Metoda dobra, ale płynne puszczanie sprzęgła łatwiejsze i mniej skomplikowane. Jak będziesz jeździła i coraz sprawniej zmieniała biegi to międzygaz sam powinien się powoli zacząć robić. Ale to już po egzaminie, tam nie ćwicz za bardzo :P
A te schematy często są po prostu nietrafione, bo każda sytuacja jest inna.
Dajmy na to schemat do skręcenia w prawo: zajmujesz odpowiedni pas, kierunek, jak masz czerwone to przed światła mi się zatrzymujesz, wrzucasz luz, jak zielone to zwalniasz, rozglądasz się, jak to nie kierunkowe to w razie czego puszczasz pieszych/rowerzystów, przejeżdżasz.
Ale schemat typu: na 50m przed skrzyżowaniem zjedź na prawy pas, puść gaz, wciśnij hamulec do połowy, poczekaj aż zwolnisz do 20, wciśnij sprzęgło, przekręć kierownicę o 40 stopni... jak potem jeździć??
edit: athlon, łups, sry, już poprawiam :)
Możesz już usunąć tego posta, bo będzie przypał :>