charakterystyczny dzwiek przy puszczaniu sprzęgła

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

charakterystyczny dzwiek przy puszczaniu sprzęgła

Postprzez assik » piątek 05 października 2007, 01:54

Czasami gdy puszczam sprzęgło (w eLce oczywiscie) to slychac taki charakterystyczny dzwiek..nie wiem jak to wytlumaczyc,ale tak jakby coś odskakiwalo w pedal,jakas sprężyna (?) .W kazdym badz razie dzwiek ten dochodzi nie od mojego pedału ,a od pedału instruktora i wyraźnie go slychac.Nie jest tak za kazdym razem tylko czasami,przy konkretnym sposobie puszczenia sprzegla przeze mnie.Wyczulam to juz na tyle ,ze często udaje mi sie puscic to sprzeglo tak,zeby nie bylo slychac tego dzwieku.
I teraz chcialam po prostu zapytac czy to jest tak celowo i czemuś ma służyć czy to tylko przypadek?U was tez tak jest?
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez loser » piątek 05 października 2007, 12:36

Za szybko puszczasz sprzęgło. Trzeba wolniej.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez scorpio44 » piątek 05 października 2007, 12:43

A ja bym mimo wszystko obstawiał, że pedał sprzęgła instruktora się może blokuje. Lub coś w tym kierunku.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez assik » sobota 06 października 2007, 02:17

loser napisał(a):Za szybko puszczasz sprzęgło. Trzeba wolniej.

Dzwiek ten slychac gdy puszczam sprzeglo po zmianie biegow .Przy ruszaniu takiego dzwieku nie ma o ile dobrze pamietam.Niemozliwe wiec raczej ,ze za szybko puszczam ,bo puszczam powoli i plynnie i obstawialabym raczej ,ze moze za poźno puszczam,ze za dlugo trzymam po zmianie biegu-wlasciwie to nie trzymam,ale moze od razu energicznie powinnam puszczam po zmianie biegu?
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez KUBA_1 » sobota 06 października 2007, 08:59

Auto do naprawy - a Ty się takimi rzeczami nie przejmuj bo masz wiele ciekawszych rzeczy do nauczenia się.
Ja w takich przypadkach radzę kursantom - Uczysz sie za mechanika, czy za kierowcę?

Trudno to ocenić bez usłyszenia tych "charakterystycznych" dźwięków, ale zwykle jest to naturalne (na nauce jazdy przyspieszone) zużcie elementów.
Któregos pięknego dnia pojazd wogóle staci mechanizm na skutek zatarcia łozyska oporoweweo, lub spalenia okładzim ciernych. Jak najszybciej na warsztat bo tarcza bez okładziny może porysować koło zamachowe i zwiększyć koszty nowych (regenerowanych) elementów.
Jak masz władzę na dźwiękiem to raczej do wymiany będzie łozysko oporowe.

Nie przejmuj sie , podstawiony pojazd do nauki jazdy powinien być sprawny technicznie a Ty uczysz sie nie za mechanika, a za kierowcę.
Widziałem dziś ciekawy spór,
Jak z głową dyskutował mur,
KUBA_1
 
Posty: 387
Dołączył(a): piątek 02 lutego 2007, 22:03
Lokalizacja: mars

Postprzez BOReK » sobota 06 października 2007, 11:52

KUBA_1 napisał(a):Jak masz władzę na dźwiękiem

A to wyrażenie brzmi ciekawie, mogłoby wylądować w jakimś fantasy (serio mówię ^^).
Jest jeszcze opcja taka, że coś nie gra z samym pedałem po stronie instruktora. Ja na egzaminie trafiłem raz na tak zjechaną sztukę, że puściłem już sprzęgło, noga poszła na podnóżek, a egzaminator do mnie "no niech pan puści to sprzęgło". Ja patrzę, a u niego pedał wisi w połowie wysokości...
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez assik » sobota 06 października 2007, 19:48

KUBA_1 napisał(a):Auto do naprawy - a Ty się takimi rzeczami nie przejmuj bo masz wiele ciekawszych rzeczy do nauczenia się.
Ja w takich przypadkach radzę kursantom - Uczysz sie za mechanika, czy za kierowcę?.

Ojej...ale ja po prostu jestem ciekawa mechaniki tez,interesuje mnie to-a wlasciwie to interesuje mnie wszystko co zwiazane z autkami :) Dlatego wlasnie mnie to zaciekawilo, czy tak wlasnie jest skonstruowana eLka ,ze slychac taki dzwiek i czemuś ma to sluzyc ,czy to po prostu taki mankament .Ten dzwiek dochodzi ze sprzegla instruktora przy koncowej fazie puszczania sprzegla przeze mnie.
W koncu postanowilam napisac tu o tym posta ,zeby dowiedziec sie czy tak jest tez w innych eLkach :) Nie zakladalabym na Twoim miejscu od razu ,ze samochod jest niesprawny technicznie...no nie sądzę,bo nic sie nie dzieje juz od dluzszego czasu i jezdzi sie dobrze,chodzi tu tylko ten dzwiek i nie z silnika ,a od pedału.
Nie przejmuje sie tym,nie przeszkadza mi to ,a po prostu mnie to ciekawilo ,dlatego napisalam tu o tym na forum z nadzieja,ze w koncu sie dowiem :) Probowalam juz bardzo roznie puszczac to sprzeglo i czasami robie tak,ze nie nic nie slychac i nie strzela to sprzeglo :D Nie moge tego do konca rozpracować :P Instruktor mi mowil, ze powinnam szybciej puszczac sprzeglo po zmianie biegu...Na poczatku kursu bylo ok,w sam raz,dopiero potem cos mi sie ubzduralo i zaczelam za wolno i za dlugo puszczac to sprzeglo po zmianie biegow.Przyznam ,ze ciezko teraz oduczyc mi sie tego po 33godzinach ,to nawyk,musze sie kontrolowac :shock: Do 27 godziny oduczylam sie wszystkich zlych nawykow-zmieniania biegu na zakrecie,przejezdzanie zakretu z wcisnietym sprzeglem i kilka innych...wszystko wychodzilo automatycznie ,a po 27 godzinach cos sie stalo,ze znowu mam problem z tymi nawykami i musze sie znowu bardzo kontrolowac :shock: Czuje sie jakbym cofnela sie do pierwszych godzin jazdy :shock: Brak mi tej koordynacji ,ktora byla przed 27 godziną...jezdzilo mi sie tak na luzie,bez zawachan kiedy zmienic bieg przed zakretem .Nie wiem...moze to przez nerwy przed egzaminem...chociaz wlasciwie to sie nie denerwuje albo po prostu nie jestem tego świadoma ,ze sie denerwuje. :roll: A moze po prostu zbyt duzo od siebie wymagam...
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez KUBA_1 » niedziela 07 października 2007, 08:50

assik napisał(a):
KUBA_1 napisał(a): - Uczysz sie za mechanika, czy za kierowcę?.

Ojej...ale ja po prostu jestem ciekawa mechaniki tez,interesuje mnie to-a wlasciwie to interesuje mnie wszystko co zwiazane z autkami :)
Nie przejmuje sie tym,nie przeszkadza mi to ,a po prostu mnie to ciekawilo

Na poczatku kursu bylo ok,w sam raz,dopiero potem cos mi sie ubzduralo i zaczelam za wolno i za dlugo puszczac to sprzeglo po zmianie biegow.Przyznam ,ze ciezko teraz oduczyc mi sie tego po 33godzinach ,to nawyk,musze sie kontrolowac : A moze po prostu zbyt duzo od siebie wymagam...


Nie przejmuj się tym. To nie Twoje autko to nie Ty bedziesz je naprawiać, a egzaminacyjny nie będzie miał tego dźwięku (może inne).
Ucz się raczej mechaniki jazdy, prawidłowych zachowań w ruchu drogowym, standardowych ocen sytuacji, a jak "bolid szwankuje" to odstaw go do "pikstop-u".
Mechanik też człowiek - tez ma rodzinę i chce na nią zarobić. (Tylko dlaczego na mnie,...)
Widziałem dziś ciekawy spór,
Jak z głową dyskutował mur,
KUBA_1
 
Posty: 387
Dołączył(a): piątek 02 lutego 2007, 22:03
Lokalizacja: mars

Postprzez assik » niedziela 07 października 2007, 09:16

KUBA_1 napisał(a):Nie przejmuj się tym. To nie Twoje autko to nie Ty bedziesz je naprawiać

No i znowu...przeczytaj jeszcze raz mojego posta :) Chyba jasno napisalam ,ze sie nie przejmuje.Naprawde takie masz wrazenie,ze przejmuje sie tym? :) Nie stworzylam tego topicu ,po to ,zeby dostawać rady ,zeby sie nie martwic tym i zapomniec o tym.Nie zapomne,bo mnie to ciekawilo-stąd ten topic.Nie jest dla mnie problemem to o czym piszę,nie napisalam tu,zeby sie wyzalic czy coś tylko zasiegnac jakis informacji na ten temat ;)
Nie sadze,zeby bylo do naprawy,bo autko bylo niedawno po przegladzie i taki sam dzwiek slychac bylo przed przegladem i taki sam po przegladzie.Mysle wiec ,ze to cos z pedalami instruktora-myslalam ,ze to celowo-podejrzewalam ,ze np. kiedy zbyt pozno puszczam sprzeglo to tak sie dzieje.Nie pamietam ,ale wydaje mi sie ,ze w dwoch innych autkach ktorymi jezdzilam tez tak bylo :D Dlatego coraz bardziej bylam przekonana ,ze to czemus sluzy... :)
Ucz się raczej mechaniki jazdy, prawidłowych zachowań w ruchu drogowym, standardowych ocen sytuacji

O rany,ależ ja sie ucze tego caly czas :D a wlasciwie juz sie nauczylam.Napisalam tutaj tylko po to ,zeby dowiedziec sie ,bo mnie to ciekawilo...nie chce nikomu odbierac ani pracy ani kasy :lol: Chcialam wiedziec...tylko tyle.Nie piszcie mi wiec ,zebym dala sobie spokoj,bo gdybym chciala to bym dala i w ogole nie tworzyla tego topicu ;)
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez KUBA_1 » niedziela 07 października 2007, 09:57

:ups: : Przepraszam,
juz nie będę, :D
Bo i po co? 8)
Nie mój problem, ja nic nie słyszę.
:wall: :spoko:
Widziałem dziś ciekawy spór,
Jak z głową dyskutował mur,
KUBA_1
 
Posty: 387
Dołączył(a): piątek 02 lutego 2007, 22:03
Lokalizacja: mars

Postprzez scorpio44 » niedziela 07 października 2007, 10:04

Assik, zapewniam Cię, że to jakaś usterka techniczna, i gdyby wszystko było OK, to taki dźwięk nie byłby słyszany. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości