Kilka pytań odnośnie OC.

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Margo » czwartek 26 listopada 2009, 17:53

cman po raz kolejny baaardzo dziękuje za pomoc!

A czy poza tą karą finansową są jakieś inne? a czy jak np OC się kończy,osoba przez miesiąc nie jeździ,załatwia OC,zaczyna jeździć. Oficjalnie podlega karze ale ktoś jest w stanie tego dowieść?

Pytam czysto teoretycznie żeby nie było :twisted:
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez jerz » czwartek 26 listopada 2009, 18:09

Samochód którzy jest zarejestrowany, musi miec ważne ubezpieczenie OC. 100% kary w ufg to bodajże 500€, kiedyś mój znajomy mówił że ten przepis jest martwy, że 10% kierowców w polsce nie ma oc, aż tu nagle ten przpis dosięgnął jego :twisted:
W intencji kierowcy jest, aby pokazać ubezpieczenie, np. w razie kontroli policji, jezeli zapomniane jest ubezpieczenie z domu to jest 14 dni na przedstawienie, jezeli nie przedstawisz to znaczy ze nie masz tego oc.
Avatar użytkownika
jerz
 
Posty: 40
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 12:53

Postprzez scorpio44 » środa 02 grudnia 2009, 00:17

Cman, mój guru :D, widzę, że i w tym temacie wypowiadasz się rzeczowo, dlatego mam do Ciebie prośbę o odniesienie się do czegoś, co swego czasu poruszyłem w innym wątku (a zwłaszcza chodzi mi o pogrubiony fragment):
scorpio44 napisał(a):wszyscy tutaj piszą, że po zakupie samochodu, aby kontynuować ubezpieczenie, należy zgłosić się do ubezpieczalni celem naliczenia nowej składki i wydania aneksu do polisy. (...) troszkę wertowałem przepisy dotyczące ubezpieczeń, coby sobie pewne rzeczy odświeżyć i utrwalić, i nigdzie w nich nie znalazłem poparcia tego! Mowa jest tam tylko o tym, że sprzedający ma obowiązek przekazać mi polisę oraz to on ma zgłosić w ubezpieczalni, że sprzedał samochód i komu sprzedał. Ja (kupujący) natomiast biorę tę polisę i... tyle. Wszelkie formalności wymagane od kupującego dotyczą tylko ewentualnej rezygnacji z kontynuacji tego ubezpieczenia. Więc jak to w końcu jest? A może wygląda to tak, że kiedy sprzedający zgłosi w ubezpieczalni zbycie, to ona sama po jakimś czasie mnie wezwie w tym właśnie celu?

I zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Co wtedy, kiedy sprzedający mi ten samochód nie zgłosi tego faktu w ubezpieczalni, a ja się tam nie zgłoszę? Czy wygląda to wtedy po prostu tak, że samochód dalej jest ubezpieczony na niego i wszelkie moje ewentualne poczynania (stłuczki itd.) idą na jego konto? Czyli że koleś ma pecha, że nie dopełnił wymaganych formalności (bo było to w jego interesie), a ja jestem czysty?


Dalej nie znalazłem jednoznacznych odpowiedzi na swoje wątpliwości.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » środa 02 grudnia 2009, 00:36

Rozporządzenie napisał(a):Art. 32. 1. Zbywca pojazdu mechanicznego jest obowiązany do przekazania nabywcy dokumentów potwierdzających zawarcie umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz do powiadomienia zakładu ubezpieczeń, w terminie 30 dni od dnia zbycia pojazdu mechanicznego, o fakcie zbycia tego pojazdu i o danych osobowych nabywcy.
2. Skutki wyrządzenia szkody po dniu zbycia pojazdu mechanicznego nie obciążają zbywcy tego pojazdu.
3. Zbywca pojazdu mechanicznego ponosi wraz z nabywcą odpowiedzialność solidarną wobec zakładu ubezpieczeń za zapłatę składki ubezpieczeniowej należnej zakładowi ubezpieczeń za okres do dnia powiadomienia zakładu ubezpieczeń o okolicznościach, o których mowa w ust. 1.

Więc ja to rozumiem tak, że niezależnie od powiadomienia ubezpieczalni, ewentualna szkoda i tak idzie na konto kupującego (nie rozumiem tylko dlaczego dopiero po dniu sprzedaży, a nie już w ten sam dzień, od momentu faktycznej sprzedaży), a niepowiadomienie przez sprzedającego będzie miało konsekwencje tylko w kwestii płatności za ubezpieczenie (kolejnej raty albo przedłużenia polisy).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » środa 02 grudnia 2009, 00:55

cman napisał(a):niepowiadomienie przez sprzedającego będzie miało konsekwencje tylko w kwestii płatności za ubezpieczenie (kolejnej raty albo przedłużenia polisy).

Co masz tu konkretnie na myśli?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » środa 02 grudnia 2009, 10:47

Zgodnie z ust. 3 sprzedający i kupujący ponoszą solidarną odpowiedzialność za zobowiązania (do momentu zgłoszenia, a tego momentu brak), więc ubezpieczalnia może żądać forsy od kogo chce, a skoro póki co ma dane wyłącznie sprzedającego i nawet nie wie o sprzedaży, to będzie żądała kasy najprawdopodobniej od niego.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez jerz » środa 02 grudnia 2009, 15:12

Ja rozumiem to tak, że tylko zbywca pojazdu w ciągu 30 dni musi przekazać dane kupującego do ubezpieczalni. Kupujący powinien się zgłosić dopiero w momencie potrzeby przedłużenia polisy bądź jej wymówienia. W rzeczywistości wygląda to tak, że po prostu ubezpieczalnia kontaktuje się z kupującym sama i proponują mu nową polise po rekalkulacji.
Avatar użytkownika
jerz
 
Posty: 40
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 12:53

Postprzez piotrz » czwartek 03 grudnia 2009, 16:25

cman napisał(a):Więc ja to rozumiem tak, że niezależnie od powiadomienia ubezpieczalni, ewentualna szkoda i tak idzie na konto kupującego (nie rozumiem tylko dlaczego dopiero po dniu sprzedaży, a nie już w ten sam dzień, od momentu faktycznej sprzedaży) (...)

Po dniu sprzedaży, bo sprzedający mógł wyrządzić szkodę w dniu sprzedaży przed sprzedażą i wtedy chroniony jest kupujący. Ale jeśli kupujący zrobi szkodę w dniu sprzedaży, to idzie to na konto sprzedającego (co oczywiście nie jest sprawiedliwe). Najlepiej jest chyba podać w umowie godzinę kupna/sprzedaży (tak, jak jest to w polisach OC obowiązujących od dnia zawarcia umowy).
piotrz
 
Posty: 113
Dołączył(a): czwartek 06 sierpnia 2009, 12:39

Postprzez jerz » piątek 04 grudnia 2009, 17:45

Napisanie na umowie K-S godziny jest w porządku i jest uznawane. Trzeba mieć niezłego pecha żeby w dniu kupna samochodu mieć stłuczkę ;P Jednak bez godziny na umowie, też da radę dochodzić swoich racji. Jak kupujący wytłumaczy fakt że rozbił się samochodem, podczas gdy sprzedający posiada egzemplarz umowy? Nawet jezeli kupujacy powie, że kupil uszkodozony juz po wypadku to i tak w umowie spisany jest stan techniczny pojazdu. Towarzystwo, też nie będzie obciążało byłego właściciela za szkody wyrzadzone przez kupujacego...
Avatar użytkownika
jerz
 
Posty: 40
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 12:53

Postprzez Margo » poniedziałek 14 grudnia 2009, 19:51

Czy jeżeli OC jest ważne np. do 05 kwietnia i do tego terminu nie złożymy pisma do TU że chcemy zrezygnować z ich usług to oni przedłużają nam OC automatycznie?

Ps wydaje mi się,że gdzieś o to pytałam tylko w tej chwili nie mogę tego znaleźć :wink:
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » poniedziałek 14 grudnia 2009, 20:51

Margo napisał(a):Czy jeżeli OC jest ważne np. do 05 kwietnia i do tego terminu nie złożymy pisma do TU że chcemy zrezygnować z ich usług to oni przedłużają nam OC automatycznie?

Tak.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Margo » poniedziałek 14 grudnia 2009, 20:59

A jeżeli do tego czasu nie wniesiemy żądanej opłaty?
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez LOBUZ88 » poniedziałek 14 grudnia 2009, 21:02

wysyłaja ponaglenia i naliczają jakieś tam groszowe odsetki :wink:
Teoria : 28.03.2007 +
Praktyka : 13.04.2007 +
Odbiór : 27.04.2007 :)
Avatar użytkownika
LOBUZ88
 
Posty: 175
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 12:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Margo » poniedziałek 14 grudnia 2009, 21:15

Pytam bo moja kumpela ma chwilowe kłopoty finansowe i bała się tej dużej kary do zapłaty,a jest to kwestia 2-3 tygodni podczas których oczywiście nie będzie jeździć bo nie będzie miała tego poświadczenia,że jest ubezpieczona i dlatego dopytuje :wink:
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez jerz » wtorek 15 grudnia 2009, 23:38

Teoretycznie może jeździć bo polisę ma ale nie oplacona, w przypadku kolizji lub kontroli moga byc klopoty. Niech najlepiej nie jezdzi do momentu gdy nie zaplaci za polise, odsetki to max 1% za miesiac.
Avatar użytkownika
jerz
 
Posty: 40
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 12:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości