Xsystoff napisał(a):[
Mam pytanie, czy ktos w ogole posiada W123 ze tak piszecie jak to sie psuje i wogole? Bo mam wrazenie, ze jestescie wielkimi mistrzami teorii, ktorzy jezdzili albo 15 lat temu, albo jakims dojechanym taxi z przebiegim 2mln km...
No przecież pisałem, że kilkanaście lat temu takie coś miałem, i już wtedy pitoliło się co chwile coś. Niby drobnostki ale meś co 2 tygodnie u mechanika. A co do przebiegów to na co ty liczysz??? Ze 34 letnie auto będzie miało 300tys??? Chłopaku, 2 letnie auta niektóre mają po 400-500tys, a ty chcesz auto w wieku mojej mamy :P a przebiegiem przedszkolaka!
I jak już pisaliśmy wcześniej, twoje pieniądze rób co chcesz. Prawie wszyscy ci odradzają auto w tym wieku, nic nie jest wieczne a już za pewnie nie za taką flote. Pomijając fakt, że takie auto pasuje do 60 letniego dziadka a nie młodego chłopaka, to pamietaj że za części zamienne zapłacisz ze znaczkiem, a jezeli myślisz o używanych to nie będą w lepszym stanie niż w kupionym aucie (juz nie te lata nie ten czas) :]
Ale ogólnie widać, że sie napaliłeś na to auto więc co my byśmy tutaj napisali to i tak nie zmienimy twojego zdania. Miłych zakupów ;]