Mam dosyc glupie pytanko, dzisiaj spotkala mnie pewna sytuacja na drodze i sie zastanawiam czy to ja wymusilem pierwszenstwo (niebieski) czy ten zielony...

Zielony wyjezdza z drogi bez pierwszenstwa, przy drodze gdzie jedzie samochod niebieski nie ma zadnych znakow. Teraz zastanawiam sie czy jezeli oba samochody skrecaja w lewo to nadal obowiazuje pierwszenstwo wedle znakow czy tez wtedy obowiazuje juz zasada prawej strony?
Z gory dziekuje za odpowiedz...