Nawyki na drodze - miganie światłami

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Nawyki na drodze - miganie światłami

Zawsze ostrzegam innych kierowców światłami przed patrolem policji
51
66%
Nigdy nie ostrzegam innych kierowców światłami przed patrolem policji
20
26%
Nie znam tego zwyczaju
6
8%
 
Liczba głosów : 77

Postprzez mati89tczew » czwartek 09 października 2008, 22:04

mrugam swiatełkami tylko porzadnym ludkom, bo np. cwaniaków w bejcach nienawidze :evil: . oczywiscie mrugam gdy ktos zapomiał właczyc swiateł, bądz daje komus do zrozumienia ze go wpuszczam. i jeszcze jedno o korku to tez sie włancza awaryje z tyłu aby inny zwolnili a nie wjechali nam w tyłek. włanczam awarynje jeszcze na wahadełku ze swiatłami a teraz w okolicy gdanska tego sporo
mati89tczew
 
Posty: 55
Dołączył(a): czwartek 02 sierpnia 2007, 20:00
Lokalizacja: Tczew

Postprzez Rafix » czwartek 09 października 2008, 22:04

Goska_1 napisał(a):a co... mam go po główce pogłaskac?? jak o mały włos wypadku nie spowodował? a tak jest moze szansa ze zanim zrobi coś takiego następny raz to sie taki baran zastanowi

a odnosnie reszty opisanych przez mnie obyczajów na drodze (typu mruganie długimi w okreslonych sytuacjach, awaryjne, czy ten prawy kierunek itp.), to uwierz, ze ja tego nie wymysliłam, takie niepisane zasady są chyba od zawsze na drogach i co ciekawe nawet kierowcy tirów z białorusi i ukrainy je znają, nie tylko nasi kierowcy, więc cos w tym musi być :P
Ja uważam, że właśnie takie zachowania powodują coraz większą agresjęna drogach. Są ci, którzy pokazują to za kółkiem, inni w gębie, a potem dochodzi do rękoczynów na drogach... A co do zwyczajów, to również sie z żadnym z powyższych nie spotkałem. A od dziecka jazda samochodem mnie fascynuje i nigdy o niczym takim nie słyszałem. No ale spoko, skoro mówicie, że tak się robi to widać tak jest :D
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez Goska_1 » piątek 10 października 2008, 00:34

mati89tczew napisał(a):mrugam swiatełkami tylko porzadnym ludkom, bo np. cwaniaków w bejcach nienawidze :evil:

masz może jakieś kompleksy? Czy uważasz, ze każdy co jedzie czarną Bumą to cwaniak?? Normalny człowiek juz Bumy nie może mieć tak?? ehhh, szkoda gadać nawet... a "porządny ludek" wedlug Ciebie to jedzie czym? Matizem, Tico, Polonezem, czy na rowerze może ?? a jak lepsza furka to juz cwaniak ta? ...no to powodzenia kolego :?

i to jest właśnie polska mentalność... jestesmy niby w Uni a jak nam do tej Europy daleko...
stara miłość nie rdzewieje, bo jest w ocynku...

Obrazek
Avatar użytkownika
Goska_1
 
Posty: 101
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 09:43

Postprzez Neurot » piątek 10 października 2008, 14:28

Kozak237 napisał(a):A o co chodzi z tymi awaryjnymi? Czy to ma znaczyć, lepiej tutaj nie wieżdżaj?


Np wczoraj, w okolicy Ostródy zjeżdżałem z górki, auto w pełni załadowane. Z tyłu jeszcze 2 lub 3 zestawy, a przede mną, 300m osobówka chciała skręcić z szosy w lewo i stała czekając aż będzie wolne. Włączyłem więc awaryjne i zacząłem hamować. Auta z tyłu wiedziały, że:
1) nie należy mnie wyprzedzać
2) należy zwolnić i zwiększyć odstęp pomiędzy autami
Wynik:
Nikt nie musiał hamować i stawać w miejscu, wszyscy płynnie zwolnili, rozsunęli się na długości i jak osobówka zjechała z drogi - pojechali dalej.
Po to są między innymi awaryjne.

Inna sprawa to zatory na drodze, roboty drogowe (wahadła), wypadki. Jeżeli stoisz jako ostatni - włącz awaryjne.
Ten z tyłu (szczególnie przy niedostatecznej widoczności) bardzo późno przekonuje się, że my jednak stoimy, a nie jedziemy. Może być wtedy dzwon. Inny aspekt jest taki, że wtedy kierowca widząc awaryjne i rząd aut - nie będzie próbował wyprzedzać kolumny stojących pojazdów.



Goska_1 napisał(a):a odnosnie reszty opisanych przez mnie obyczajów na drodze (typu mruganie długimi w okreslonych sytuacjach, awaryjne, czy ten prawy kierunek itp.), to uwierz, ze ja tego nie wymysliłam, takie niepisane zasady są chyba od zawsze na drogach i co ciekawe nawet kierowcy tirów z białorusi i ukrainy je znają, nie tylko nasi kierowcy, więc cos w tym musi być :P


Hmm...
Mniej więcej wygląda to tak (najpopularniejsze znaki):
TYŁ
* Prawy kierunek - Wyprzedzaj
* Lewy kierunek - Nie wyprzedzaj, nie próbuj wyprzedzać, nie teraz
* Kierunki na przemian (parę razy) - Dziękuję
* Awaryjne (parę mignięć) - Uważaj, będę zwalniał, przyhamowywał
* Awaryjne (włączone na stałe aż do zatrzymania) - Uważaj, zatrzymaj się, ja się zatrzymuje
* Przeciwmgielne (włącz/wyłącz parę razy) - Oślepiasz mnie (w lusterku), zgaś długie
PRZÓD
* Długie (krótkie mignięcie 1-2 razy) - Policja, Inspekcja, etc, Uważaj
* Długie (włączone parę sekund, potem parę[naście] szybkich mignięć) - Nie masz świateł, włącz światła
* Długie (włączone na dobre parę sekund) - Oślepiasz mnie
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Postprzez scorpio44 » piątek 10 października 2008, 15:21

Neurot napisał(a):* Długie (krótkie mignięcie 1-2 razy) - Policja, Inspekcja, etc, Uważaj

A właśnie że długie mignięcia dwa razy.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez mati89tczew » piątek 10 października 2008, 16:20

mówie o młodych łepkach (tez jestem młody ale to co innego) którzy swiruja samochodami albo cwaniakuja na ulicy i im cos nie wychodzi bo wtedy to zal na takich i myslą ze ich przesisy sie nie tyczą
mati89tczew
 
Posty: 55
Dołączył(a): czwartek 02 sierpnia 2007, 20:00
Lokalizacja: Tczew

Postprzez Neurot » piątek 10 października 2008, 19:21

scorpio44 napisał(a):
Neurot napisał(a):* Długie (krótkie mignięcie 1-2 razy) - Policja, Inspekcja, etc, Uważaj

A właśnie że długie mignięcia dwa razy.


Przecież napisałem w nawiasie, że jeden lub dwa razy. Ja osobiście migam dwa razy, ale bardzo często spotykam się z pojedynczym mrugnięciem oczkami, więc zawarłem również i to w moim poście.
Jeżeli chodzi o "czas mignięcia", to nie spotkałem się z taką sytuacją, aby ktoś migał dłuższymi niż ok. 0,5 sek. seriami.
Nie ma "Wielkiej księgo drogi", w której to będzie zawarte w paragrafach. Oparłem się tylko na własnym doświadczeniu.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Stuku » sobota 11 października 2008, 00:30

Mrugam najczęsciej wtedy kiedy widze że inny kierowca jedzie bez świateł, ewentualnie ostrzegam przed szuarkami itp jak widzę że ktoś szybko jedzie. Oczywiście na radyjku robie to samo :)

Pytanie dlaczego ten stary dobry zwyczaj znika ?? Mamy obecnie jest jeden wielki bum na CB radio - bardzo przydatna sprawa. Płacimy jak za jeden średni mandat i przez długi czas mamy spokój :)
http://www.fmt.com.pl
Egzamin na kat. B
10 lipiec 2008 - egzamin - wynik pozytywny
16 lipiec 2008 - przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne
24 lipiec 2008 - dokument odebrano :D
Avatar użytkownika
Stuku
 
Posty: 67
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn

:)

Postprzez Polonez » sobota 18 października 2008, 20:07

Witam po dłuższej nieobecności ( przeglądam forum od czasu do czasu z uwagi na przyszły zawód :lol: , ale nie pisuje :D )

A więc jestem zniesmaczony tym, że zwyczaj zanika :D Jade Ci ja sobie dzisiaj spokojnie bez włączonego CB jakieś 80km/h ( teren zabudowany :wink: ). To taka moja prędkość optymalna nie za szybko nie za wolno :wink: Wyjeżdżam na góreczkę, a z góreczką... misiaczki już "trzepią" jakiegoś Pana w citroenie eehh ... I nikt nie ostrzegł nikt a nikt :D Ale za to ja ostrzegałem a co :D Co innego - zorganizowana blokada drogowa, większa kontrola policyjna - rozumiem ostrzegać wręcz NIE WOLNO. Taka blokada nie jest ustawiona ot tak sobie... Ale jeżeli stoją tylko Panowie w białych czapeczkach :D Ostrzegani dziękowali uniesieniem ręki wiec o co chodzi rozumieli, ale pozostawali bierni na ostrzeganie innych. Pozdrawiam :D
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Re: :)

Postprzez Cycu » poniedziałek 20 października 2008, 14:23

Polonez napisał(a): Co innego - zorganizowana blokada drogowa, większa kontrola policyjna - rozumiem ostrzegać wręcz NIE WOLNO. Taka blokada nie jest ustawiona ot tak sobie...


Dokładnie :) stoi blokada a w cb aż huczy że kolczatka, że lornetki... po co?? Przed czym? Nie mają suszarki. Ciekawe czy Ci, co tak krzyczą, popieraliby to gdyby im auto ukradli :roll:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez AgaG » wtorek 21 października 2008, 19:29

Szczerze mówiąc to do tej pory zdarzyło mi się często mrugać ale zapominalskim o światłach :wink: (choć niektórzy sprawiają wrażenie jakby nie chcieli żeby im o tym przypominać :roll: )
Jesli chodzi o policję to do tej pory spotkałam ich tylko raz na trasie więc nawet nie pamiętam o czym wtedy myślałam.Ale uważam,że kierowcy powinni sobie pomagać na drodze oczywiście nie wiemy czy jakiemuś pijanemu za kierownicą się upiecze czy nie ale ryzyko jest niestety wpisane w życie :D
AgaG
 
Posty: 204
Dołączył(a): wtorek 04 grudnia 2007, 20:27
Lokalizacja: k/krakowa

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości