Ja myślę, że takie rondo należy traktować jakby dwupasmowe. Czemu? Bo jest wystarczająco duże, łatwiej i sprawniej rozładuje ruch. Tak będzie po prostu rozsądniej.
Najlepiej byłoby zwrócić się do władz aby wydzielili na rondzie 2 pasy.
Co do rond turbinowych to nie miałem z nimi styczności, ale spojrzałem w sieci jak to z nimi jest.
http://www.mmszczecin.pl/rep/blog/826/87958.4.jpg
Podstawa to zwracać uwagę na oznaczenia. Adekwatnie do nich zajmujemy dany pas przed rondem. Zazwyczaj prawy pas służy do skrętu w prawo, ewentualnie do jazdy w prawo lub prosto. Pas lewy to jazda na wprost, skręt w lewo i zawracanie.
W przypadku jazdy prawym pasem, chyba wszystko jest oczywiste-wjeżdżamy zgodnie z pierwszeństwem, włączamy wcześniej (przed wjazdem na rondo) kierunkowskaz gdy skręcamy w prawo, jadąc prosto włączamy go przy osi jezdni poprzedzającej nasz docelowy zjazd.
Jeśli jedziemy lewym pasem również zachowujemy się zgodnie z pierwszeństwem i pamiętajmy, że rondo samo wyprowadza nas na zjazd do 2-óch następnych skrętów.
-Chcąc jechać prosto wjeżdżamy na wewnętrzny pas ronda z zachowaniem zasad pierwszeństwa i trzymamy się tego pasa. Wyprowadzi on nas do zjazdu na wprost naszego wjazdu. Pamiętajmy o zasygnalizowaniu zamiaru skrętu poprzez włączenie kierunkowskazu przy zjeździe poprzedzającym nasz docelowy.
-Gdy chcemy skręcić w lewo wjeżdżając na rondo zajmujemy lewy pas, mijamy zjazd na wprost, a pas którym jedziemy wyprowadzi nas do zjazdu w lewo. Pamiętajmy o zasygnalizowaniu zamiaru skrętu poprzez włączenie kierunkowskazu przy zjeździe poprzedzającym nasz docelowy.
-Przy zawracaniu również wjeżdżamy na wewnętrzny pas ronda, mijamy zjazd na wprost, a następnie zjeżdżamy na lewy pas ronda który nas wyprowadzi w kierunku z którego nadjechaliśmy, a więc umożliwi zawracanie.
Zapamiętajcie, że wewnętrzny pas przy rondzie prowadzi nas do 2-óch następnych zjazdów, a jeśli chcemy je ominąć musimy po ominięciu pierwszego zjazdu zjechać na lewy pas ronda, który nas wyprowadzi do następnych dwóch zjazdów. I tak w kółko.
Może to brzmi skomplikowanie, ale aż tak bardzo nie jest. Zwracajcie uwagę na oznaczenia.