś". ;) Nie zmienia to jednak faktu, że obydwie formy są równoprawne. I wydaje mi się, że zarówo spieszyć / śpieszyć, jak pospieszny / pośpieszny (i wszystkie inne z tej rodziny) są równie często spotykane. A jeżeli już miałbym wskazać jakąś przewagę, to w języku pisanym chyba przeważają właśnie te z "s".
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez scorpio44 » niedziela 13 grudnia 2009, 18:19

Tyle pisaliśmy o odmianie tego nieszczęsnego ów, że ludzie zaczynają przeginać w drugą stronę:
verde napisał(a):Owy znak po prostu "ułatwia" nam jazdę i tyle :>

...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez alez-fajnie » wtorek 22 grudnia 2009, 22:35

madzka napisał(a): Ale nic, wyjeżdżę kurs do końca po osiedlowych uliczkach, a nóż na egzaminie się poszczęści...


A nuż się trafi, że to będzie nóż :twisted:
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez mk61 » wtorek 22 grudnia 2009, 23:02

Gdzie tu widzisz błąd?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez alez-fajnie » wtorek 22 grudnia 2009, 23:09

:shock:

nuż daw. «wykrzyknik komunikujący, że coś się nagle, nieoczekiwanie i zarazem w sposób gwałtowny zaczyna»


nuż
- wyraz o charakterze ekspresywnym, nadający wypowiedzi odcień obawy, rzadziej nadziei; nuże

nóż
1. «narzędzie służące do krajania, cięcia itp., składające sie z metalowego ostrza osadzonego na trzonku»
2. «przyrząd do skrawania, cięcia itp. w różnego rodzaju urządzeniach mechanicznych»
• nożowy • nożysko

:roll:
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez mk61 » wtorek 22 grudnia 2009, 23:21

A to ciekawe, bo ja spotykam się zazwyczaj ze stwierdzeniem "a nóż widelec", co znaczy mniej więcej to, co przytoczyłeś. A teraz ludzie idą na "łatwiznę" i skracają to tylko do "nóż".
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez adam_0103 » wtorek 22 grudnia 2009, 23:42

http://obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=183
(...)Jak widać, wszędzie słowo nóż pisane jest przez ó, ponadto między członami nóż i widelec brakuje przecinka, za to czasem pojawia się łącznik.
Tymczasem we wszystkich tych zwrotach powinien był wystąpić wyraz o charakterze ekspresywnym, mocno już przestarzały, nuż (zawierający literę u), ale obecny do dziś właśnie w wyrażeniu a nuż, którego używa się wtedy, jeśli przewiduje się z obawą lub nadzieją możliwość zajścia jakiejś sytuacji (...)

Można się pogubić w tym naszym języku. :wink:
Avatar użytkownika
adam_0103
 
Posty: 135
Dołączył(a): piątek 02 listopada 2007, 12:58

Postprzez Pawlisko7 » środa 23 grudnia 2009, 02:03

Mnie w języku mówionym drażnią przede wszystkim błędne końcówki - my robili, my jechali, my siedzieli i tak dalej. Słyszę to szczególnie od osób starszych, ale zdarzało się że słyszałem też od młodych.
Avatar użytkownika
Pawlisko7
 
Posty: 127
Dołączył(a): czwartek 12 listopada 2009, 08:10
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez scorpio44 » sobota 26 grudnia 2009, 17:56

mk61 napisał(a):A to ciekawe, bo ja spotykam się zazwyczaj ze stwierdzeniem "a nóż widelec", co znaczy mniej więcej to, co przytoczyłeś. A teraz ludzie idą na "łatwiznę" i skracają to tylko do "nóż".

:D :D :D
Niezłe koła nasza historia potrafi zataczać.

Zajrzyj do linka podanego przez adam_0103, tam znajdziesz etymologię tego zwrotu, który jest po prostu kalamburem polegającym na dwuznaczności (w mowie) słowa nóż/nuż.


EDIT:
m_madzia napisał(a):Mój - pewnie nietrudno się domyśleć :)

Łatwiej jednak będzie się domyślić.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Nikolaus » czwartek 07 stycznia 2010, 22:14

Wybaczcie, pojąć nie mogę dlaczego coraz częściej na forum widuje skrót od "według" w postaci:
wg.
w/g


oraz formę, której też się nie stosuje:
w/w


Polski jest trudny, ale bez przesady... podstawówka ;)
Avatar użytkownika
Nikolaus
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 21 września 2009, 18:13
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez jasiek23 » piątek 08 stycznia 2010, 13:16

Bardziej denerwujące jest IMO. Co to, język polski już się znudził i odwołujemy się do angielskiego i to jeszcze skracanego? :?

Tak samo jak zgadzamy się z kimś i przytakujemy mu słowem "dokładnie"(z ang wzięte od słowa "exactly") Całkowicie niepotrzebne zapożyczenie. Nie lepiej powiedzieć : "jasne", "pewnie" "oczywiście" lub poprostu "zgadzam się" :? :)
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez piotrekbdg » piątek 08 stycznia 2010, 13:55

a napisanie "dokładnie" jest jakimś błędem?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości