Kraków

Oceń ośrodek szkolenia kierowców, w którym zdobyłeś lub zdobywasz drogowe uprawnienia.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez angelika » wtorek 27 stycznia 2009, 15:20

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów:) Wczoraj w krakowski MORDzie zdałam prawo jazdy:) Było to moje pierwsze podejście i strasznie się cieszę!!!

Ponieważ nie jestem z Krakowa we wrześniu rozpoczęłam poszukiwania, jaki ośrodek wybrać. I natknęłam się na to forum... Właściwie dzięki opiniom tutaj zamieszczonym podjęłam decyzję co do wyboru ośrodka. I był to strzał w dziesiątkę!!!!!! Gorąco, gorąco polecam AutoTop Czubaj&Kurek na Al. Pokoju...

Kurs zaczęłam 6 października. Najpierw przez 2 tygodnie robiona jest teoria, obecność na wykładach jest obowiązkowa. Początkowo nie byłam tym faktem zachwycona, ale później stwierdziłam że warto jednak chodzić. Panowie, którzy prowadzą wykłady omawiają różne sytuacje, które mogą nas spotkać na egzaminie, tłumaczą jak należy sie zachować, na czym i dlaczego ludzie najczęściej oblewają egzamin. Więc warto chodzić i robić notatki!!! Na wykładach można sobie zrobić herbatkę i kawę (choć tej ostatniej raczej nie polecam :D:D:D)

Na ostatnim wykładzie rozpisywałam jazdy... Co prawda jeździć zaczęłam od 1 grudnia, bo mój ośrodek przezywał prawdziwy szturm kursantów, ale teraz jest dodatkowy instruktor i z tego co wiem jest trochę luźniej niż wtedy gdy ja się zapisywałam... No więc 30 godzin wyjeździłam na nowych Toyotach w samym grudniu!!!!.. Jazdy miałam nawet w przerwie świątecznej. To że tak szybko uporałam się z wyjeżdżeniem tych godzin zawdzięczam Najwspanialszemu na Świecie Instruktorowi - P. (...)!!! Jego cenne rady i naprawdę niekonwencjonalne metody:) sprawiły że zdałam egzamin za pierwszym razem!!! (kto jeździć będzie z P.Bogusiem zrozumie co znaczą "niekonwencjonalne metody":)) I naprawdę egzamin to był pikuś przy trasach jakie pokonywałam ze swoim instruktorem!!!

Teraz już czekam na Swoje Prawo Jazdy:D, a Wam wszystkim życzę szczęścia na egzaminie!!!!!

A mojego ośrodka na Al. Pokoju nigdy nie zapomnę!!!! Bo naprawdę ludzie tam są prze-kochani!!!

Apropos zarzutów ola123: nie wiem po co ludzie mieliby kłamać, ja naprawdę nie miałam pojęcia, który ośrodek wybrać i gdyby nie rady osób z tej stronki zapewne bardzo bym załowała!!!! ola123 więcej wiary w ludzi :)
angelika
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 27 stycznia 2009, 14:53
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez ana2000 » środa 28 stycznia 2009, 00:25

Przeczytałam kiedyś na forum jak dziewczyna zachwalała szkole jazdy "Crazy" al. Prazmowskiego zaraz kolo Uniwersytetu Ekonomicznego.

No i spróbowałam. Teraz jestem po egzaminie. Zdałam w Krakowie i to za pierwszym razem.
To mała szkoła, ale fajni, młodzi i wyluzowani instruktorzy. Ja jeździłam z (...) który ma anielską cierpliwość, nie da się go wyprowadzić z równowagi.
Teoria w 2 tygodnie, a cały kurs niecałe 2 miesiące.
Z ręką na sercu każdemu polecam tę szkołę.
ana2000
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 28 stycznia 2009, 00:02

Postprzez Thor » środa 28 stycznia 2009, 13:29

Co do Stacha, to wyklady sa ok, nie tlucze sie glupich testow, tylko sa prawdziwe sytuacje drogowe, znaki z dokladnymi wyjasnieniami, 1 pomoc, mozna takze wlasne pytania zadawac i p. Stanislaw na pewno wytlumaczy.

Jazdy juz troche gorzej, gdyz 2 godziny to zawsze bylo 1:45-1:50. W zasadzie technik poprawnego kierowania sie nie uczylem, tylko przygotowywalem do egzaminu. Czy to zle, czy dobrze?! Uwazam, ze w 30 godzin i tak nie da sie wszystkiego zrobic, wiec chociaz do egzamu cos umialem.

Mysle, ze nie jest to ani zla, ani jakas wybitna szkola: ot ok, powinna spelnic oczekiwania wiekszosci. Pod wzgledem cenowym tez nie byla najdrozsza ani najtansza.

Z tego co widzialem maja nowiutkie Yariski, wiec pod tym katem przygotowanie do egzamu nie bedzie problemem (ja co prawda zdawalem na Yaris choc nigdy wczesniej nie jezdzilem Toyota i nie sprawialo mi to zadnego problemu; skonczylem kurs kolo pazdziernika a egzam dopiero w styczniu).

Jesli nie oczekujesz cudow to bedzie ok. Jesli jestes totalna lamaga i kompletnie nie czujesz samochodu, to nawet najlepsza szkola nie zrobi z ciebie kierowcy i juz!
Thor
 
Posty: 24
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 16:27

Postprzez alanis » wtorek 03 lutego 2009, 23:11

Witam!

Ukończyłam kurs w OSK STACH, 10 lat temu robiłam kurs w LOK-u i widzę diametralną różnicę, być może czas wiele zmienił ale wtedy nie byłam do końca zadowolona zwłaszcza z zajęć praktycznych.

Co do STACH-a to teoria podana w sposób przystępny z dużą dawką humoru, ja akurat byłam zadowolona z faktu, że nie przerabialiśmy tylko testów a konkretne sytuacje na drodze, wiele z tego utkwiło mi w głowie, testy można sobie przerobić samemu, podobnie jak krok po kroku prześledzić kodeks drogowy w zakresie interesujących nas zagadnień dlatego doceniam to praktyczne podejście.

Co do zajęć praktycznych, trafiłam na super instruktora Pawła (pozdrawiam na marginesie jeśli zdarzy mu się tu zajrzeć). Spokojny, opanowany, życzliwy dla kursantów a przy tym stanowczy. Potrafi naprawdę wiele nauczyć, otrzymałam od niego wiele cennych wskazówek. Rzeczywiście zawsze umyka gdzieś te 10 minut z zajęć ale dla mnie nie stanowiło to problemu, w zasadzie od początku dosyć dobrze czułam się za kierownicą stąd może te 10 minut nie stanowiło dla mnie większej różnicy. To że jazdy zaczynają się z Ronda tez nie miało znaczenia, skąd to przekonanie że egzamin to tylko w Hucie się odbywa? ja akurat zaliczyłam na pierwszym egzaminie tą drugą stronę Krakowa, Podgórze i okolice. Zresztą Hutę zjeździliśmy wzdłuż i wszerz.

Podsumowując jeśli zależy wam na dobrym przygotowaniu w miłej, niestresującej atmosferze to polecam STACH-a i Pawła :D

dla niedowiarków, nie wiem jak ale mogę jakoś spróbować potwierdzić swoją tożsamość, słowem post powyższy naskrobała zadowolona kursantka a nie Pan Staszek z OSK STACH :lol:
alanis
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela 01 lutego 2009, 21:42
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Jerr » piątek 06 lutego 2009, 19:21

Witam,
Szczerze odradzam OSK przy ZSŁ (Monte Cassino 31).
W tej oto szkole instruktorzy (a w głównej mierze sam jej kierownik) wyznają zasadę iż wcale nie muszą nikogo nauczyć jeździć a motywujące sposoby tego pana to teksty w stylu "ściskasz tą kierownice jak kocie gówno", "ty skur***u" i wiele innych... Oprócz tego ciągłe darcie mordy - to główne ze sposobów na przekazanie wiedzy.

Na dodatek: od sierpnia 2008 do 5 grudnia 2008 "wyjeździłem" raptem 18 godzin i to nie z własnej winy - widać, jakie jest podejście - wziąść kasę a jazdy to "się jakoś rozpisze"...

Niestety jak to mówi powiedzenie "nadzieja matką głupich"... Ja po technikum i zawodówce w zsł wybrałem ten ośrodek i mocno się zawiodłem...

Po takim kursie i trzykrotnym oblaniu egzaminu odechciewa się prawka...
Jerr
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 25 stycznia 2009, 11:44
Lokalizacja: KRK

Postprzez ellsworth » piątek 13 lutego 2009, 20:41

Ja również polecam STACHa. Za duzy plus musze uznać, że jazdy zrobiłem w 2 tygodnie, a jakbym się uparł to byłoby szybciej. Niestety, jak już wspomnieli popszednicy ucinają te 10-15minut. ja jeździłem głównie na Punto, później zdawam na Aveo (niezdałem przez własną głupotę), dziś pierwszy raz w zyciu wsiadłem do yarisa i zdałem :D
ellsworth
 
Posty: 21
Dołączył(a): środa 02 lipca 2008, 10:44

Postprzez MONAmona » sobota 14 lutego 2009, 11:01

Ja szkoliłam się u Stacha i jak już pisałam wcześniej byłam z tego szkolenia zadowolona z resztą jak reszta forumowiczów. Czytając pewne posty chciałam się odnieść do tego czasu.
W moim przypadku instruktor nigdy się nie spóżniał a jak zjechaliśmy 5 min wcześniej to w tym czasie załatwialismy różne formalności zwiazane z jazda typu podpisy w karcie, zapisy na dalsze jazdy i oczywiście omówienie obecnej jazdy. Przed rozpoczęciem jazdy miałam zadanie przygotowanie samochodu do jazdy, polegało to m.in na ustawieniu fotela. lusterek, zapięciu pasów itp. dopiero po tych czynnościach jazda była rozpoczynana.
Tak więc jak dla mnie to wszystko było ok. zwłaszcza , że widziałam duże zaangazowanie instruktora podczas jazdy np. dokładne tłumaczenie, ćwiczenie pewnych manewrów aż je opanuje itp.

Tak więc jak już pisałam wcześniej polecam STACHA
MONAmona
 
Posty: 2
Dołączył(a): czwartek 20 listopada 2008, 14:00

Postprzez lukk » wtorek 17 lutego 2009, 23:13

Wypowiem się na temat Szkoły Jazdy, na ul. Dauna.

Co do teorii: Jest bardzo luźna atmosfera - generalnie mają przygotowane ok. 8 tematów zajeć, z których wypada na wszystkie przyjść, aby w miarę całą teorię ogarnąć (kiedy na nie przyjdziesz to już Twoja sprawa - w Twoim interesie jest również zgłaszanie się, czy aby na pewno na wszystkich tematach byłeś/aś). Z jednej strony fajnie, jeśli chcesz sobie samemu/samej zorganizować czas trwania kursu, jednak trzeba się po prostu wykazać pewną odpowiedzialnością.

Praktyka: Jeździłem z instruktorem (...) człowiek bardzo przyjemny i umiejący przekazać wiedzę. W miarę możliwości stara się nauczyć pewnych "algorytmów" postępowania w danych sytuacjach - chociaż niektórym może wydawać się to śmieszne to na ogół skutkuje, takie konkretne instrukcje zapadają w pamięć.

kurs robiłem we wakacje i nie śpieszyłem się jakoś specjalnie. Egzamin zdałem za trzecim razem, aby mieć czyste sumienie napiszę, że faktycznie dwa pierwsze podejścia zawaliłem na własne życzenie.

Reasumując oceniam szkołę na 4, do ideału trochę brakuje, ale trafia w obowiązujące realia.

PS. Gdy kupowałem u nich jazdy jakiś czas temu to mieli tylko jedną Toyotę z silnikiem takim jak na egzaminie (D-4D), reszta benzyniaki. Nie uważam tego za wadę, tylko należy zerknąć co dieselek ma gdzie pod maską, a poza tym, jeśli nauczysz się jeździć benzyniakiem to turbo-dieslem na pewno będzie łatwiej.

Całkowity czas kursu wyniósł u mnie ok. 1,5 miesiąca, przy czym kurs robiłem we wakacje 2008 i nie śpieszyłem się z nim zanadto. Na duży plus dla tej szkoły zapisuję możliwość dopasowania terminów i harmonogramów do własnego "widzi-mi-się".
lukk
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 13:44

Postprzez tommi12 » środa 18 lutego 2009, 07:47

ELITA szkoła kierowców-- tą szkołę mogę polecić wszystkim, bo robiłem u nich kurs na motor i samochód i tak... teoria p. (...) przystojniak(wszystkie dziewczyny chciały z nim jeżdzić) z super podejściem, ale wymagający, jazdy samochodem miałem z kilkoma instruktorami i na kilku autach i było o.k poza spóżnieniem się raz instruktora 15min-(teraz jeżdzę wszystkim co mi wpadnie w ręce ha ha ale największą przygodą była jazda na motorze z p. Andrzejem (kierownikiem) poza terenem krakowa. Na tej lekcji zrozumiałem co znaczy motor i szum wiatru. Motor i samochód na koszykarskiej zdałem za pierwszym podejsciem.Za te wrazenia im dziękuję i polecam ich zawsze. Podaję ........www.elita-prawojazdy.pl. :lol:
tommi12
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 17 lutego 2009, 22:38

Postprzez rakkauslaulu » czwartek 19 lutego 2009, 22:57

Krakowski Driver napisał(a):Z mojej strony zdecydowanie mogę polecić OSK ORZEŁ (Beskidzka) - postaram się wystawić konstruktywną i rzeczową opinię.

Wykłady - wszystko w porządku - dobre warunki, wystarczająca ilość komputerów oraz prowadzący, który udziela odpowiedzi na zdecydowaną większość pytań. Dla rozluźnienia opisuje różne, dość niecodzienne sytuacje na drogach, po których jeździł ;)

Praktyka - trafiłem na okres dość intensywnych zmian kadrowych (jeździłem łącznie z czterema różnymi instruktorami, teraz sytuacja uległa stabilizacji), co jednak nie odbiło się w żadnym stopniu na moim kursie, z którego jestem w pełni zadowolony. Z reguły punktualne odjazdy i przyjazdy (odjazd zwykle punktualny, przyjazd na 5 minut przed kolejną, pełną godziną), bardzo miła atmosfera. Jako instruktora mogę polecić pana (...), którego zresztą z tego miejsca serdecznie pozdrawiam. Bardzo spokojny i cierpliwy instruktor, posiadający spory zasób wiedzy. Odpowiada na wszystkie pytania, a co najważniejsze nie jest człowiekiem konfliktowym i nerwowym: nie czepia się, jest wyrozumiały, więc atmosfera w aucie jest na prawdę dobra. W razie potrzeby potrafi też rysować ;)

Plac manewrowy - niestety z tym jest największy problem, gdyż trzeba przejechać praktycznie całe miasto (plac jest gdzieś w Hucie). Nie jest to jednakże aż tak wielkim utrudnieniem - w drodze na plac możemy poćwiczyć masę innych manewrów, które i tak "musielibyśmy" przerobić, więc przyjemne łączymy z pożytecznym. Plac jest niezbyt równy, czasami przy robieniu łuku (łuki są dwa) trzeba dodać więcej gazu, w szczególności przy cofaniu. Na plus sporo podjazdów w okolicy, gdzie możemy od razu spokojnie poćwiczyć ruszanie z ręcznego.

Dodatkowe godziny
- przewidziana drobna zniżka dla osób, które kończyły kurs w tym ośrodku. Elastyczny grafik to zdecydowany plus, panie sekretarki zawsze znajdą jakiś sposób, by znaleźć satysfakcjonujący nas termin (przynajmniej tak było w moim przypadku) ;)

Cena - na pewno nie jest konkurencyjna, mogłaby być nieco niższa.

Podsumowując: polecam wszystkim niezdecydowanym. W skali 5 daję 4+ :)


generalnie nic dodać, nic ująć.
ja również jestem po kursie w tej szkole. jazdy również miałam u pana (...). baaardzo cierpliwy, jeśli chodzi o moje ciągłe zadawanie pytań dotyczące mojej jazdy, jak i samego egzaminu :lol:

także w 100% polecam OSK Orzeł. a już w szczególności oddział na Beskidzkiej i pana (...) na instruktora :-)
rakkauslaulu
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 16:30
Lokalizacja: kraków

Postprzez Luiza » piątek 20 lutego 2009, 12:24

Ja kończyłam kurs w OSK Autosalwator, ul. Kościuszki.
Teoria była w wersji weekendowej (2 weekendy pod rząd, po około 5 h/dzien), jazdy miałam z przefantastycznym instruktorem (...). Jest to człowiek -anioł :)

Ponieważ egzamin zdawałm poza Krakowem, a dokładniej w Tarnowie, wykupiłam kilka jazd na innych samochodach, żeby przyzwyczaić się do innych marek ;)
I tak, jeździłam z instruktorem na fiacie punto, a także z panem z Jumy, na Clio. No i oczywiście w Tarnowie, tam gdzie egzamin, na ClioIII.
Luiza
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 02 lutego 2009, 22:16

najlepsza

Postprzez Monika J » czwartek 26 lutego 2009, 11:11

Wszystkim niezdecydowanym gorąco polecam osk autotop Czubaj@Kurek al.pokoju. Sama wybrałam ten ośrodek kierując się pozytywnymi komentarzami internautów,i to był strzał w dziesiątkę. Szkoła kameralna więc każdy kursant traktowany jest indywidualnie. Teoria wyłożona bardzo zrozumiale przez przesympatycznych wykładowców,pana Andrzeja i pana Bogusia,dla instruktorów nie ma głupich pytań na każde wyczerpująco odpowiedzą. Po zakończonej teorii rozpisywane są godziny jazdy, dzięki czemu nie czeka sie tygodniami na każdą jazdę. Ja jezdziłam z panem Pawłem J.jestem bardzo zadowolona. P. Paweł posiada ogromną wiedzę a co najważniejsze umie ją przekazać, cierpliwy, nigdy nie okazał zdenerwowania. Uwagi, bo bez nich też się nie obejdzie zwraca delikatnie, nie krzycząc lecz tłumacząc. Dobrze zna trasy egzaminacyjne. Miałam doczynienia też z innymi instruktorami z tej szkoły i z czystym sumieniem mogę powiedziec że również rewelacyjnie uczą.
WIELKI PLUS instruktorzy nie okradają z minut, co zdarza się nie rzadko w innych szkołach, i nie każą się nigdzie wozić.
I co najważniejsze:
OSK AUTOTOP CZUBAJ@KUREK ZAJĄŁ PIERWSZE MIEJSCE W RANKINGU ORGANIZOWANYM PRZEZ MORD 2008r. ZE ZDAWALNOŚCIĄ 45% ZA PIERWSZYM PODEJŚCIEM.

Dziennik Polski

Aktualności | Kraj 2008.11.24 06:00 Chcesz zdobyć prawo jazdy? Pojedź do Nowego Sącza.
RUCH DROGOWY.


Ośrodki szkolenia kierowców, w których najwięcej kursantów zdało egzamin na prawo jazdy w pierwszym terminie w okresie od stycznia do września 2008 r.

Nazwa ośrodka - liczba osób pierwszy raz przystępujących do egzaminu - procent zdających za pierwszym razem
1. Auto Top Czubaj&Kurek B. Kurek al. Pokoju - 31 - 45,2
2. Grażyna Walczak Ale Jazda - 81 - 43,20
3. Autostart - Jutrzenka, Kraków - 33 - 42,4
4. Auto Test - H. Witek, Wielopole - 38 - 36,1
5. Auto - Krak R. Świerczek, Balicka - 31 - 35,5
6. Speed s.c - E. B. Saraga, Podchorążych - 34 - 35,3
7. Klakson - A. Kowalczyk, Długa - 74 - 34,7
8. Adam Włosowicz, Skrzyneckiego - 45 - 33,3
9. Gorzałczany Wiesław, Nękanowice - 34 - 32,4
10. M. R. Zabiegaj, Kraków, Skłodowskiej - 100 - 32,3
Ostatnio zmieniony czwartek 26 lutego 2009, 17:24 przez Monika J, łącznie zmieniany 3 razy
Monika J
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 16:36

Re: najlepsza

Postprzez Pinhead » czwartek 26 lutego 2009, 11:37

Monika J napisał(a): I co najważniejsze:
OSK AUTOTOP CZUBAJ@KUREK ZAJĄŁ PIERWSZE MIEJSCE W RANKINGU ORGANIZOWANYM PRZEZ MORD 2008r. ZE ZDAWALNOŚCIĄ 45% ZA PIERWSZYM PODEJŚCIEM.


Fajna reklama :)
Ale szkoda że nie napisałaś o zajęciu 26 miejsca ze zdawalnością 34,40% w rankingu z roku 2009 :lol:
Pierwsze miejsce zajeli ale dla kategorii podejścia za trzecim razem do egzaminu (46,30% zdanych).
http://www.dziennikpolski24.pl/?id=573
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

najlepsza

Postprzez Monika J » czwartek 26 lutego 2009, 17:42

Drogi Pinhead, to nie reklama to fakt, zresztą co tu mówić o roku 2009 który dopiero trwa 3 msc., uważam że powinno się zwracać uwagę na cały poprzedni rok. I dla Twojej wiadomości nie za trzecim podejściem tylko za pierwszym. Pozdrawiam

http://www.e-dp.pl/Artykul.100+M5b44587d3ee.0.html


Dziennik Polski

Aktualności | Kraj 2008.11.24 06:00 Chcesz zdobyć prawo jazdy? Pojedź do Nowego Sącza.


Ośrodki szkolenia kierowców, w których najwięcej kursantów zdało egzamin na prawo jazdy w pierwszym terminie w okresie od stycznia do września 2008 r.

Nazwa ośrodka - liczba osób pierwszy raz przystępujących do egzaminu - procent zdających za pierwszym razem
1. Auto Top Czubaj&Kurek B. Kurek al. Pokoju - 31 - 45,2
2. Grażyna Walczak Ale Jazda - 81 - 43,20
3. Autostart - Jutrzenka, Kraków - 33 - 42,4
4. Auto Test - H. Witek, Wielopole - 38 - 36,1
5. Auto - Krak R. Świerczek, Balicka - 31 - 35,5
6. Speed s.c - E. B. Saraga, Podchorążych - 34 - 35,3
7. Klakson - A. Kowalczyk, Długa - 74 - 34,7
8. Adam Włosowicz, Skrzyneckiego - 45 - 33,3
9. Gorzałczany Wiesław, Nękanowice - 34 - 32,4
10. M. R. Zabiegaj, Kraków, Skłodowskiej - 100 - 32,3
Ostatnio zmieniony piątek 27 lutego 2009, 09:55 przez Monika J, łącznie zmieniany 2 razy
Monika J
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 16:36

Re: najlepsza

Postprzez Pinhead » czwartek 26 lutego 2009, 23:04

Monika J napisał(a):Drogi Pinhead, to nie reklama to fakt, zresztą co tu mówić o roku 2009 który dopiero trwa 3 msc.


Ranking jest z roku 2009 ale nie obejmuje tylko roku 2009 :) Jeśli polegać na rankingach to chyba logiczne że najnowszych. Dopasowywanie rankingów do wyników to nic innego jak sprytny marketing. Przykładowo gdy jakaś szkoła była nr 1 w 2005 to co ma podać ranking z 2005r ? :) No bez żartów...
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oceń OSK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości