STOP - bardzo proszę o wyjaśnienie!!

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez tfu! » niedziela 25 lipca 2004, 22:11

ja tego instruktora widziałam po raz pierwszy ( nie mniej nie ma to żadnego znaczenia ) , z tym ,że tak się zaaferowałam tą jazdą po docelowym miejscu egzaminowania ,że z tego wszystkiego zapomniełam go o to dopytać po egzaminie a jeszcze wczasie zastanawiałam się czy to może ze mną coś nie w porządku. nauka z tąd jedna : nie należy wszystkiego co mówi sz.p. instruktor przyjmować bezkrytycznie.



TO JA ma rację, bo gdybym się faktycznie zatrzymała przed zanakiem to do skrzyżowania byłoby kilka metrów i na tej akurat drodze ni widziałbym nic. zastanawiał mnie tylko to podwójne zatrzymanie jakie ponoć miałam wykonać, nie mniej n to chyba jakaś niedorzecznośc, nic o tym nigdzie nie znalazłam .

bardzo wszystkim dziękuję za podpowiedzi.
tfu!
 
Posty: 144
Dołączył(a): środa 14 lipca 2004, 23:25
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Vex86 » poniedziałek 26 lipca 2004, 11:10

Hejcia,
no więc właśnie wróciłem z egzaminu. Stressss jak choroba. Na początku egzamin teoretyczny. Testów sie uczyłem 3 miesiące :) więc nie było problemów. Po 5 min zakończyłem egzamin 18/18... potem chyba z godzinne oczekiwanie na praktyke. Siedze, denerwuje sie jak choroba, a kobieta która czyta przez megafon imiona egzaminatorów mówi takim głosem jakby zaraz miała umrzeć....odechciewa sie żyć :P no wkońcu słysze swoje nazwisko i ze będe egzaminowany przez PANIĄ egzaminator :) pomyślałem że w sumie fajnie bo widziałem jak inni zdają u niej placyk i wydawała się całkiem sympatyczna. Po wejściu na placyk zapytała które stanowisko sobie wybieram. Fotel, lusterka, pasy i w droge. Zaraz na początku łuku zgasł mi silnik bo tak mi sie noga na sprzęgle ze zdenerwowania trzęsła :D dojeżdzam do końca łuku, zatrzymuje się i słysze "czy już koniec" :) na to ja że jeszcze kawałek. Podsunąłem sie i potem już ok, skośne, koperta i wszystko na szczęście zaliczone. Potem ostroznie wyjazd na miasto. Odrazu po minięciu bramy nagle sie uspokoiłem, zniknął cały stres. Nie wiem dlaczego tak sie stało, ale wcześniej nigdy nie byłem taki spokojny. Z bramy w prawo, potem znowu w prawo i patrze na egzaminatorke i myśle że cosnei tak bo w pasach jedzie....patrze w lusterka - nikogo nie ma i w tym momencie jak pomyślałem o awaryjnym hamowaniu słysze STOP !!! noga na hamulec na granicy pisku pod koniec sprzęgło i aż sam sie ździwiłem bo nigdy tak ładnie mi nie wychodziło :) potem cały czas prosto
w prawo w te uliczki osiedlowe, w lewo do znaku STOP, tam znowu w lewo, znowu w lewo i zpowrotem na tą osiedlową która już jechałem, cały czas do głównej, tam w prawo, potem znowu w prawo, w lewo i już do ośrodka. wjeżdzamy, pokazuje mi miejsce zatrzymania i z kamienną twarzą patrzy na mnie i mówi że jak na tak młodego człowieka (18 lat) jeżdze bardzo ładnie i z głową, po czym się uśmiechnęła i życzyła sukcesów :) Normalnie nie wierzyłęm co sie dzieje bo tak bardzo sie obawiałem miasta. Sam wypad na miasto trwał z 15 min i uświadomiłem sobie że nawet na rondo nie pojechaliśmy. Zdałem za pierwszym podejściem. Egzaminatorka była przesympatyczna.

Ale sie rozpisałem, ale to przez te emocje :)

Tfu! napewno będzie dobrze i ZDASZ. Teraz już sam wiem że strach ma wielkie oczy.

Pozdrawiam wszystkich a w szczególności zdających. Wypije dziś Wasze zdrowie :)

Tomek
Vex86
 
Posty: 9
Dołączył(a): niedziela 25 lipca 2004, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » poniedziałek 26 lipca 2004, 11:19

Ale sie rozpisałem, ale to przez te emocje

Tylko nie zadawaj teraz pytania "zdałem i co dalej"jak to niektórzy z tej emocji :D
GRATULACJE I SZEROKIEJ DROGI :!: :!: :!:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Vex86 » poniedziałek 26 lipca 2004, 11:23

Na szczęście wiem co dalej bo czytałem ostatnio tego posta którego masz na myśli :)

DZIĘKI SERDECZNE...naprawde sie nie spodziewałem :) uffff
Vex86
 
Posty: 9
Dołączył(a): niedziela 25 lipca 2004, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez to ja » poniedziałek 26 lipca 2004, 14:30

Moje gratulacje :!: :)
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tfu! » poniedziałek 26 lipca 2004, 17:28

heh,no to pięknie, SERDECZNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!
ja mam jutro. dziś jeździłam i jak dotąd nie szło mi równie dobrze, także tyle optymistyczniej,że jeśli jutro sobie nie pojeźdze to przynajmniej dziś dwie godziniki miałam okazję :wink:

Tomek, mam pytanie co do hamowania awaryjnego, uprzedzała Cie na początku? czy nie mają obowiązku i orientujesz się właśnie po zapięciu pasów??? to hamowanie tylko mnie martwi właśnie bo gdyby ktoś wybiegł to automatycznie bym zahamowała natomiast bojęsięże w takiej pozorowanej akcji, nie zdopingowana sytuacją mogę z tego stresu stracić rozum i zanim sięzorientuję ż epowinnam zaha,mować... heh, no ale cóż...

raz jeszcze gratulacje, wracam do testów...

a i ile osób z Tobą podchodziło w sumie do teorii?
tfu!
 
