Skoro było o znakach to kilka uwag odnośnie nich...
Zakaz zatrzymywania i postoju.... w połączeniu z zatrzymaniem przy lewej krawędzi.... Wprowadziłbym obowiązek ustawiania tego znaku przy lewej krawędzi, bo teraz to czasami dochodzi do absurdalnych sytuacji ( szczególnie jeśli droga jest dość długa....)
Kolejne z oznaczeń : ostrzegawczy o skrzyżowaniach równorzędnych... On jakiś reglamentowany jest czy jak ?? Stawia się tabliczkę żółciutką z napisikiem skrzyżowania równorzędne i cacy.... A ty człowieku w takiej strefie kombinuj... skrzyżowanie ? długi wyjazd z posesji ?? a może droga gruntowa (a ściślej niewyasfaltowana, bo nazwę ulicy to ona ma... )??
I jeszcze jedno... Co to za patent z D-1 ?? Że może być stosowany w wersji miniaturka jeszcze jestem w stanie pojąć.... Ale, że może nie być w ogóle stosowany to chyba przesada.... ;)