Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez cman » sobota 09 maja 2009, 23:18
przez kopan » niedziela 10 maja 2009, 00:20
scorpio44 napisał(a):Kopan ==> to może ja Ci opiszę, jak ja to sygnalizuję (w "bezdomalowanoliniowej" rzeczywistości :D):
- jeżeli zamierzam zająć pas 3, włączam prawy kierunkowskaz po dojechaniu do uliczki po prawej stronie i wyłączam po zajęciu pasa 3
przez Pajejek » niedziela 10 maja 2009, 00:47
przez scorpio44 » niedziela 10 maja 2009, 01:46
kopan napisał(a):Jesteś upoważniony do rozpoczęcia zmiany pasa 28 m od centrum skrzyżowania.
To jest tyle co 8 szerokości pasa ruchu.
Czyli wjeżdżasz na pas 2 i zmieniasz wyznaczony pas 2 na 3.
Pytanie czy tak to robisz ??
przez kopan » niedziela 10 maja 2009, 08:45
przez cman » niedziela 10 maja 2009, 14:15
Pajejek napisał(a):Dochodzimy do wniosku (według tej argumentacji), iż każda nie kontynuacja wymaga od nas sygnalizowania.
Pajejek napisał(a):Nie ma czegoś takiego jak kontynuacja (bądź nie) pasa ruchu bez jego wyznaczenia.
przez Pajejek » niedziela 10 maja 2009, 15:04
przez kopan » niedziela 10 maja 2009, 15:23
przez Pajejek » niedziela 10 maja 2009, 15:31
kopan napisał(a):Zaraz jakie dwa pasy ruchu ?
Przecież w jednym jak i w drugim kierunku mamy po jednym wyznaczonym pasie ruchu.
Ten dla jadących w górę monitora tylko przytył.
Linia podwójna ciągła powinna być malowana w osi symetrii jezdni -
Przy takim poszerzeniu jezdni po prawej linia powinna wykręcić w prawo.
przez kopan » niedziela 10 maja 2009, 15:51
przez cman » niedziela 10 maja 2009, 15:56
przez nexter » poniedziałek 11 maja 2009, 13:18
przez kopan » poniedziałek 11 maja 2009, 19:38
Zmiana pasa ruchu polega na zmianie położenia pojazdu w stosunku do krawędzi lub osi jezdni, przy utrzymaniu ruchu nadal na tej samej jezdni.
przez cman » poniedziałek 11 maja 2009, 19:45
kopan napisał(a):Ale to się kłuci z przepisami o pozycji pojazdu na drodze bo przy niewyznaczonych pasach ruchu mamy obowiązek poruszania się blisko prawej krawędzi jezdni. Więc wjazd na prawy pas jest jak najbardziej normalną kontynuacją jazdy – nie podlega sygnalizowaniu.
przez dylek » poniedziałek 11 maja 2009, 20:59
cman napisał(a):W momencie takiego stwierdzenia, to ja nie widzę żadnego sensu dalszej dyskusji.