"Zamek błyskawiczny"

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

"Zamek błyskawiczny"

Postprzez mat4u » czwartek 03 lipca 2008, 22:14

Wątek oddzielony przez moderatora

jesli chodzi o najmniejsza kulture jazdy to np..... jade z krakowa do zakopianka... noo i z tego krakowa wyjezdzam... zwezenie dwupasmowki do jedno bo sa robione przebudowy.... i widze ze samochod prawa strona sobie ladnie spokojnie jedzie i omija wszystkich majac dziwny wyraz twarzy (jakby sie usmiechal) wiec choc ja tez moglem sobie tak jechac (przypuszczalnie) to wjechalem mu zeby dalej nie mogl taki jechac 8) jesli jest korek to niech jedzie jeden za drugim a nie kombinuja :evil: cwaniactwo :evil: (tak do tematu.... o wyprzedzaniu akurat prawa strona :P )
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez cman » czwartek 03 lipca 2008, 22:57

mat4u napisał(a):...i widze ze samochod prawa strona sobie ladnie spokojnie jedzie i omija wszystkich majac dziwny wyraz twarzy (jakby sie usmiechal)...

Może uśmiechał się po prostu, patrząc na tych wszystkich idiotów uciułanych na lewym pasie. Żenujące wręcz jest to, że wg Ciebie, jak i innych kierowców jego zachowanie jest cwaniactwem, podczas, kiedy to Wasze zachowanie jest buractwem. Zauważyłeś może takie duże, oczojebne znaki, które pokazują jak należy jechać?

mat4u napisał(a):...wiec choc ja tez moglem sobie tak jechac (przypuszczalnie) to wjechalem mu zeby dalej nie mogl taki jechac...

Dobrze, że nie byłem to ja, bo mielibyśmy okazję spotkać się w realu, niestety w bardzo niemiłych okolicznościach. Na takie zachowania jak Twoje jestem bardzo cięty.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez tom9 » piątek 04 lipca 2008, 19:02

cman ma jak najbardziej racje. Kiedys sam sie z nim o to klocilem, jednak po obejrzeniu materialu i tego co pisal przekonał mnie ze ma racje. Juz nawet specialne znaki robią.

cman zastanawia mnie jednak pewna rzecz... Tiry... przejezdzaja tysiace kilometrow w miesiacu po roznych drogach sa na pewno kumatymi kierowcami a to wlasnie oni najczesciej zastawiaja pas jadac srodkiem, pytam dlaczego ?
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez mat4u » piątek 04 lipca 2008, 20:48

dlatego ze jak sie stoi w korku to jeden za drugim... tak jak wjechales to tak stoj..... cman tam byl jeden pas w jedna strone i jeden pas w druga strone bo sa tam przebudowy.... czlowieku mieszkasz tam niedaleko wiec chyba wiesz.... noo wiec te pasy sa poszerzone i niektorzy zeby np. "luknac" co sie dzieje z przodu by wiedziec skad ten koreczek..... poza tym denerwuje mnie tez to ze jak jest zwezenie drogi na dwoch pasach w jedna strone do jednego pasa... ten pas co na niego jest zjazd juz jest pelny.... nagle wyskakuje jakis gosc na ten pas drugi co sie konczy dojezdza do konca i czeka na wepchanie sie komus..... i wiesz mi cman ze mimo nie milych okolocznosci jakie mogly by zajsc ani w poprzednim ani w tym wypadku zrobil bym tak bys przede mnie nie wjechal, a jesli bys zdolal to moglbys liczyc na moje hamskie zachowanie typu zajezdzanie, hamowanie przed nosem itp.... poza tym jesli ktos Ci tak zajedzie a Ty bedziesz chcial wyjsc z auta z golymi rekoma to pomysl czy ta druga osoba nie jest lepiej wyposarzona :? a nawet gdybys Ty do mnie wyszedl i dostalbym w "pysk" od Ciebie.... to co?? myslisz ze sobie bede cos z tego robil?? :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez And1@ » piątek 04 lipca 2008, 21:50

cman napisał(a):Może uśmiechał się po prostu, patrząc na tych wszystkich idiotów uciułanych na lewym pasie. Żenujące wręcz jest to, że wg Ciebie, jak i innych kierowców jego zachowanie jest cwaniactwem, podczas, kiedy to Wasze zachowanie jest buractwem. Zauważyłeś może takie duże, oczojebne znaki, które pokazują jak należy jechać?


Dobrze, że nie byłem to ja, bo mielibyśmy okazję spotkać się w realu, niestety w bardzo niemiłych okolicznościach. Na takie zachowania jak Twoje jestem bardzo cięty.


Możesz mi tak pokrótce powiedziec dlaczego niby Ci co jadą poboczem są mądrzejsi od tych co jadą pasem. Albo ja sytuacji nie rozumiem :roll:
Avatar użytkownika
And1@
 
Posty: 128
Dołączył(a): wtorek 05 grudnia 2006, 17:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cman » piątek 04 lipca 2008, 22:03

tom9 napisał(a):cman zastanawia mnie jednak pewna rzecz... Tiry... przejezdzaja tysiace kilometrow w miesiacu po roznych drogach sa na pewno kumatymi kierowcami a to wlasnie oni najczesciej zastawiaja pas jadac srodkiem, pytam dlaczego ?

Wyjaśnienie jest dość proste. Pomijam oczywiście tych, w których faktycznie drzemie wewnętrzne przekonanie, że blokując wszystko postępują prawidłowo. Co do pozostałych - oni już widzieli na tyle dużo, że wiedzą jak się to wszystko na zwężeniach odbywa. Wiedzą, że pomiędzy kierowcami nie ma partnerstwa, współpracy, że w efekcie wszystko i tak będzie trwało dłużej, że przy prędkości 5 km/h odstępy pomiędzy pojazdami wynoszą 50 cm i kiedy jeden wpuszcza drugiego, korek z tyłu zatrzymuje się całkowicie... I niestety, poniekąd mają rację, przy takim zachowaniu ogółu blokowanie tego wszystkiego przynosi często więcej pożytku.

Mat4u, kto mówi o dawaniu w pysk? Zazwyczaj w zupełności wystarczy "perswazja" słowna. I nie bój się o mnie, nie jestem samobójcą, żeby wychodzić z samochodu z gołymi rękami (wiadomo to na jakiego psychola można trafić?), zawsze (nie tylko w samochodzie) mam w kieszeni narzędzie, które może być gotowe do użycia w ciągu 0,4 sekundy i jest najniebezpieczniejszą bronią w dystansie, półdystansie, zwarciu i parterze - i nie jest to oczywiście broń palna :wink:.

And1@ napisał(a):Możesz mi tak pokrótce powiedziec dlaczego niby Ci co jadą poboczem są mądrzejsi od tych co jadą pasem. Albo ja sytuacji nie rozumiem :roll:

Możliwe, że ja nie rozumiem (zwłaszcza po kolejnym poście mat4u). W każdym razie sytuację z pierwszego posta zrozumiałem, jako tę sytuację:
mat4u napisał(a):...poza tym denerwuje mnie tez to ze jak jest zwezenie drogi na dwoch pasach w jedna strone do jednego pasa...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » sobota 05 lipca 2008, 00:36

Mat4u, słyszał Ty kiedyś o zamku błyskawicznym?....................
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez DEXiu » sobota 05 lipca 2008, 01:03

Może to lekki off-top, ale ja szczerze powiedziawszy nadal średnio rozumiem ideę tego całego zamka. W jaki sposób jazda dwoma pasami aż do samego przewężenia ma usprawnić ruch? Mówimy tu o autostradzie, gdzie nie ma mowy o blokowaniu skrzyżowań kilometr za początkiem korka czy coś. Zmiana pasa ruchu, zwłaszcza w sytuacji gdy trzeba wjechać między inne samochody, wymaga od wszystkich znacznego zmniejszenia prędkości - zmniejszenie prędkości będzie się propagować na jadących za danymi pojazdami - dojeżdżający do zwężenia będą się zbliżać powoli do poprzedzających samochodów zmniejszając "szczeliny" w które mogłyby wjechać samochody na pasie zanikającym (a nawet jeśli nie, to i tak samochodów z dwóch pasów wystarczy, aby wszystkie te szczeliny zablokować i aby jeszcze zostały jakieś auta, które pasa nie zdążyły zmienić) - nie ma szczelin, więc auta na pasie zanikającym muszą czekać aż ktoś ich wpuści - dochodzimy do sytuacji, gdy trzeba się zatrzymać aby wpuścić kogoś z sąsiedniego pasa, czyli znowu punkt wyjścia: tworzy się gigantyczny korek, a każdy nowy samochód na pasie zanikającym tylko pogłębia kryzys.

Przypuszczam, że blokujący ten zanikający pas wychodzą z założenia, że gdyby nikt tym pasem się nie wpychał na początek kolejki, to wszyscy by jechali płynnie. Niestety jest już na to trochę za późno, bo przy dużym natężeniu ruchu wszelkie akcje propagują się na kolejne pojazdy jak fala - wystarczy, że jeden się zatrzyma, a już każdy następny też będzie się musiał zatrzymać (ile razy można się spotkać z sytuacją, gdy stoimy długo w korku i nagle... jedziemy, korek znika (tzn. jest, ale już za nami) i nie wiemy dlaczego do tego miejsca wszyscy stali/zwalniali). Więc tego, że jest korek, już się nie odkręci.

Idealną sytuacją byłoby, gdyby taki zator nigdy nie powstał, tzn. wszyscy zmieniali pas na "właściwy" na długo przed zwężeniem, tak aby nie było potrzeby wpuszczania nikogo i zwalniania, ale i to czasem jest niemożliwe (tak czy siak w końcu szczeliny się wypełnią)
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez tom9 » sobota 05 lipca 2008, 18:10

proponuje obejrzec ten filmik. Cman swego czasu go podawal na forum. Sadze ze dosc dobrze jest tutaj pokazane o co chodzi.

http://ww2.tvp.pl/6287,20071001570831.strona

teraz gdy czesto jezdze po miescie, zaluje bardzo ze ludzie o tym nie widza, czasem ich panika i zmienianie pasa duzo wczesniej zamiast dojechanie do konca powoduje duze zagrozenie.

uwazam ze powinni o tym powiedziec w wiadomosciach. najlepiej przy duzych weekendach. Moze wtedy nastawienie ludzi by sie zmienilo. Choc szczerze przyznaje ze sam mialem identyczne zdanie jak mat4u.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez kopan » sobota 05 lipca 2008, 18:41

Zamek błyskawiczny ??
Słyszałem.
Stosuje się w krawiectwie ciężkim lekkim i choć jakim.
W przepisach go nie ma.
Jest za to twardy przepis o zmianie pasa ruchu.
Brzytwa odcinająca niesłuszny pas ruchu.
Jeden pas ruchu jest słuszny bo drugi się kończy – ten jest do odcięcia.

Ps.
Najlepiej gdyby ruchem na drogach zarządzała telewizja.
Po co coś uchwalać, zarządzać jak wystarczy redachtor i gość mający patent na rację oraz emisja w porze dobrej oglądalności.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez dariex » sobota 05 lipca 2008, 20:09

Kopan,zgadza się ale jeśli pewnych sytuacji nie reguluje kodeks,to chyba lepiej znaleźć najlepsze z tej sytuacji wyjście.
Po co kierowca,kierowcy wilkiem ma być,skoro można to rozwiązać prosto(choćby ten błyskawiczny zamek) i zmniejszyć korki poprzez ruch ciągły,a nie blokowanie lewego pasa.
Sam najlepiej wiesz( bo znasz kodeks jak mało kto),że luk w przepisach jest całkiem sporo,jednakże gdyby nasze myślenienie się zmieniło,to byłoby zupełnie inaczej- łatwiej,prościej i przyjemniej,nienerwowo.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez DEXiu » sobota 05 lipca 2008, 20:23

tom9 ==> Filmik widziałem już wcześniej (z resztą swego czasu obejrzałem wszystkie archiwalne odcinki JB na tamtej stronie) i wiem na czym w ogólności ma to polegać. Ale nawet na tym filmie widać, że korek i tak jest, a samochody i tak stoją. Nie ma siły, żeby ruch z dwóch pasów (w sytuacji gdy natężenie ruchu jest duże) nagle się płynnie skompresował i zmieścił na jednym pasie (mówimy o sytuacji, gdy już wszyscy dojeżdżają do zwężenia, zwalniają, i gęstość samochodów na obu pasach jest duża). To tak jakby chcieć pompowaną wodę z dwóch węży strażackich wpuścić do pojedynczego o identycznym przekroju (lub nawet mniejszym - jako że na zwężeniach często jedzie się wolniej).
Jedyna zaleta tego rozwiązania, to zmniejszenie długości "ogonka" dzięki czemu nie są blokowane skrzyżowania itp. (których, jak już zaznaczyłem, na autostradzie przecież nie ma). Wg mnie im wcześniej zmieni się pas na "słuszny", tym lepiej. Korek powstaje w momencie, gdy trzeba zwalniać/zatrzymywać się by wpuszczać samochody z sąsiedniego pasa. Gdyby wszyscy dojeżdżając do zwężenia JUŻ jechali jednym pasem, to problem by nie powstał.
Pomoże mi ktoś skorygować poglądy/wyprowadzi z błędu?

P.S. Jeśli nie sprawiłoby to problemu to prosiłbym moderatora o oddzielenie całego tego offtopa do osobnego wątku "Zamek błyskawiczny"
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez dariex » sobota 05 lipca 2008, 20:46

Dexiu,wydaje mi się,ze korek się zmniejsza,gdyż ruch w takiej sytuacji jest bardziej płynny.
Lewy pas( w tej sytuacji akurat lewy),nie stoi,samochody poruszają się wolno ale jadą.
W sytuacji,kiedy blokujemy tych z lewej to oni w rezultacie stoją,z kolei kiedy ktoś się "ryje" to gwałtownie się hamuje,pozniej znów rusza się powoli,robi się jakaś tam mniejsza,bądz większa dziura-dziurka.
Sama jazda w takim korku byłaby mniej męcząca,jesli by się jechało - płynnie ale jechało,niż co chwila hamowanie-jazda-hamowanie.
Ten jadący środkiem nie musi się zatrzymywać do zera,aby wpuścić jeden samochód z lewej strony.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez lled3 » sobota 05 lipca 2008, 21:59

to ma taki plus że korek nie ma 30 km - tylko 15 bo dzielimy go na dwa pasy (jak by były 4 schodzące się do jednego no to 7,5). Ale więcej zalet to nie potrafie znaleźć ...

ale jeśli końcowy pas ma przepustowość 10 samochodów/min to ta przepustowośc nie wzrośnie z powodu "zamka błyskawicznego" - bo jest zdarzeniem niezależnym w przypadku ograniczenia np. robotami drogowymi.
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez kopan » sobota 05 lipca 2008, 22:06

Dariex
Sytuacje dokładnie reguluje kodeks.
To że w przypadku zwężenia z dwu pasów w jeden lub korka i wjeżdżających z podporządkowanej można by inaczej uregulować jest sprawą otwartą.
Ale droga prowadzi poprzez zmianę w przepisach a nie przez propagandę w telewizji.

W Tarnowie mamy modernizację obwodnicy.
Pojawiła się dziwna nie normatywna tablica o zamku (wpływy 4-ej władzy)
Problem w tym że drogowcy zapomnieli o normatywnym oznakowaniu tj.
Informacja o pasie zanikającym plus ograniczenie prędkości plus zakaz wyprzedzania.
To normatywne rozwiązanie to nasz zamek gdy się przestrzega zakazu wyprzedzania to działa zamek.
Ten telewizyjny zamek wątpi że nasi kierowcy przestrzegają naszych przepisów.
Ba wiadomym w pewnych kręgach jest że co obce i to z zachodu to od naszego lepsze jest.
Stąd lansowanie słusznych rozwiązań zgodnych z tym duchem.
Lansowanie wbrew obowiązującym przepisom – a to jest dywersja.

Ale Polska - co to jest za państwo??.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości