Wiem, wiem.Ale nie prosiłem o odpowiedź na pytanie, tylko o wykład.
Przyda się może innym przeglądającym to forum.
I do tego dołącz interpretację znaku B-21. Przyda się do tego tematu.
Jeszcze raz proszę.
przez adalberthus » poniedziałek 16 listopada 2009, 23:54
przez oskbelfer » wtorek 17 listopada 2009, 00:18
przez phot » wtorek 17 listopada 2009, 14:25
przez tristan » wtorek 17 listopada 2009, 17:21
oskbelfer napisał(a):napiszę tak :) wiesz Ty kolego co to jest wykład ??
Wykład to metoda nauczania polegająca na ustnym przekazaniu wiedzy do słuchaczy, którzy przekazywaną im wiedzę słuchają w milczeniu......
1. «dłuższa, zaplanowana wypowiedź służąca przekazaniu słuchaczom wiedzy na jakiś temat»
2. «przedstawienie czegoś w mowie lub na piśmie»
przez osk rajd » wtorek 17 listopada 2009, 23:42
przez oskbelfer » środa 18 listopada 2009, 19:16
tristan napisał(a):oskbelfer napisał(a):napiszę tak :) wiesz Ty kolego co to jest wykład ??
Wykład to metoda nauczania polegająca na ustnym przekazaniu wiedzy do słuchaczy, którzy przekazywaną im wiedzę słuchają w milczeniu......
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wyk%B3ad1. «dłuższa, zaplanowana wypowiedź służąca przekazaniu słuchaczom wiedzy na jakiś temat»
2. «przedstawienie czegoś w mowie lub na piśmie»
:P :P :P :D :wink:Wykład - metoda nauczania polegająca na ustnym przekazaniu wiedzy do słuchaczy, którzy przekazywaną im wiedzę słuchają w milczeniu, zadając ewentualne pytania po zakoczeniu wykładu (niekiedy dopuszcza się możliwość zadawania pytań w trakcie trwania wykładu). Jest to prawdopodobnie najczęstsza metoda nauczania stosowana względem osób dorosłych, w której osoba przekazująca wiedzę nie dyktuje tego, co słuchacz ma zapisać w zeszycie, a raczej prowadzi jak gdyby monolog, rozbudowaną wypowiedź na dany temat. Jeżeli istnieje ku temu potrzeba, słuchacze wykładu sporządzają notatki w trakcie wykładu samodzielnie, choćby notując kwestie niejasne aby zadać po wykładzie pytanie.
Wykład stanowi również podstawową metodę nauczania na wyższych uczelniach. Przyjęło się uważać, że wykład jest jedną z prostszych metod nauczania w szkolnictwie wyższym, zarówno dla słuchaczy, jak i prowadzącego zajęcia. Przeciwnie do innych form zajęć, takich jak ćwiczenia, konwersatorium, czy seminarium, w których studenci biorą czynny udział niejednokrotnie przygotowując uprzednio część zagadnień i np. prezentują je w postaci referatu, w przypadku wykładu słuchacze pełnią rolę raczej biernego odbiorcy i, zależnie od treści wykładu, mogą nie mieć żadnego wcześniejszego przygotowania w zakresie zagadnień, jakich dotyczy wykład. Stąd też wykład wydaje się być dobrą metodą nauczania, jeżeli istnieje potrzeba wprowadzenia studentów do jakiejś tematyki (ale także, jeżeli istnieje potrzeba prezentacji bardziej szczegółowych zagadnień - wówczas dany wykład może bazować na zagadnieniach innego wykładu, jaki słuchacze już wcześniej wysłuchali), przekazania wiedzy w postaci definicji, wzorów, procedur czy algorytmów postępowania, historii, interpretacji danych zagadnień. Tak więc, wykład wydaje się być dobry tam, gdzie istnieje potrzeba po prostu przekazania "suchej" wiedzy. Wykład nie jest jednak w pełni wystarczający dla dobrego zapamiętania i zrozumienia nauczanych zagadnień i dlatego też do utwalania wiedzy z danego obszaru prowadzone są w szkolnictwie wyższym zajęcia w innej formie, wymagające od studentów nie tylko biernego przyswajania przekazywanej im wiedzy, ale i ich własnej aktywności.
W szkolnictwie wyższym istnieją różne formy wykładów. Można spotkać się z istnieniem pojedynczego wykładu (np. wygłaszanego okazjonalnie z tytułu jakiejś uroczystości, czy przez przez profesora wizytującego z innej uczelni), lub cyklu wykładów prowadzonych regularnie w czasie np. semestru. Cykl wykładów w trakcie jednego semestru jest prawdopodobnie najczęstszym sposobem realizacji danego przedmiotu, czy też kursu (po zakończeniu takiego kursu złożonego z cyklu wykładów, studenci zazwyczaj są zobowiązani zdać egzamin przynajmniej z zakresu wiedzy przekazywanej na wykładach). Wykłady składające się na taki cykl mogą być wówczas ze sobą luźno powiązane, i każdy może oddzielnie dotyczyć odmiennych zagadnień, bądź przeciwnie, wszystkie kolejne wykłady mogą dotyczyć jednego i tego samego zagadnienia, prezentując je z różnych punktów widzenia, omawiając różne jego ujęcia, jego historię, związane z nim problemy i sposoby rozwiązania tych problemów, itd. W tym drugim przypadku, kiedy cykl wykładów ma na celu szczegółowe i wyczerpujące omówienie danej problematyki, nosi on nazwę wykładów monograficznych.
Wykład może być prowadzony w różny sposób, zależnie od cech osobowościowych prowadzącego wykład, jego preferencji, poglądów na dydaktykę i pomysłów. Mianowicie, wykładowca może po prostu mówić, wygłaszać wykład, może też korzystać ze środków wizualnych, np. rysując coś na tablicy, pokazując slajdy, czy prezentację komputerową, albo też demonstrować nagrania nagrania audiowizualne. Wykładowca może też rozdawać słuchaczom kartki (tzw. handout) ze streszczeniem swojego wykładu, z tabelami, wykresami, czy innego rodzaju ilustracjami wykorzystywanymi przez niego w trakcie wykładu itd.
Źródło „http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyk%C5%82ad”
przez KUBA_1 » środa 18 listopada 2009, 21:44
przez oskbelfer » czwartek 19 listopada 2009, 00:06
przez tristan » czwartek 19 listopada 2009, 16:15
oskbelfer napisał(a):tristan napisał(a):oskbelfer napisał(a):napiszę tak :) wiesz Ty kolego co to jest wykład ??
Wykład to metoda nauczania polegająca na ustnym przekazaniu wiedzy do słuchaczy, którzy przekazywaną im wiedzę słuchają w milczeniu......
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wyk%B3ad1. «dłuższa, zaplanowana wypowiedź służąca przekazaniu słuchaczom wiedzy na jakiś temat»
2. «przedstawienie czegoś w mowie lub na piśmie»
A ja proponuję ten link :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyk%C5%82ad
przez oskbelfer » czwartek 19 listopada 2009, 23:40
przez KUBA_1 » piątek 20 listopada 2009, 20:08
... - proszę o odrobinę przyzwoitości !
przez Borys_q » piątek 20 listopada 2009, 21:19
przez Pajejek » piątek 20 listopada 2009, 21:58
No ja znam taką szkółkę... ale to trochę daleko od ciebie (jakieś trzy setki kilometrów). :wink:Borys_q napisał(a):To ja pojade oftopem
A zna ktoś porządną szkołe na ketegorie D w gdańsku lub okolicach ??
Z osobnymi wyładami specjalistycznymi, nie rozsypującym się autobusem, sensownym placem, jazd po mieście, poza obszarem zabudowanym itd...???
Bo tak się zastanawiam jak daleko bym musiał wyjechać żeby nie płacić za fuszerkę.
przez ella » niedziela 22 listopada 2009, 20:08
A l e koledzy zeeesssszzzzliiiiii z tematu
To ja pojade oftopem