cman napisał(a):Ukarzą raz i co? Ukarzą drugi raz i co? Ukarzą trzeci, piąty, dziesiąty raz i co?
I nie wiem co :) Może w końcu ktos na górze zastanowi się, że głupia polityka zrobienie tak niewielkiej liczby WORDów było głupim pomysłem?
przez Mycha » wtorek 23 października 2007, 13:23
cman napisał(a):Ukarzą raz i co? Ukarzą drugi raz i co? Ukarzą trzeci, piąty, dziesiąty raz i co?
przez mazak » wtorek 23 października 2007, 20:20
Ukarzą raz i co? Ukarzą drugi raz i co? Ukarzą trzeci, piąty, dziesiąty raz i co?
przez KUBA_1 » wtorek 23 października 2007, 20:44
Mycha napisał(a): (...)Takie postępowanie OSK bierze się z góry. Jak można kazać kursantowi czekać 2-3 miesiące bez jeżdżenia na egzamin?
I nikt mi nie powie, że terminy są krótsze(...).
przez tom9 » wtorek 23 października 2007, 21:17
przez Mycha » wtorek 23 października 2007, 21:36
tom9 napisał(a):wiec skoro nie wywiazuje sie z 30 dniowych egzaminow, niech oplaca te jazdy uzupelniajace.
przez mazak » wtorek 23 października 2007, 22:06
przez KUBA_1 » środa 24 października 2007, 13:34
przez Mycha » środa 24 października 2007, 19:01
przez tom634 » środa 24 października 2007, 19:09
przez Mycha » środa 24 października 2007, 19:38
przez kamiles » środa 24 października 2007, 20:50
tom634 napisał(a):(...) czy po 30-tu godzinach czujecie się dobrymi kierującymi pojazdami? (...) Po to są jazdy doszkalające, aby przyszły kierowca mógł podciągnąć się w "fachu".
Mycha napisał(a):Jazdy doszkalające powinny być wyborem kursanta, a nie obowiązkiem.
przez mazak » środa 24 października 2007, 21:02
Ciekawa myśl - jestem za uszczegółowieniem - bo jak zapobiegać kumoterstwu typu:
"Mordo ty moja!"
przez assik » czwartek 25 października 2007, 10:25
Mycha napisał(a):Jednak nawet najpewniejszy kursant będzie dokupował te godziny, bo woli sprawdzić czy wszystko pamięta...
przez KUBA_1 » sobota 27 października 2007, 10:56
mazak napisał(a): Mordy jak się znały tak się znają... Jeśli by egzaminator przyjeżdzał do OSK, to oprócz "niego" i "kumpla" instruktora patrzy jeszcze im na ręce reszta kursantów (zakładając, że minimalna ilość przystępujących do egzaminu to 10 osób). Dzięki temu polikwidowały by się pseudo ośrodki szkolące 3 kursantów na miesiąc, ponieważ nikt więcej nie chce do nich przyjść na szkolenie. Nie sądzisz ?