Najczęściej popełniane blędy na egz pratycznym

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Najczęściej popełniane blędy na egz pratycznym

Postprzez Selene » środa 11 lipca 2007, 16:58

Jakie są najczęściej popełniane błędy na egz praktycznym na mieście ?

Z tego co obserwuję to chyba najczęstrzym i najbardziej "banalnym" są brak sygnalizacji świetlnej - brak kierunkowskazu :roll: :?:
Avatar użytkownika
Selene
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 10 lipca 2007, 11:45
Lokalizacja: Wlkp Piła

Postprzez cman » środa 11 lipca 2007, 17:11

Nieustąpienie pierwszeństwa podczas zmiany pasa ruchu, nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu, niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Milana » środa 11 lipca 2007, 22:53

Na placu ruszanie na rekawie na zaciągniętym hamulcu ręcznym, nie włączenie świateł przed wyjechaniem "na miasto".
Jeżeli chodzi o miasto, to parkowanie równoległe też cienko wychodzi. Powodów poprzednika nie powtarzam, ale trafił w dziesiątkę. Mnie przytrafiło sie pomarańczowe światło ... Na egzaminie jest to niedopuszczalne, pomimo tego co mówią przepisy.
25.11.2006
plac + miasto -
25.01.2007
plac + miasto -
05.04.2007
plac + miasto +
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Milana
 
Posty: 20
Dołączył(a): środa 22 listopada 2006, 12:18
Lokalizacja: Łódź

Postprzez adobe » środa 11 lipca 2007, 23:15

A właśnie a propo pomarańczowego światła.
Wnioskuje z powyższego, że na egzaminie ZAWSZE na pomarańczowym mam się zatrzymać.
Avatar użytkownika
adobe
 
Posty: 88
Dołączył(a): środa 11 lipca 2007, 18:40

Postprzez Moog » środa 11 lipca 2007, 23:22

adobe napisał(a):A właśnie a propo pomarańczowego światła.
Wnioskuje z powyższego, że na egzaminie ZAWSZE na pomarańczowym mam się zatrzymać.
tak - jeżeli masz taką możliwość... jeżeli zapali sie w ostatniej chwili i nie zdążysz zahamować ... przejedź i poinformuj instruktora, że nie było możliwości zatrzymania pojazdu bez spowodowania zagrożenia ruchu... czy coś w tym stylu.
Avatar użytkownika
Moog
 
Posty: 74
Dołączył(a): sobota 19 maja 2007, 18:47
Lokalizacja: Białystok

Postprzez scorpio44 » środa 11 lipca 2007, 23:30

Moog napisał(a):przejedź i poinformuj instruktora

Trzeba przyznać, że całkiem dawno tego nie było. ;) :D
EGZAMINATORA.

A skoro już wytykam, to przy okazji dalej będę przekonywał, że światło jest ŻÓŁTE, a nie pomarańczowe. Zresztą taka nazwa sygnału (sygnał żółty) występuje w przepisach. To jest chyba wystarczający argument.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Moog » środa 11 lipca 2007, 23:47

oj gapiostwo - jasne że chodziło o egzaminatora. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Moog
 
Posty: 74
Dołączył(a): sobota 19 maja 2007, 18:47
Lokalizacja: Białystok

Postprzez ella » środa 11 lipca 2007, 23:58

Jakie są najczęściej popełniane błędy na egz praktycznym na mieście ?

Nie przepuszczenie pieszego na przejściu, przejechanie linii ciągłej.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Selene » czwartek 12 lipca 2007, 12:14

Moog napisał(a):
adobe napisał(a):... jeżeli zapali sie w ostatniej chwili i nie zdążysz zahamować ... przejedź i poinformuj instruktora, że nie było możliwości zatrzymania pojazdu bez spowodowania zagrożenia ruchu... czy coś w tym stylu.


Nie chodzi tu o spowodowanie zagrozenia ruchu - tylko o niemozliwoc zatrzymania sie bez gwaltownego zatrzymania pojazdu. Dopuszczalne jest przejezdzanie na zoltym swietle gdy nie możemy zatrzymać auta bez gwałtownego hamowania.
Avatar użytkownika
Selene
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 10 lipca 2007, 11:45
Lokalizacja: Wlkp Piła

Postprzez scorpio44 » czwartek 12 lipca 2007, 12:22

Selene, ale to jest akurat dokładnie to samo. ;) Właśnie z tego powodu nie wolno gwałtownie hamować, żeby nie spowodować zagrożenia. I dlatego w takiej sytuacji należy jechać na żółtym.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Selene » sobota 21 lipca 2007, 11:40

Odnosnie zoltego swiatla, to tak samo jest w sytuacji gdy mamy swiatlo czerwone i swieci sie zielona strzalka w prawo przy skrecie w prawo. Jesli strzalka zgasnie i zapali sie zolte swiatlo to ni emozemy jechac mimo iz za sekunde zapali sie zielone.
Avatar użytkownika
Selene
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 10 lipca 2007, 11:45
Lokalizacja: Wlkp Piła

Postprzez LikeNoOther » niedziela 22 lipca 2007, 23:17

ostatnio jak bylem na egzaminie.. przedemną wpadały same panny i wszystkie wymusily pierwszeństwo .. pozniej 2 gosci wrocilo i tez wymusili pierwszesntwo.. chyba jakies fatum .. ale czesto sie tak zdarza .. ze wlasnie na tym uwalają .. chwila zawachania.. i booom po prawku
Avatar użytkownika
LikeNoOther
 
Posty: 14
Dołączył(a): niedziela 22 lipca 2007, 17:49

Postprzez dialer » niedziela 22 lipca 2007, 23:48

Co do sygnalizacji to miałem taką sytuacją na kursie, że nagle zaświeciło się pomarańczowe i zahamowałem dość gwałtownie i samochód stanął już za linią zatrzymania, ale jeszcze przed przejściem dla pieszych i przed sygnalizatorem. To w takiej sytuacji jaką decyzje może podjąć egzaminator?? Dodam, że wcześniej sprawdziłem w lusterku czy nikt za mną nie jedzie i czy nie stworze kolizji...
dialer
 
Posty: 57
Dołączył(a): środa 18 kwietnia 2007, 21:09

Postprzez _Sylwan_ » poniedziałek 23 lipca 2007, 10:52

aha czyli zdążyłeś :
sprawdziłem w lusterku czy nikt za mną nie jedzie i czy nie stworze kolizji...

a nie zdążyłeś wyhamować.. to dziwne.
stanął już za linią zatrzymania
i tu jest błąd
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 23 lipca 2007, 12:03

Wydaje mi się, że w takiej sytuacji istotniejsze jest to, że nie przeleciałeś na żółtym, tylko udało Ci się wyhamować (czyli była taka możliwość, więc gdybyś przejechał, to zostałbyś oblany za przejazd na żółtym), niż to, że częściowo przejechałeś linię. Chociaż cholera wie, co by powiedział upierdliwy egzaminator. Mógłby na przykład Ci zarzucić, że jechałeś z nieodpowiednią prędkością, bo powinieneś być przed światłami przygotowany na ewentualność konieczności zatrzymania się.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Taliczan i 77 gości
cron