Posty: 144
Dołączył(a): środa 14 lipca 2004, 23:25
Lokalizacja: warszawa

Postprzez to ja » poniedziałek 26 lipca 2004, 20:06

Z hamowaniem awaryjnym jest tak, że na samym początku wyjeżdżając na miasto egzaminator mówi, że będzie realizowany manewr hamowania awaryjnego, proszę być przygotowanym w każdej chwili. Na komendę STOP proszę się zatrzymać. To tyle. Cieszę się, że idzie Ci dobrze. Oby tak było na egzaminie :)
Pozdrawiam
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tfu! » poniedziałek 26 lipca 2004, 20:20

co do znaku stop w temacie , to instruktor faktycznie się pomylił i myślał mylnie, że zatrzymuję się 2 razy. No nie mniej już wie jak faktycznie być powinno, bośmy to merytorycznie rozpatrzyli, a on jest nowy, stąd takie niedopatrzenie :wink:
tfu!
 
Posty: 144
Dołączył(a): środa 14 lipca 2004, 23:25
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Vex86 » poniedziałek 26 lipca 2004, 22:54

No więc u mnie to było tak że sama egzaminatorka nie powiedziała że będzie przeprowadzane hamowanie awaryjne. Na "odprawie" przed egzaminem praktycznym gdzie losowaliśmy zestawy, egzaminator który nam wsyzstko tłumaczył powiedział że awaryjne hamowanie może być i należy wykonać je na polecenie "STOP". Co do zapięcia pasów to nie można sie tak sugerować bo egzaminatorka wyjechała już z ośrodka z zapiętymi pasami, a fakt że hamowanie miałem zaraz po wyjechaniu z ośrodka było czystym zbiegiem okoliczności :) Tfu! powiem Ci że jak sie już jedzie po mieście to adrenalina jest taka i takie skupienie że człowiek sie niczym nie przejmuje tylko wykonuje to co ma zakodowane w głowie i to co usłyszał. Odrazu po usłyszeniu "STOP" nie zastanawiałem się nad tym co zrobić tylko odrazu położyłem noge na hamulcu, a na kursie hamowanie miałem okazje ćwiczyć może z 3 razy.

Ja na kursie też byłem pełen wątpliwości i nie byłem zadowolony ze swoich umiejętności, jednak skupienie egzaminacyjne robi swoje. W ułamku sekundy przypomina się wszystko co było kiedyś przerabiane.

Napewno będzie dobrze a egzamin pozostanie dla Ciebie tak jak dla mnie niezapomnianym przeżyciem. Powiem szczerze że nawet mi troszke smutno że to już po... :)
Vex86
 
Posty: 9
Dołączył(a): niedziela 25 lipca 2004, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tfu! » poniedziałek 26 lipca 2004, 23:01

spokojnie masz rok na zdobycie 20 punktów, a im szybcie nagromadzisz te "bonusy" tym prędzej doczekasz się drugiego egzaminu, także uszy do góry i wierz ,że jeszcze nic do stracenia ( nawet prawko) :D
tfu!
 
Posty: 144
Dołączył(a): środa 14 lipca 2004, 23:25
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Vex86 » poniedziałek 26 lipca 2004, 23:03

Tak wiem :) znajomi mi też tak mówili że jakbym chciał przeżyć to jeszcze raz to żebym sobie troche narozrabiał na drodze :)

Jeszcze raz POWODZENIA i będe trzymał kciuki !!!
Vex86
 
Posty: 9
Dołączył(a): niedziela 25 lipca 2004, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 26 lipca 2004, 23:56

a ja mam nadzieje, ze nie bede miec hamowania awaryjnego, ze bedzie lalo jak scebra :D Bo nie wiem jak zatrzymac takiego kolosa :) :) ;)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez to ja » poniedziałek 26 lipca 2004, 23:59

Sławek_18 napisał(a):a ja mam nadzieje, ze nie bede miec hamowania awaryjnego, ze bedzie lalo jak scebra :D Bo nie wiem jak zatrzymac takiego kolosa :) :) ;)


Jako doświadczony kierowca poradzisz sobie :)
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » wtorek 27 lipca 2004, 00:04

pewnie od czego mam forum :P zawsze moge poscic kierownice zamknac oczy zaciagnac reczny i wysiasc :P ;)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Harry » sobota 31 lipca 2004, 20:30

Vex86 napisał(a): Zaraz na początku łuku zgasł mi silnik bo tak mi sie noga na sprzęgle ze zdenerwowania trzęsła :D


To gratuluję Vex zdania egzaminu, mialeś szczęście, bo mnie za to, że samochód zgasł na łuku próbowano oblać, widać spox egzaminatorka :)
Harry
 
Posty: 150
Dołączył(a): czwartek 29 lipca 2004, 22:03
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości