przez scorpio44 » środa 04 lipca 2007, 15:14
Nie sądzę, żeby to była podpucha, bo widać w wielu wątkach, że kolega jest w przedegzaminacyjnym stresie, jak również to, że nie umie podstaw (co odpowiednio świadczy o poziomie nauki w jego OSK-u).
Ale tutaj napisał tylko o znaku "pierwszeństwo przejazdu" - a może chodzi o "ustąp"? Czasem zdarza się, że przy wyjeździe z drogi gruntowej, dojazdowej itd. stoi sobie znak A-7, a stawiający go nie zdają sobie sprawy z tego, że zamiast większej jasności (z pewnością zamierzonej) wprowadza tylko zamieszanie - mówię o sytuacji, kiedy naprzeciw tej drogi jest "prawdziwa" droga podporządkowana i wyjeżdżający z niej skręca w lewo. ;) W świetle przepisów ma pierwszeństwo przed tym z gruntowej, bo ten drugi jest włączającym się do ruchu i zawsze ma jechać ostatni. A jeżeli na tej gruntowej stoi A-7 (a jeszcze biorąc pod uwagę, że znaki mają pierwszeństwo przed przepisami ustawy), sytuacja się komplikuje.