scorpio44 napisał(a):Tomek_ napisał(a):Skoro twoj intruktor tak mowi, to niech tak rowniez rusza. Najpierw niech pusci do konca sprzeglo, potem dodaje gazu.
Wystarczy, jak spróbuje zmienić szybko i dynamicznie, a bez szarpnięcia, bieg z jedynki na dwójkę, puszczając wpierw do końca sprzęgło i dopiero dodając gazu. Mało realne. ;)
Przepraszam, że odgrzebałam takiego starego posta, ale właśnie się dowiedziałam, dlaczego, jak wrzucam 2 w astrze z tylnej kanapy dobiega stłumiony jęk ojca... :roll: :lol: Zmiana na 3 wychodzi płynnie, tylko nie wiem, jak to robię :? A jeszcze przy ruszaniu, ciekawa sprawa, robię tak samo jak robiłam w eLce - tzn. na początek gaz na 200o - 2500 obrotów. O ile punto na egzaminie ładnie i dynamicznie ruszało, to w astrze mnie lekko wgniata w fotel :shock: