Koniec strefy zamieszkania ?!

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Koniec strefy zamieszkania ?!

Postprzez rocko19 » sobota 12 stycznia 2008, 12:09

Witam ja do was z dość dziwnym pytankiem lecz u wielu kierowcow jest to wątpliwe a mianowicie mając znak koniec strefy zamieszkania ustępujemy pierszeństwa pojazdom znajdującym sie na drodze z pierszeństwem, ale czy pojazd z naprzeciwka który ma znak Ustąp pierszeństwa i ja który jade prosto a on skręca w lewo czy także ustępuje mu pierszenstwa? są różne opinie na ten temat. Pozdrawiam/
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez Ad_aM » sobota 12 stycznia 2008, 12:21

Ustępujesz, bo wyjeżdżając ze strefy zamieszkania włączasz się do ruchu
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez rocko19 » sobota 12 stycznia 2008, 13:00

dzieX
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez DEXiu » sobota 12 stycznia 2008, 16:24

Był już na forum poruszany bardzo podobny temat - polecam jego lekturę ==> http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=10875
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez seth91 » poniedziałek 04 lutego 2008, 01:37

Tylko nie wiem dlaczego ja, jadąc po drodze głównej, nie mam żadnego znaku, który by mi mówił o tym, że zbiżam się do drogi w strefie zamieszkania. Ile to razy jadac po ulicy widzę szeroką asfaltówkę wychodzącą mi z prawej strony i muszę zwalniać do 30km/h żeby przekonać się, że bokiem do mnie stoi znak "droga wewnętrzna", czy "strefa zamieszkania". Debilizm.

Na pierwszym egzaminie nawet do stałem za to op*****l od egzaminatora - debila.
No i zostałem kierowcą...
seth91
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2008, 20:37
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 04 lutego 2008, 01:41

Jestem skłonny się zgodzić, że przydałby się taki znak.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez adalberthus » poniedziałek 04 lutego 2008, 18:59

Użycie słowa droga główna, jest niestosowne. Nie ma takiego pojęcia w PORD odnośnie pierwszeństw przejazdu.
Otóż, jadąc drogą z pierwszeństwem przejazdu,mamy go dopóty, dopóki nie jest ono odwołane znakiem D 2. Wjazd na drogę z pierwszeństwem oznakowany jest znakiem D 1 i NIE MUSI ten znak być powtarzany co skrzyżowanie. Może ale nie musi. Może być zamiast znaku pełnowymiarowego, dla przypomnienia, ustawiany znak D 1 o powierzchni mniejszej niż znak właściwy. Ale, powtarzam, nie musi.
Droga oznakowana znakiem D 40 nie stanowi skrzyżowania z drogą oznakowaną znakiem A 7 lub D 1. Tym samym nie ma obowiązku stawiania znaku.


Oraz stwierdzam, że użycie słowa debilizm i debil do powyżej opisanego przypadku, jest nieuzasadnioną konfabulacja.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez seth91 » poniedziałek 04 lutego 2008, 19:55

Adalberthus bijesz pianę i nic z tego nie wynika. Bowiem:

Czy jest obowiązek czy nie, czy stoi znak kilometr wcześnej, czy nie, nic nie zmienia faktu, że moznaby taki znak ustawić, czy też nawet wręcz ustanowić.

"Droga główna" czy "droga z pierwszeństwem", co za różnica? Nie jestem prawnikiem. Komunikuję się na forum z innymi osobami. Co Ty, chcesz pokazać, żeś mądrzejszy? Będziesz mnie nomenklaturą zanudzać? Każdy rozumie o co mi chodzi i tylko to się dla mnie liczy.

W kwestii deblia będę się jednak trzymał swojej wersji. Bowiem jak niby tłumaczysz zachowanie mojego egzaminatora? Przecież nie sugeruję, że chciał mnie po prostu udupić, żeby WORD zarobił dalszą kasę. A skoro tak, to jest po prostu debilem. Wybacz stary, ale przeczytaj jeszcze raz za co i w jaki sposób on mnie zrugał. Polecam również mój post w temacie "relacja z przebiegu egzaminu". Z dnia dzisiejszego. Przeczytaj pierwszą część - to wystarczy.
No i zostałem kierowcą...
seth91
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2008, 20:37
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości