Czy trzeba włączać kierunkowskaz?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez HakirimJP » środa 15 października 2008, 20:26

PoRD napisał(a):5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Dla mnie to wszystko wyjaśnia w tym temacie.
Jeżeli uważasz, że zmieniasz pas ruchu, to włącz ten kierunkowskaz, jeżeli uważasz, że nie, to go nie włączaj.
Ja osobiście zjeżdżając na prawy pas w tej sytuacji bym włączył prawy kierunek, bo uważam to za zmianę pasa ruchu. Jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu więc nie sygnalizujesz. Proste. Przepisy ruchu nie mówią o tym, że pasy ruchu muszą być wyznaczone. Choć najczęściej tak jest.

Pozdrawiam, Hakirim
22.12.2008r. WORD Chełm: teoria (+) placyk (+) miasto (+)
Ja w różowym swetrze nadal będę mężczyzną, a pi*da ze złotą ketą nadal jest pi*dą.
Avatar użytkownika
HakirimJP
 
Posty: 277
Dołączył(a): piątek 03 października 2008, 10:47
Lokalizacja: CHełm

Postprzez jarmal » środa 15 października 2008, 20:36

karol11b napisał(a):To podaj paragraf gdzie jest napisane ze musze włączyc jak pasy są nie wyznaczone.


Art. 22.
Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu...

Art 2.
pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;

A słyszeliście naprzyklad o omijaniu bez kierunkowskazu jezeli sie nie wyjedzie poza pas ruchu???


Jak nie wyjeżdzasz poza pas ruchu to sygnalizowac nie musisz.
Avatar użytkownika
jarmal
 
Posty: 163
Dołączył(a): piątek 01 sierpnia 2008, 09:25
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

Postprzez cman » środa 15 października 2008, 21:38

karol11b napisał(a):A słyszeliście naprzyklad o omijaniu bez kierunkowskazu...
Słyszałem, osobiście wykonywałem, tysiące razy... Głównie dlatego, że omijania się nie sygnalizuje kierunkowskazem.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez HakirimJP » środa 15 października 2008, 22:00

cman napisał(a):
karol11b napisał(a):A słyszeliście naprzyklad o omijaniu bez kierunkowskazu...
Słyszałem, osobiście wykonywałem, tysiące razy... Głównie dlatego, że omijania się nie sygnalizuje kierunkowskazem.

Omijania się nie sygnalizuje ale sygnalizuje się zmianę pasa ruchu podczas omijania. No przynajmniej ja takie omijanie znam.
22.12.2008r. WORD Chełm: teoria (+) placyk (+) miasto (+)
Ja w różowym swetrze nadal będę mężczyzną, a pi*da ze złotą ketą nadal jest pi*dą.
Avatar użytkownika
HakirimJP
 
Posty: 277
Dołączył(a): piątek 03 października 2008, 10:47
Lokalizacja: CHełm

Postprzez dariex » środa 15 października 2008, 22:02

HakirimJP napisał(a):sygnalizuje się zmianę pasa ruchu podczas omijania.

takie coś nazywamy wyprzedzaniem ;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez karol11b » środa 15 października 2008, 22:15

Do moderatora scorpio44. Na rysunku linia przerywana nie jest malowana do konca i dlatego tym się sugeruje. Jezeli pasy ruchu są oddzielone liniami to pasy ruchu są wyznaczone. Czym mam to bardziej udowodnic jak nie trasą egzaminacyjną o której wspomnialem wczesńiej na kat A i B1 w Ostrołęce. Egzaminatorzy jadący za motocyklem nie właczaja kierunkowskazu to chyba wszystko jasne. Pozdrawiam.
Bez odbioru 8)
karol11b
 
Posty: 43
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 17:53

Postprzez scorpio44 » środa 15 października 2008, 22:28

dariex napisał(a):
HakirimJP napisał(a):sygnalizuje się zmianę pasa ruchu podczas omijania.

takie coś nazywamy wyprzedzaniem ;)

Aha, wyprzedzanie to jest omijanie połączone ze zmianą pasa ruchu? :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Hazel » środa 15 października 2008, 22:32

Nie no, omijanie to omijanie, nie ma kierunkowskazu do omijania, podobnie jak nie ma kierunkowskazu do wyprzedzania, podczas obu manewrów trzeba myśleć i sygnalizować faktyczne to co trzeba, a nie samo wyprzedzanie czy omijanie, jak podczas wyprzedzania nie zmieniamy pasa ani nawet toru jazdy to co sygnalizować?
26.08.2008 Zapis na kurs
(...)
2.12.2008 Egzamin praktyczny (+)
Hazel
 
Posty: 80
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 12:21

Postprzez dariex » środa 15 października 2008, 23:09

scorpio44 napisał(a):
dariex napisał(a):
HakirimJP napisał(a):sygnalizuje się zmianę pasa ruchu podczas omijania.

takie coś nazywamy wyprzedzaniem ;)

Aha, wyprzedzanie to jest omijanie połączone ze zmianą pasa ruchu? :D


tysz :lol:
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » czwartek 16 października 2008, 00:53

Dariex ==> sorki, ale w tej chwili to naprawdę trudno orzec, czy robsz sobie jaja, czy nie rozróżniasz podstawowych pojęć (a chyba jedno i drugie :D)...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez HakirimJP » czwartek 16 października 2008, 18:14

dariex napisał(a):
scorpio44 napisał(a):
dariex napisał(a):
HakirimJP napisał(a):sygnalizuje się zmianę pasa ruchu podczas omijania.

takie coś nazywamy wyprzedzaniem ;)

Aha, wyprzedzanie to jest omijanie połączone ze zmianą pasa ruchu? :D


tysz :lol:

Nie. Między wyprzedzaniem a omijaniem jest diametralna różnica dariex. Dodałbym, że różnicą tą jest to, że pojazd jest w ruchu w tym samym kierunku, a podczas omijania pojazd stoi. Więc gdzie Tu wyprzedzanie? Bez przesady.
22.12.2008r. WORD Chełm: teoria (+) placyk (+) miasto (+)
Ja w różowym swetrze nadal będę mężczyzną, a pi*da ze złotą ketą nadal jest pi*dą.
Avatar użytkownika
HakirimJP
 
Posty: 277
Dołączył(a): piątek 03 października 2008, 10:47
Lokalizacja: CHełm

Postprzez dariex » czwartek 16 października 2008, 20:54

scorpio44 napisał(a):Dariex ==> sorki, ale w tej chwili to naprawdę trudno orzec, czy robsz sobie jaja, czy nie rozróżniasz podstawowych pojęć (a chyba jedno i drugie :D)...


Robie sobie ewidentnie jaja,bo jakie pytanie taka odp.
Dwa posty wyżej odpisałam o wyprzedzaniu,bo odniosłam wrażenie,ze na pasie ruchu obydwa pojazdy będą w ruchu właśnie-aczkolwiek faktycznie często bywa inaczej,ja miałam przed oczyma wyobraźni inną sytuację- cóż,nie będę sobie zanadto "wizualizować" bo wtedy mamy pożywkę dla moralizatorów :) zatem będę skrupulatnie analizować kazdą ewentualność w razie "gdyby".

Różnicę pomiędzy wyprzedzaniem a omijaniem znam,tym czasem mój post z "

:lol: " miał raczej na celu uśmianie się logiki Twojego zapytania.
Odnoszę często wrażenie,że na forum PJ tylko czeka się na niedokładne co do jednej głoski stwierdzenie,aby w odpowiedzi zadać co najmniej na siłę udziwione pytanie,po to,żeby co mniej pewny siebie delikwent zamotał się we własnym toku myślenia.
Nie wiem tylko co miałoby to mieć na celu - utwierdzenie się w przekonaniu zadającego pytanie,że jest nieomylny,czy próba udowodnienia ,że jajo jest jednak mniej mądre od kury?
Serdecznie pozdrawiam tych wyprzedzających(czyli przemieszczających się obok pojazdu będącego w ruchu lub innego uczestnika ruchu drogowego) jak również tych omijających(czyli przejeżdzających obok pojazdu/innego uczestnika ruchu drogowego,nie będącego w ruchu bądz obok przeszkody)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Amos » czwartek 16 października 2008, 21:11

Obrazek

Czy w takiej sytuacji czerwony ma obowiązek włączyć lewy kierunkowskaz czy nie?? Zwróćcie uwagę na szerokość pasa ruchu i pojazdów...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Hazel » czwartek 16 października 2008, 21:12

Pewnie że tak, a dlaczego by nie?
26.08.2008 Zapis na kurs
(...)
2.12.2008 Egzamin praktyczny (+)
Hazel
 
Posty: 80
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 12:21

Postprzez Amos » czwartek 16 października 2008, 21:21

Jednakowoż czerwony omijając zielonego nie wyjeżdża poza swój pas ruchu, a Karol11b i jarmal pisali, że w takim wypadku nie ma obowiązku sygnalizowania...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości