Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez DEXiu » wtorek 17 lipca 2007, 21:45
przez ella » wtorek 17 lipca 2007, 21:55
Zenek1234 napisał(a):znalazłem już rozwiązanie, a właściwie kolega przyniósł mi książkę w której jest opisane skrzyżowanie dokładnie tego typu co na obrazkach.
- odpowiedź jest taka: pojazd A ma zawsze pierszeństwo przed pojazdem B, a to dlatego, że A znajduje się już na drodze z pierszeństwem,a B dopiero na nią wjeżdza.
przez kamiles » wtorek 17 lipca 2007, 22:00
ella napisał(a):A co to za podręcznik co takie mądrości piszą?
przez Zenek1234 » wtorek 17 lipca 2007, 22:34
kamiles napisał(a):skoro żadne argumenty do Ciebie nie przemawiają to nie widzę sensu dalszej dyskusji - wiesz lepiej, więc życzę Ci takiej sytuacji na egzaminie i mam nadzieję, że pojedziesz tak jak mówisz (tzn. wyjeżdżając z podporządkowanej przy skręcie w lewo przejedziesz przed pojazdem w pozycji B) - może niezdany egzamin poruszy Twoją wyobraźnię!
P.S. a jeśli chodzi o Twój rysunek... przeczytaj sobie definicję skrzyżowania! - w tym wypadku mają się skrzyżować droga z pierwszeństwem z drogą podporządkowaną - to co namalowałeś oznacza tyle, że jest droga z pierwszeństwem, do której dochodzą dwie drogi podporządkowane, więc gdzie to skrzyżowanie??? To pooperujmy kolorkami :wink: Jeśli teraz na czerwono zaznaczysz sobie całą drogę podporządkowaną, to powstanie taki prostokącik, gdzie będzie kolor zielony i czerwony - i to jest skrzyżowanie - ani to droga z pierwszeństwem, ani podporządkowana. A jak się na nim zachować, musisz wiedzieć zanim na nie wjedziesz! To tyle - bardziej obrazowo już chyba nie potrafię.
przez cman » wtorek 17 lipca 2007, 22:42
Zenek1234 napisał(a):Myślałem, że otrzymam szybko jasną i poprawną odpowiedź...
przez Zenek1234 » wtorek 17 lipca 2007, 23:01
cman napisał(a):Zenek1234 napisał(a):Myślałem, że otrzymam szybko jasną i poprawną odpowiedź...
No, i otrzymałeś, ale nie chcesz przyjąć jej do wiadomości. Zresztą co to za ktosie na forum wypisują za głupoty... Kierowca zawodowy - to jest prawdziwy znawca tematu...
przez kamiles » wtorek 17 lipca 2007, 23:30
Zenek1234 napisał(a):dziekuję za życzenia. Egzamin już zdałem rok temu za pierwszym razem
Zenek1234 napisał(a):Powyższy "problem" z pokazanym skrzyżowaniem miałem wczoraj. Ja jechałem jak pojazd A na rysunku (zawracałem na drodze z pierszeństwem ale w tym przykładzie nie ma to większego znaczenia )
Zenek1234 napisał(a):Przejechałem to skrzyżowanie, a potem myślę sobie czy dobrze pojechałem. (...) Co do tego że mam rację jestem pewnien - po pierwsze dlatego, że takową sytuację znalazł kolega w książce, a po drugie pytałem w pracy dziś kierowców (zawodowych) jak widzą to skrzyżowanie i wszyscy powiedzieli tak samo: pojazd A jedzie pierwszy!
Zenek1234 napisał(a):Bo wg Twojej teorii dotyczącej tegoż skrzyżowania (...)
Zenek1234 napisał(a):(...) kierowca pojazdu B ma być jasnowidzem i wiedzieć skąd przyjechał pojazd A i w zależności tego jechać jako pierwszy lub czekać. :lol: Zastanów się dobrze!
przez Zenek1234 » wtorek 17 lipca 2007, 23:41
przez ella » wtorek 17 lipca 2007, 23:45
Zenek1234 napisał(a):Powyższy "problem" z pokazanym skrzyżowaniem miałem wczoraj. Ja jechałem jak pojazd A na rysunku (zawracałem na drodze z pierszeństwem ale w tym przykładzie nie ma to większego znaczenia ) Przejechałem to skrzyżowanie, a potem myślę sobie czy dobrze pojechałem. Zastanowiło mnie to i stąd też założyłem ten topic na forum, by się zorientować.
Myślałem, że otrzymam szybko jasną i poprawną odpowiedź...
Zenek1234 napisał(a):bo odpowiedź jaką otrzymałem jest nieprawdziwa
Zenek1234 napisał(a):pojazd A jedzie pierwszy!
pojazd A ma zawsze pierszeństwo przed pojazdem B, a to dlatego, że A znajduje się już na drodze z pierszeństwem,a B dopiero na nią wjeżdza
przecież skrzyżowanie na 1 i 2 obrazku jest takie samo. Jednyna różnica jest taka, że na 2 obrazku pojazd z drogi podporządkowanej (B) ma zablokowaną możliwość wjazdu bo na środku jest już innych pojazd. Ale sytuacja i problem pierszeństwa jest ten sam - A zgdonie z tłumaczeniem jest już na drodze z pierszeństwem, B dopiero na nią wjeżdza i dlatego musi czekać.
O który rysunek ci chodzi?skąd kierowca B ma wiedzieć z której strony przyjechał pojazd A?
przez kamiles » środa 18 lipca 2007, 00:00
Zenek1234 napisał(a):skąd kierowca B ma wiedzieć z której strony przyjechał pojazd A?
przez Zenek1234 » środa 18 lipca 2007, 00:41
przez kamiles » środa 18 lipca 2007, 01:02
Zenek1234 napisał(a):Dla wyjaśnienia dam jeszcze jeden rysunek z opisem jak ja to widzę
Zenek1234 napisał(a):z obserwacji drogi powiadasz? A jak przed pojazdem "B" będzie jechała ciężarówka i mu zasłoni wszystko zanim dojedzie do skrzyżowania? nie zobaczy wtedy skąd "A" przyjechał! To co ma zrobić? Rzucić monetą i zaryzykować? orzełek jechać, reszka stać? Obserwacja i przewidywanie zachowania i tego co pomyśli kierowca "A" wjechać/nie wjechać? to już w ogóle trzeba zdolności paranormalnych....
przez wiesniak » środa 18 lipca 2007, 01:17
przez scorpio44 » środa 18 lipca 2007, 14:43
wiesniak napisał(a):A co do zdolności paranormalnych to tak, masz rację, ale nie jest to jedyna sytuacja, która zgodnie z przepisami ma jedynie paranormalne rozwiązanie.
przez kamiles » środa 18 lipca 2007, 17:55
scorpio44 napisał(a):Do innych - trochę nie rozumiem, czemu cały czas piszecie, jakoby na pierwszym rysunku pojazd A zawracał, a na drugim jechał z dołu.