Kto miał rację? (światła i znak "stop")

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez revivee » niedziela 18 października 2009, 16:18

tiromaniak jak można pisać takie bzdury :shock:

Po raz kolejny pisze tutaj na forum, że zielony sygnalizator S1 jest światłem kolizyjnym i nie uprawnia cię do wjazdu na skrzyżowanie, a jedynie na wjazd za sygnalizator. Następnie stosujesz się do znaków drogowych i dalej do ogólnych przepisów ruchu drogowego ( przepuszczasz tamtych, tych, itd ).


chyba sobie jaja robisz. Myślisz, ze po to stoi ten sygnalizator aby uprawniał Cię tylko do dojechania do skrzyżowania????? :shock: to w takim razie po co on tam wogóle stoi??

nie moge zrozumieć po co miała bym się na stopie zatrzymywać skoro mam zielone :roll:
Jak jest sygnalizacja to stosujemy się do sygnalizacji a nie znaków!!!


a co do autorki tematu najprawdopodobniej jej błąd wynikał z tego ,ze nie zatrzymała sie przed sygnalizatorem gdy miała zieloną strzałkę bo myslała ze trzeba sie zatrzymac dopiero na lini warunkowego zatrzymania, a jak dojechala do lini i zapaliło sie zielone przejechala bez zatrzymywania sie.
Ostatnio zmieniony niedziela 18 października 2009, 16:33 przez revivee, łącznie zmieniany 3 razy
revivee
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 13:46

Postprzez athlon » niedziela 18 października 2009, 16:19

A ja mam inne pytanie do tiromaniaka, jest sobie skrzyżowanie na którym obowiązuje sygnalizacja typu S1. Niestety z powodu awarii chipu pali sie na wszystkich sygnalizatorach sygnał czerowny (czasem tak bywa). naszczęście przyjeżdża policja i zaczyna drygować ruchem. I teraz pytanie do tiromaniaka, co robisz??? Policjant nadaje ci sygnał żebyś jechał, jednak policjant stoi na srodku skrzyżowania, a sygnalizator z zapalonym czerownym światłem przed skrzyżowaniem. Wiec co robisz? w koncu sygnał czerowny zakazuje ci wjazdu za sygnalizator!!!

P.S.

Po to w PoRD napisali "sygnał zielony zezwala wjazd za sygnalizator" dlatego żebyś nie wjeżdżał na ślepo na skrzyżowanie na którym moga się znajdować inne pojazdy opuszczające skrzyżowanie i żebyś nie doprowadził do kolizji, a potem tłumaczył się: no przecież napisali w PoRD że moge bez-mózgo wjeżdżać na skrzyżowanie. Więc chyba łatwiej zostawić art w tej formie niż pisać " sygnał zielony zezwala wjazd za sygnalizator ale nie zezwala na wjazd na skrzyzowanie w przypadku gdy na skrzyżowaniu mogą znajdowac sie inne pojazdy lub inni uczestnicy ruchu którzy ze względu na panujące warunki itp."
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez kopan » niedziela 18 października 2009, 16:39

Tiromaniak ma rację hierarchia obowiązuje.

Jak mamy znak stop i światła to zgodnie z obowiązującymi przepisami należy się w odpowiednim miejscu zatrzymać i nie ma znaczenia czy stop jest przed czy za sygnalizatorem bo znak ten oznacza zakaz wjazdu bez zatrzymania.
Sygnał zielony zezwala na wjazd za sygnalizator.
Athlon nie rozumiesz co oznacza hierarchia.
Bo jakbyś rozumiał to nie zadawał byś bezsensownego pytania z czterema czerwonymi i policjantem.

To samo zagadnienie jest poruszane w tym wątku. http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... sc&start=0
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez tiromaniak » niedziela 18 października 2009, 16:44

revivee napisał(a):chyba sobie jaja robisz. Myślisz, ze po to stoi ten sygnalizator aby uprawniał Cię tylko do dojechania do skrzyżowania????? :shock: to w takim razie po co on tam wogóle stoi??


Zgodnie z rozporządzeniem ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych zielony światło sygnalizatora S1 oznacza zezwolenie na wjazd za sygnalizator i nie uprawnia cię do przejechania takiego skrzyżowania. W dalszej części stosujesz się do znaków drogowych bądź ogólnych przepisów ruchu drogowego.

revivee napisał(a):nie moge zrozumieć po co miała bym się na stopie zatrzymywać skoro mam zielone :roll:


No tak, po co się zatrzymywać. Lepiej rozwalić jakiś samochód czy zabić człowieka na przejściu - no bo miałam zielone światło.

Zauważ że mając zielone światło i skręcając w lewo zatrzymujesz się i ustępujesz pierwszeństwa pojazdom jadące z naprzeciwka ( oni też mają zielone). To samo dotyczy jak skręcasz w prawo - piesi wchodzą na przejście bo również mają zielone.

A na koniec zostawiłem sobie pana policjanta.

athlon napisał(a):A ja mam inne pytanie do tiromaniaka, jest sobie skrzyżowanie na którym obowiązuje sygnalizacja typu S1. Niestety z powodu awarii chipu pali sie na wszystkich sygnalizatorach sygnał czerowny (czasem tak bywa). naszczęście przyjeżdża policja i zaczyna drygować ruchem. I teraz pytanie do tiromaniaka, co robisz??? Policjant nadaje ci sygnał żebyś jechał, jednak policjant stoi na srodku skrzyżowania, a sygnalizator z zapalonym czerownym światłem przed skrzyżowaniem. Wiec co robisz? w koncu sygnał czerowny zakazuje ci wjazdu za sygnalizator!!!

Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez cman » niedziela 18 października 2009, 16:49

Błagam Cię, przestań już powtarzać te bzdury, piszesz to tak konsekwentnie, że naprawdę ktoś jeszcze jest gotów w to uwierzyć.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez athlon » niedziela 18 października 2009, 16:53

tylko z twojego rozumowania wynika ze policjant dryguje ruchem NA SKRZYŻOWANIU a ty jesteś jeszcze przed skrzyżowaniem i przed sygnalizatorem który zabrania tobie wjazdu za sygnalizator i dojazdu do skrzyżowania na którym osoba uprawniona steruje ruchem :P

No a teraz z innej beczki, skoro jest tam znak stop według którego powinieneś się "na nim" zatrzymywać to w jakim celu jest tam sygnalizacja świetlna???
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez tiromaniak » niedziela 18 października 2009, 16:54

Błagam Cię, przestań już powtarzać te bzdury


Ok a co tutaj jest bzdurą?
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez cman » niedziela 18 października 2009, 16:56

Rzekomy obowiązek stosowania się do znaku STOP.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez tiromaniak » niedziela 18 października 2009, 16:59

Ok. Jako instruktor nauki jazdy uważasz że byś się nie zatrzymał. Masz swoje zdanie i to szanuje. Tak jak pisałem - nie zamierzam dalej drążyć tego tematu bo to nie ma sensu.
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez phot » niedziela 18 października 2009, 17:00

Witam. Wiem skąd jest takie zdanie ze na tym stopie trzeba sie zatrzymac... Kiedys był źle zrobiony test na prawko gdzie autor pytania opieral swoj poglad na konwencji Wiedenskiej... Na szczescie opamietano sie i test zniknal aczkolwiek pokolenie wychowane na tym tescie poszlo w swiat...

Drodzy panstwo: Gdy na S-1 skrecamy w lewo nalezy ustapic pojazdom z przeciwka gdy w prawo np pieszym ale na stopie w sytuacji gdy mamy zielone sie nie zatrzymujemy! Przeciez to nawet nie jest logiczne... Przeciez po to jest ustalana kolejnosc waznosci zeby sie do niej stosowac a nie wyjasniac wątpliwosci wyzsze znakami... Ja wiem ze to moze dla Was wynikac z konwencji Wiedenskiej ale nikt w Polsce nie powinien tak jezdzic poza tym stawiajac znak stopu nikt nie chcial zebysmy sie tam zatrzymywali jak dziala sygnalizacja!

Pozdrawiam
phot
 
Posty: 114
Dołączył(a): czwartek 26 czerwca 2008, 18:44

Postprzez Regista » niedziela 18 października 2009, 17:18

revivee napisał(a):(...) a co do autorki tematu najprawdopodobniej jej błąd wynikał z tego ,ze nie zatrzymała sie przed sygnalizatorem gdy miała zieloną strzałkę bo myslała ze trzeba sie zatrzymac dopiero na lini warunkowego zatrzymania, a jak dojechala do lini i zapaliło sie zielone przejechala bez zatrzymywania sie.


Przecież autorka wyraźnie pisze:
Hicista napisał(a):Gdy zbliżałam się - było czerwone światło i zielona strzałka.
Gdy dojechałam - zapaliło się zielone (te głowne, bez strzałki)

czyli, że kiedy dojechała do sygnalizatora, zielonej strzałki już nie było, tylko główne zielone światło, więc nie miała po co się zatrzymywać przed sygnalizatorem.
Regista
 
Posty: 31
Dołączył(a): poniedziałek 08 grudnia 2008, 16:48

Postprzez drill » niedziela 18 października 2009, 18:07

Tiromaniak i inni podobnie pojmujący - wyobraźcie sobie, że przepis mówiący o zezwoleniu na wjazd za sygnalizator obowiązuje również wówczas gdy pali się normalny sygnał zielony - czyż nie?. Ten znak STOP nie znika, Wy jedziecie rozpędzeni do 50km/h, a za Wami sznur samochodów, Wy ot tak sobie dla udowodnienia swoich racji zatrzymujecie się przy znaku STOP i doprowadzacie do kolizji. Zapewne powiecie, że to wina tych z tyłu, ale czy na pewno, czy to nie Wy przyczynicie się w ten sposób do tej kolizji?
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez piotrekbdg » niedziela 18 października 2009, 18:08

Na koniec: Z tego wszystkiego wynika że mało jeździsz i mało wiesz, a do powiedzenia masz trochę za dużo.


Wynika z tego że wyciągasz pochopne wnioski, a jeżdzę napewno nie codziennie ale dostatecznie dużo by wiedziec jak zachowac sie na skrzyżowaniu i nie pisac takich bzdur jak Ty. Swoją drogą sam masz sporo do powiedzenia, ponad 200 postów w niedługim czasie. Wszytkie moralizatorskie, pouczajace inncyh pisane z żelazną konsekwencją. Wiem że lubisz błyszczec ale wierz mi że ludzi poznaje się po tym czy do błedu umieją się przyznac i wyjśc z sytuacji z klasą czy też wolą iśc ze swoją przygłupią tezą na same dno. Zadałem Ci pytanie, a TY mi zacytowałes przepis. Ja przepisy znam, ale chciałem poznac twoją interpretację, bo naprawdę wyobraźnię masz jak Lem, albo Tolkien.

Lansowanie tezy że Stop oznacza zatrzymanie przed jezdnią bo za 500 metrów w prawo będą pasy to jeden z głupszych pomysłow jakie słyszałem. Równie dobrze można by postawic stopa 3 skrzyżowania wcześniej, miałby taką samą moc. Oczywiście gdyby twe złote pomysły były faktem.

Ostatnie pytanie z cyklu: zamiast Stopa za sygnalizacją stoją znaki ruch okrężny i ustąp pierwszeństwa. Co robisz? Tylko napisz a nie cytuj. Jak się cytuje to ze zrozumieniem.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Joter » niedziela 18 października 2009, 18:31

tiromaniak napisał(a):zielony światło sygnalizatora S1 oznacza zezwolenie na wjazd za sygnalizator i nie uprawnia cię do przejechania takiego skrzyżowania. W dalszej części stosujesz się do znaków drogowych bądź ogólnych przepisów ruchu drogowego.

[size=9]
tiromaniak napisał(a):Zauważ że mając zielone światło i skręcając w lewo zatrzymujesz się i ustępujesz pierwszeństwa pojazdom jadące z naprzeciwka ( oni też mają zielone). To samo dotyczy jak skręcasz w prawo - piesi wchodzą na przejście bo również mają zielone.
[/size]

Jeżeli jest tablica T-6a i droga z pierwszeństwem skręca właśnie w lewo, a ty wjeżdżasz na zielonym i skręcasz w lewo, to ustępujesz tym z naprzeciwka, czy nie? Bo idąc tokiem twojego rozumowania, nie musisz, bo przecież wg znaków masz pierwszeństwo.

post edytowany przez moderatora (poprawione cytaty)
Joter
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 18:52

Postprzez tiromaniak » niedziela 18 października 2009, 19:31

piotrekbdg napisał(a):Ostatnie pytanie z cyklu: zamiast Stopa za sygnalizacją stoją znaki ruch okrężny i ustąp pierwszeństwa. Co robisz? Tylko napisz a nie cytuj. Jak się cytuje to ze zrozumieniem.


Nie spotkałem takiego układu ( choć nie przeczę że nie istnieje ).

Zazwyczaj C-12 + A7 montuje się razem na słupku z sygnalizacją lub ustawia się na równi co oznacza że w przypadku wyłączenia sygnalizacji obowiązują znaki drogowe.

Obrazek

Odpowiadając na twoje pytanie: w opisanym przez ciebie przypadku przejechał bym przez ten sygnalizator i dalej po upewnieniu się że mam możliwość dalszej jazdy - wjechał bym na skrzyżowanie.
Ostatnio zmieniony niedziela 18 października 2009, 19:35 przez tiromaniak, łącznie zmieniany 1 raz
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości