Sygnalizator S-3

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez KUBA_1 » czwartek 01 stycznia 2009, 23:03

Widziałem dziś ciekawy spór,
Jak z głową dyskutował mur,
KUBA_1
 
Posty: 387
Dołączył(a): piątek 02 lutego 2007, 22:03
Lokalizacja: mars

Postprzez DEXiu » piątek 02 stycznia 2009, 02:24

rufioo ==> Nie było moim zamiarem traktowanie Cię jak półgłówka, więc przepraszam jeśli tak to odebrałeś. No dobrze. Już nawet pomijając kwestię czerwonego światła i jego olewania - nadal znikąd nie wynika zakaz zawracania na S-3.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez rufioo » piątek 02 stycznia 2009, 10:39

dalej twierdze ze to jest naditerpretowanie przepisow i zgadzam sie z ta wypowiedzia do przytoczonego artykulu (podzielam ten tok myslenia)
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 8,,2123093

"Odpowiedz mi na pewną kwestię...
Mamy S-3 do skrętu w lewo i sygnał zielony...
Wjeżdżam więc na tym zielonym na środek skrzyżowania... A na środku skrzyżowania mogę albo wyprostować skręt i wyjechać w lewo.... albo pozostawić skręcone w lewo koła i zawrócić...
I w tym miejscu prośba do ciebie o konkretny zapis z przepisów regulujących ruch drogowy, który zabraniałby mi tego zawrócenia....
Definicja S-3 tego nie reguluje... Nie ma zapisu, że przejazd przez skrzyżowanie jest dozwolony tylko w kierunku wskazanym na S-3... jest tylko to, dotyczy jadących w kierunku wskazanym tą strzałką... "

cos ty sie uparl z ta technika pokonywania skretow?

napisz mi czy zawracajac skrecasz w lewo czy nie??
wtedy bedziesz wiedzial czy ten sygnalizator cie dotyczy

jak jest s3 w ksztalcie strzalki w lewo nie jest dopuszczalne (przewidziane przepisami) zawracanie na tym skrzyzowaniu
jesli ma byc dopuszczalne to jest s1 lub s3 w ksztalcie strzalki w dol

po co szukac dziur?? czy PoRD ma byc ilustrowane??

i jeszcze jedno

jak uczycie i jak inerpretuja to wasi egazminatorzy?
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez DEXiu » piątek 02 stycznia 2009, 16:21

Dawno nie czytałem podobnych nielogiczności jak argumenty zawarte w podlinkowanym komentarzu (z jakże poważnego i rzeczowego serwisu Interia :lol: )
Autor tego komentarza stwierdza, że istnienie sygnalizatora S-3 do zawracania byłoby sprzeczne z przepisami oraz z... intencjami ustawodawcy :lol: Poza tym znów przytaczaj par. 97 ust. 1 jako dowód, że S-3 zabrania zawracania :? A jego dalsze wywody wyraźnie sugerują, że z logiką, na którą sam się powołuje, jest chyba troszkę na bakier.
rufiooo napisał(a):napisz mi czy zawracajac skrecasz w lewo czy nie??
wtedy bedziesz wiedzial czy ten sygnalizator cie dotyczy

Ale niezależnie od tego, czy on nas dotyczy, czy nie, to nie zabrania on zawracania :roll: Załóżmy więc pierwszą wersję: zawracając jedziemy w lewo, więc sygnalizator nas dotyczy. No ok. Wobec tego czekamy na sygnał zielony i... zawracamy.
No to może rozważyym drugą opcję: zawracanie to nie skręcanie w lewo, więc sygnalizator nas nie dotyczy. No to tym bardziej zawracamy, już nawet nie czekając na zielone :)
Cały czas się rozbijamy o to, że par. 97 ust. 1 NIE zabrania zawracania. Ustala jedynie kogo sygnalizator dotyczy, a więc kto ma się zastosować do koloru sygnału jaki on nadaje.
rufioo napisał(a):jak jest s3 w ksztalcie strzalki w lewo nie jest dopuszczalne (przewidziane przepisami) zawracanie na tym skrzyzowaniu

Odbiję piłeczkę i zapytam: które przepisy nie dopuszczają zawracania ze skrajnego lewego pasa ruchu na sygnalizatorze kierunkowym S-3?

Na kursach uczą i egzaminatorzy interpretują to różnie, acz najczęściej przyjmują zakaz zawracania na kierunkowym S-3 w lewo. Ale czy to znaczy, że nie można mieć innego zdania, skoro przepisy są niejasne?
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez rufioo » piątek 02 stycznia 2009, 20:27

DEXiu prosze przeczytaj dokladnie co pisze i co pisze ten pan w komentarzu

ja staram sie zrozumiec wasze argumenty a wy nie czytacie innych tylko pozostajecie przy swoich nawet chcecie wjezdzac na czerwonym....

ja od zaraz zgadzam sie z argumentami za zawracaniem z s3 ze strz w lewo tylko prosze o napisanie cos wiecej niz tylko:
ze ten sygnalizator nie zabrania zawracania
bo to w PoRD nie jest napisane wprost?? to jedyny argument?? juz wspominalem o ilustrowanym PoRD to bylo by to?

druga opcja naprawde jest niedopuszczalna:

"zawracanie to nie skrecanie w lewo" - a w ktorym kierunku jedziesz na skrzyzowaniu zeby zawrocic?? pytam po raz wtory i nie pytam o to w ktora droge wjezdzasz....

no juz z tym wjazdem na czerwonym w tej sytuacji to przesadzacie.....

i o ten caly par 97.1 sie rozchodzi
bo jesli mnie przekonacie ze ten sygnalizator mnie nie dotyczy jak chce zawrocic to oki

ale jesli mnie nie przekonacie i dacie sie przekonac, ze mnie dotyczy i nie ma na nim strzalki w dol, to nie moge zawracac, bo wskazuje on mozliwe kierunki jazdy na skrzyzowaniu
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez dylek » piątek 02 stycznia 2009, 21:42

rufioo napisał(a): juz wspominalem o ilustrowanym PoRD to bylo by to?

Czasem mam wrażenie, że to właśnie tobie przydałyby się obrazeczki, bo słowo pisane jakoś interpretujesz po swojemu...

rufioo napisał(a):"zawracanie to nie skrecanie w lewo" - a w ktorym kierunku jedziesz na skrzyzowaniu zeby zawrocic?? pytam po raz wtory i nie pytam o to w ktora droge wjezdzasz....

No właśnie zawracam w lewo... dokładnie w tym kierunku co pokazuje strzałeczka.... Dla czytelności dysputy póki co odpuszczę kolory żółty i czerwony... świeci na zielono... ;)

rufioo napisał(a):ale jesli mnie nie przekonacie i dacie sie przekonac, ze mnie dotyczy i nie ma na nim strzalki w dol, to nie moge zawracac, bo wskazuje on mozliwe kierunki jazdy na skrzyzowaniu


Chciałbyś by tak było napisane... ja chyba też.... ale cały problem w tym, że napisane jest inaczej i chcesz czy nie - musisz to respektować, a nie przeinaczać....
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez rufioo » sobota 03 stycznia 2009, 00:25

dylek czytaj a nie wkurzaj sie ze ktos ma zdanie, ktore zmienia jak mnie przekonacie
prosze mnie nie obrazac tylko wytlumaczyc

zacznijmy od twoich wypowiedzi z tego watku:
1. byla odnosnie tego zapisu
§ 97. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator kierunkowy S-3 dotyczą kierujących jadących w kierunkach wskazanych strzałką (strzałkami).
"Z formy tego zapisu wynika, że jak jest S-3 ze strzałką w lewo to dotyczy tych skręcających w lewo... Jak ktoś ma ochotę sobie tam zawrócić... strzałek na jezdni brak... zakazu zawracania brak.... to może mieć sobie daleko w...... poważaniu co nadaje S-3 bo jego on nie dotyczy Wink
Czerwone, żółte, zielone... co za różnica ?? niech sobie stosują się do niego ci, których dotyczy.... ja zawracam więc mnie nie dotyczy Very Happy"

jakim tokiem rozumowania twierdzisz, ze ten sygnalizator cie nie dotyczy i nawet nie musisz zwracac uwagi na jego kolor gdy zawracasz??

przypominam podstawy, bo widze ze tak sie wglebiacie w poszukiwaniu dziur, ze o podstawach zapomnieliscie:
ruch kierowany na skrzyzowaniu (czyli tam gdzie mozna jechac np. s-3 tylko w lewo), a ty do kolorow nie chcesz sie stosowac i do sygnalizacji ktora kieruje ruchem na skrzyzowaniu i mowi gdzie mozna jechac
przypominam ze syganlizatory s3 maja tez inne ksztalty niz tylko strzalka w lewo......

2. byla odnosnie tego zapisu
§ 72. 1. Umieszczony obok jezdni znak F-10 "kierunki na pasach ruchu" wskazuje dozwolone, zgodnie ze strzałkami umieszczonymi na znaku, kierunki jazdy z poszczególnych pasów ruchu.
2. Umieszczony nad pasem ruchu znak F-11 "kierunki na pasie ruchu" wskazuje dozwolone, zgodnie ze strzałkami umieszczonymi na znaku, kierunki jazdy z pasa ruchu, nad którym znak został umieszczony.
3. Umieszczona na znaku F-10 lub F-11 strzałka zezwalająca na skręcanie w lewo ze skrajnego lewego pasa ruchu oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.


"Teoretycznie nie zabraniają.... ale jak jest S-3 to zabraniają.... A przepis jest tak głupio spisany, że np... mamy S-3 zezwalający na skręt w lewo i zawracanie.... a przed skrzyżowaniem F-10 pokazujące, że z lewego pasa w lewo... Co wtedy ??
F-10 tylko w lewo.... sygnalizator S-3 stoi...."

no a o jakim s3 jest w tym przepisie?? strzalka w dol czy w lewo??
czemu jest takie zroznicowanie tych sygnalizatorow?? tristan tlumaczyl

3. pozniej byly dywagacje na temat (poza tematem s3)w jakim kierunku sie udajemy na skrzyzowaniu zawracajac
twierdziliscie, ze nie musicie nawet patrzec na kolor sygnalizatora s3 w lewo - kierujacego ruchem na skrzyzowaniu
"Mamy S-3 do skrętu w lewo i sygnał zielony...
Wjeżdżam więc na tym zielonym na środek skrzyżowania...
A na środku skrzyżowania mogę albo wyprostować skręt i wyjechać w lewo.... albo pozostawić skręcone w lewo koła i zawrócić... " - dobrze ze nie dodales o ile stopni odkrecam, bo sie spotykam z taka technika kierowania i pokonywania zakretow

zawracajac jedziemy w lewo czy nie??

4. s-3 nie zabrania zawracania <- to powtarzacie
znowu spytam o ktorym s3 mowicie?

laczycie to z przepisami od znakow f i p?
fakt nie napisali (namalowali) tam wprost (ladnie, kolorowo) s3 w lewo, ale od tego jest roznorodnosc ksztaltow na s3, ktore (przypominam) jak sa na skrzyzowaniu, to kieruja ruchem i wskazuja kierunki w jakich mozna sie poruszac na tym skrzyzowaniu

5. odnosnie mojej inerpretacji -> bo wskazuje on mozliwe kierunki jazdy na skrzyzowaniu
"Chciałbyś by tak było napisane... ja chyba też.... ale cały problem w tym, że napisane jest inaczej i chcesz czy nie - musisz to respektować, a nie przeinaczać..."

nie mowie o 97.1 (bo chyba ty o tym caly czas), tylko o ksztaltach s3
jesli ruch na skrzyzowaniu jest kierowany i chca dopuscic na nim zawracanie, to jest kilka sposobow na jego zezwolenie....??
czemu daja s3 w lewo??

6. co z tymi dodatkowymi warukami zwiazanymi ze znakami f i p??

7. jak uczycie?

prosze o przeczytanie
i odpowiedzi albo pytania jesli cos niewyraznie napisalem

teksty typu: olewamy sygnalizator nadajacy czerwone swiatlo, cos nie zabrania czegos itp
prosze uzasadnic
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez dylek » sobota 03 stycznia 2009, 12:25

Hmmmm.... ciut przydługa epistoła, ale postaram się do niej odnieść ;)
rufioo napisał(a):prosze mnie nie obrazac tylko wytlumaczyc

Sorry bardzo, ale z tym obrazkowym PoRD to nie był mój pomysł... Po prostu odbiłem piłeczkę, którą sam wprowadziłeś go gry ;)

rufioo napisał(a):jakim tokiem rozumowania twierdzisz, ze ten sygnalizator cie nie dotyczy i nawet nie musisz zwracac uwagi na jego kolor gdy zawracasz??

napisałem ci, że rozmawiamy o kolorze zielonym, by nie mieszać zbytnio, a ty z uporem maniaka wkładasz w dyskusję pozostałe 2 nie odnosząc się do sytuacji przy zielonym...

rufioo napisał(a):przypominam ze syganlizatory s3 maja tez inne ksztalty niz tylko strzalka w lewo......

My o tym pamiętamy, ale czy pamiętali o tym twórcy PoRD ??

rufioo napisał(a):no a o jakim s3 jest w tym przepisie?? strzalka w dol czy w lewo??
czemu jest takie zroznicowanie tych sygnalizatorow?? tristan tlumaczyl

Poczytaj o jakim.... na moje oko przepis mówi generalnie o S-3 jako takim bez podziałów na obrazeczki na lampeczkach.... Więc jeśli jest mowa o S-3 to o każdym bez względu na kierunki strzałeczek....

rufioo napisał(a):zawracajac jedziemy w lewo czy nie??

4. s-3 nie zabrania zawracania <- to powtarzacie
znowu spytam o ktorym s3 mowicie?


Powtórzę po raz kolejny... tak zawracając jedziemy w lewo i to na zielonym świetle.... A o którym S-3 ?? No ja nie doczytałem, by którykolwiek zabraniał zawracania... Ale z toku dyskusji chyba jasno wynika, że rozmawiamy głównie o tym, ze strzałką w lewo....
rufioo napisał(a):laczycie to z przepisami od znakow f i p?
fakt nie napisali (namalowali) tam wprost (ladnie, kolorowo) s3 w lewo, ale od tego jest roznorodnosc ksztaltow na s3, ktore (przypominam) jak sa na skrzyzowaniu, to kieruja ruchem i wskazuja kierunki w jakich mozna sie poruszac na tym skrzyzowaniu

rufioo - gdzieś to wyczytał ?? daj paragraf.... to, że tak sądzisz.... to że ja też tak sądzę to jedno.... Ale tu nie koncert życzeń by sobie gadać co kto chciałby żeby było.... Rozmawiamy o tym jak to konkretnie jest zapisane i jakie to niesie za sobą konsekwencje....
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez rufioo » sobota 03 stycznia 2009, 17:35

dobra bo ja o jednym a dylek o swoich przekonaniach, a prosilem o konfrontacje argumentow i nie grzebanie w przepisach pomiedzy literami

§ 97. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator kierunkowy S-3 dotyczą kierujących jadących w kierunkach wskazanych strzałką (strzałkami).
2. Przepisy § 95 ust. 1 i 2 stosuje się odpowiednio do sygnałów nadawanych przez sygnalizator kierunkowy S-3.
3. Sygnał zielony nadawany przez sygnalizator kierunkowy S-3 oznacza, że podczas jazdy we wskazanym kierunku nie występuje kolizja z innymi uczestnikami ruchu.
4. Sygnalizatory kierunkowe S-3 nadające sygnały przeznaczone tylko dla pojazdów skręcających w lewo mogą nie być umieszczone po prawej stronie drogi.

njoy slusznie zapytal i stwierdzil:
Gdzie tu jest napisane, że przy sygnalizatorze S-3 mogę pojechać w inną stronę, niż wskazany strzałką? Jak strzałka jest w lewo - to jedziemy tylko w lewo.

i sie zaczelo....
wypowiadzi kompana i twoje sa delikatnie mowiac: bardzo kontrowersyjne, DEXiu sie czepil tego dotycza.....
wiec staram sie dowiedziec dlaczego pan policjant i wy tak sadzicie
tristan wam tlumaczyl

doszly jakies niby kruczki z f i p:
§ 72. 1. Umieszczony obok jezdni znak F-10 "kierunki na pasach ruchu" wskazuje dozwolone, zgodnie ze strzałkami umieszczonymi na znaku, kierunki jazdy z poszczególnych pasów ruchu.
2. Umieszczony nad pasem ruchu znak F-11 "kierunki na pasie ruchu" wskazuje dozwolone, zgodnie ze strzałkami umieszczonymi na znaku, kierunki jazdy z pasa ruchu, nad którym znak został umieszczony.
3. Umieszczona na znaku F-10 lub F-11 strzałka zezwalająca na skręcanie w lewo ze skrajnego lewego pasa ruchu oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.

gdzies w miedzyczasie chcieliscie nie zwracac uwagi na kolor sygnalizatora

1. s-3 w lewo czerwony i chcemy zawrocic. co robicie?? i dlaczego?

2. s-3 w lewo zielony i chcemy zawrocic. co robicie i dalaczego??

ad.1

zatrzymuje sie przed sygnalizatorem, bo ruch jest kierowany i sygnalizator zabrania wjazdu na skrzyzowanie w kierunku, w ktorym chce jechac (zawracanie to jazda na skrzyzowaniu w kierunku o nazwie "lewo" - nie mylic z droga poprzeczna)
malo tego

ad2. sygnalizacja, ktora kieruje na tym skrzyzowaniu ruchem, nie przewiduje zawracania (nie ma sygnalizatora s1 lub <-s2 lub s3 ze strzalka w dol
wiec nie moge zawrocic, a przepisy zwiazane z f i p nie maja tu nic do gadania. mowia tylko z ktorego pasa manewr zawracania moglby byc mozliwy i bez sensu przypominaja tylko o dwoch przepisach zabraniajacych
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez dylek » sobota 03 stycznia 2009, 20:59

rufioo napisał(a): prosilem o konfrontacje argumentow i nie grzebanie w przepisach pomiedzy literami


I tu mam bezsens dyskusji z tobą.... nie masz ochoty przeczytać przepisu w kształcie jaki mu nadali posłowie i posłanki z Wiejskiej głosując chyba pomiedzy jednym a drugim "cośtam.... cośtam...."
Chcesz konfrontować argumenty, a nie grzebac w przepisach ??
Po co ?? Ja się zgadam z tobą, że nie powinno być możliwości zawrócenia na S-3 ze strzałką w lewo...

Z mojej strony EOT , bo mało, że nie czytasz przepisu tylko wymyślasz swój nowy w którym zawsze znajdujesz zapis, że S-3 zabrania zawracać lub, że pozwala jechać tylko w kierunku na strzałce...
to jeszcze nie czytasz ze zrozumieniem moich postów i za każdym razem po moim poście znów nie odnosisz się do zielonego koloru tylko wtryniasz inne....
Stek pobożnych życzeń, które może kiedyś się spełnią.... (oby tak było....)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez rufioo » sobota 03 stycznia 2009, 21:35

dylek napisał(a):
rufioo napisał(a): prosilem o konfrontacje argumentow i nie grzebanie w przepisach pomiedzy literami


I tu mam bezsens dyskusji z tobą.... nie masz ochoty przeczytać przepisu w kształcie jaki mu nadali posłowie i posłanki z Wiejskiej głosując chyba pomiedzy jednym a drugim "cośtam.... cośtam...."
Chcesz konfrontować argumenty, a nie grzebac w przepisach ??
Po co ?? Ja się zgadam z tobą, że nie powinno być możliwości zawrócenia na S-3 ze strzałką w lewo...

Z mojej strony EOT , bo mało, że nie czytasz przepisu tylko wymyślasz swój nowy w którym zawsze znajdujesz zapis, że S-3 zabrania zawracać lub, że pozwala jechać tylko w kierunku na strzałce...
to jeszcze nie czytasz ze zrozumieniem moich postów i za każdym razem po moim poście znów nie odnosisz się do zielonego koloru tylko wtryniasz inne....
Stek pobożnych życzeń, które może kiedyś się spełnią.... (oby tak było....)


nie mam ochoty przeczytac przepisu??? tylko tak sobie go przytaczam i wrzucam po raz kolejny - dobre

przeciez caly czas cytuje twoje wypowiedzi, ktore dokladnie czytam
i nie dziwie sie ze sie w nich troche pogubiles

probowalem raz jeszcze zebyscie sie krotko odniesli do dwoch sytuacji, w ktorych sie nie moge zgodzic z postepowniem jaki niektorzy tu wypisuja
to ty znowu do mnie i o mnie, a nie o temacie

moim zdaniem wytlumaczylem dlaczego nie zawracamy na tym sygnalizatorze
napisz przepis ktory wymyslilem, bo widze, ze ty dalej o tym ze powinni napisac wprost, ze nie mozna

wiec moze wszyscy glosujemy :)
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez DEXiu » niedziela 04 stycznia 2009, 02:56

Chyba zaczynam rozumieć Twoje rozumowanie. Tylko że... hmm... jakby to ująć... według mnie (i myślę, że sporo osób się z tym zgodzi), przepisy nie są po to, aby sobie dopowiadać różne rzeczy, domyślać się "co autor zapewne miał na myśli" itp. Mają one jasno precyzować co autor miał na myśli, a przynajmniej pozwolić jednoznacznie domyślić się tego.
Rozumiem, że według Ciebie sygnalizator S-3 ze strzałką w lewo dotyczy zawracających (jako że w czasie zawracania jadą oni w lewą stronę), ale jednocześnie sygnał nadawany przez niego nie zezwala na zawracanie. Cóż. Moim zdaniem powinno być jednak tak, że albo coś (przepis bądź znak) nas dotyczy i się do tego musimy zastosować, albo coś (przepis bądź znak) nas nie dotyczy i nie może na nas w jakikolwiek sposób "oddziaływać". Istnieją zatem dwie możliwości:

a) zawracanie JEST "jazdą w lewo", więc omawiany S-3 nas dotyczy; ale skoro tak, to zezwala on na wykonanie tego manewru (zawracania, które uznaliśmy za jazdę w lewo)

b) zawracanie NIE JEST "jazdą w lewo", więc omawiany S-3 nas NIE dotyczy; a skoro nas NIE dotyczy, to jak nam może czegokolwiek zabraniać/nakazywać? To tak, jakby nas miał interesować sygnalizator wiszący po przeciwnej stronie skrzyżowania, znak stojący na drodze poprzecznej albo zakaz postoju stojący po drugiej stronie jezdni.

Kolejny Twój argument: gdyby chciano zezwolić na zawracanie to ustawiono by sygnalizator kierunkowy ze strzałką w dół. Równie dobrze mogę powiedzieć: gdyby chciano zezwolić na parkowanie tylko po jednej stronie drogi jednokierunkowej (na przykład po prawej), to oprócz ustawionego po lewej zakazu postoju ustawiono by po prawej znak "parking". Obie sytuacje mają to do siebie, że zarówno znak "parking" jak i strzałka w dół na sygnalizatorze są według obecnych przepisów nadmiarowe - zbyteczne bo i tak wolno zrobić to na co one miałyby zezwolić.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez rufioo » niedziela 04 stycznia 2009, 11:35

ciesze sie ze ktos zaczal czytac :)

DEXiu napisał(a):
b) zawracanie NIE JEST "jazdą w lewo", więc omawiany S-3 nas NIE dotyczy; a skoro nas NIE dotyczy, to jak nam może czegokolwiek zabraniać/nakazywać? To tak, jakby nas miał interesować sygnalizator wiszący po przeciwnej stronie skrzyżowania, znak stojący na drodze poprzecznej albo zakaz postoju stojący po drugiej stronie jezdni.


wiec zawracanie, to jazda w jakim kierunku?? wy caly czas myslicie o drogach (ulicach)
na skrzyzowaniu mozesz jechac w kierunkach: prawo, lewo (w tym takze przeciwnym) i na wprost

DEXiu napisał(a):
Kolejny Twój argument: gdyby chciano zezwolić na zawracanie to ustawiono by sygnalizator kierunkowy ze strzałką w dół. Równie dobrze mogę powiedzieć: gdyby chciano zezwolić na parkowanie tylko po jednej stronie drogi jednokierunkowej (na przykład po prawej), to oprócz ustawionego po lewej zakazu postoju ustawiono by po prawej znak "parking". Obie sytuacje mają to do siebie, że zarówno znak "parking" jak i strzałka w dół na sygnalizatorze są według obecnych przepisów nadmiarowe - zbyteczne bo i tak wolno zrobić to na co one miałyby zezwolić.


skoro sygnalizacja kieruje ruchem to pokazuje gdzie jest dozowolona jazda
moze tu zdrowy rosadek sie wlacza...

a tak poza tym to ze przepis (przepisy) jest niejasny i nienapisany wprost to fakt
swiadcza o tym tez te dyskusje i wszystkie fora z watkami na temat zachowan sie w danych sytuacjach

pozdrawiam
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kopan » poniedziałek 05 stycznia 2009, 00:02

Powolutku.

Argument że jak to jak zawracasz to niby nie jedziesz w lewo ??
No tak jadę w lewo, ale wpierw na wprost bo z przed sygnalizatora skręcić w lewo się normalnie nie da, no chyba ze lubimy przejeżdżać przez przejście dla pieszych wzdłuż.
To co ??
Przyjmując tę argumentację należałoby stać przed sygnalizatorem bo na wprost jechać nie wolno można tylko w lewo.
W przepisie napisano że sygnały dotyczą jadących w tym kierunku – takim jak na sygnalizatorze.
Chodzi o kierunek po pokonaniu skrzyżowania a nie chwilowy kierunek w czasie manewru.

Zawracanie to manewr w wyniku którego jedziem z powrotem.
Da się zawracanie zrobić skręcając dwa razy w prawo ale należy użyć wstecznego biegu – też zawracanie. :wink:

Jeśli chce się sterować zawracaniem przy pomocy sygnalizatora kierunkowego (do zawracania) to pas ruchu musi być oznaczony do zawracania.
Nie da się stosować sygnalizatora kierunkowego do skrętu w lewo i zawracania na pasie ruchu oznaczonym wyłącznie do skrętu w lewo ale da się zastosować na pasie ruchu oznaczonym do skrętu w lewo i zawracania.

Definicja sygnalizatora kierunkowego jest jak najbardziej racjonalna.
Proszę popatrzyć na pyt. Nr 165 test kat B.

Te sygnalizator dotyczy wyłącznie jadących w kierunku wskazanym na sygnalizatorze i tym wyłącznie czegoś zabrania lub nie zabrania.
Jadący w innych kierunkach go olewają o ile .... znaki.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez rufioo » poniedziałek 05 stycznia 2009, 00:20

kopan

to jak to jest? zawracamy na s3 ze strzalka w lewo czy nie?? sygnalizacja dopuszcza lub zezwala na zawracanie na takim skrzyzowaniu??

a z tymi kierunkami i kreceniem kierownica na skrzyzowaniu przy zawracaniu, to troche przesadzacie....

mowisz ze jak jest s3 ze strzalka w dol, to musi byc poziomy ze strzalka w dol? nie wystarczy ze strzalka w lewo lub bez znakow poziomych?
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość