Parkowanie prostopadłe tyłem

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Parkowanie prostopadłe tyłem

Postprzez malecki-21 » wtorek 26 czerwca 2007, 19:14

Witam
Czy egzaminator może kazać zaparkować prostopadle tyłem?

Oddzielone od "pytanie o parkowanie rownolegle " Patrz na tytuły wątków
malecki-21
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 26 czerwca 2007, 19:11

Postprzez invx » wtorek 26 czerwca 2007, 19:29

moze, ale Ty nie musisz tego zadania poprawnie wykonac - bedzie to podstawa do odwolania.
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez malecki-21 » wtorek 26 czerwca 2007, 19:32

Czyli w świetle przepisów niejest to wymagane na egzaminie?
malecki-21
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 26 czerwca 2007, 19:11

Postprzez ella » środa 27 czerwca 2007, 10:57

Jest wymagane przy zawracaniu z wykorzystaniem elementów infrastruktury. Może kazać ci zawrócić z wykorzystaniem miejsca parkingowego. Samego takiego parkowania nie ma w rozporządzeniu.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kamiles » środa 27 czerwca 2007, 15:18

ella napisał(a):Jest wymagane przy zawracaniu z wykorzystaniem elementów infrastruktury. Może kazać ci zawrócić z wykorzystaniem miejsca parkingowego. Samego takiego parkowania nie ma w rozporządzeniu.

Ale jak będzie kazał zawrócić z wykorzystaniem miejsca parkingowego, to można na nie wjechać przodem i wyjechać tyłem, prawda? Przecież w rozporządzeniu nie jest napisane, jak powinno wyglądać zawracanie przy użyciu biegu wstecznego. Czy może się mylę?
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez ella » środa 27 czerwca 2007, 15:36

...jak powinno wyglądać zawracanie przy użyciu biegu wstecznego. Czy może się mylę?

Nie jest napisane, że wjeżdżamy najpierw tyłem czy przodem dlatego może akurat kazać wjechac tyłem a ma do tego prawo dlatego należy je umieć.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kamiles » środa 27 czerwca 2007, 15:47

ella napisał(a):Nie jest napisane, że wjeżdżamy najpierw tyłem czy przodem dlatego może akurat kazać wjechac tyłem a ma do tego prawo(...)

Wiem, że część egzaminatorów interpretuje rozporządzenie wg własnego uznania i wiem, że zdarzają się takie polecenia, ale... zastanawiam się co by było, gdyby egzaminowany dostał polecenie zawrócenia z wykorzystaniem miejsca parkingowego i wbrew woli egzaminatora wjechałby przodem, a wyjechał tyłem... czy dostałby N-kę za błąd przy zawracaniu (moim zdaniem od takiej N-ki można się spokojnie odwoływać), czy też za niewykonanie polecenia (tu też myślę, że odwołanie mogłoby być skuteczne - polecenie zmuszało egzaminowanego do wykonania manewru, który wg rozporządzenia nie jest obowiązkowy na egzaminie)....
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez dylek » środa 27 czerwca 2007, 16:38

Nie popadajmy w paranoję :)
W rozporządzeniu nie ma zapisu, że egzaminator może wydać polecenie skrętu w lewo czy w prawo, a jakoś nikomu nie przychodzi do głowy negować takie polecenie i się odwoływać od niego pod pretekstem tego, że nie ma czegoś takiego w rozporządzeniu ;)
Egzaminator nie może wydać polecenia sprzecznego z PORD lub takiego, którego wykonanie wiązałoby się ze stworzeniem zagrożenia - wszystko inne w zasadzie może. Ma sprawdzić, czy kandydat umie jeździć i tyle - skoro nie umie zawrócić w taki sposób tzn, że nie umie. Z "nieumienia" czegoś nie wyjdzie ocena, że umie i to na tyle w tej kwestii ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kamiles » środa 27 czerwca 2007, 17:14

dylek napisał(a):Nie popadajmy w paranoję :)

paranoja... jak czasem czytam relacje z egzaminów albo słyszę, za co ludzie oblewają, to też ciśnie mi się na usta to słowo....
dylek napisał(a):W rozporządzeniu nie ma zapisu, że egzaminator może wydać polecenie skrętu w lewo czy w prawo, a jakoś nikomu nie przychodzi do głowy negować takie polecenie i się odwoływać od niego pod pretekstem tego, że nie ma czegoś takiego w rozporządzeniu ;)

niestety, jak jeszcze tego nie wiesz, to tak działa prawo - każdy szuka takich luk prawnych, które pozwolą mu udowodnić to, co ma do udowodnienia...
a jak egzaminator chce Cię za coś oblać, to też powoła się na to samo rozporządzenie... skoro trzymamy się go "sztywno", to ta skrupulatność powinna działać w obie strony - skoro egzaminowanemu nie wolno czegoś zrobić, bo zaraz będzie zamieniał się miejscami z egzaminatorem, gdyż tak jest napisane w instrukcji, to skoro w instrukcji są wyliczone manewry, które egzaminator może polecić wykonać egzaminowanemu, to też powinien się tego trzymać....
dylek napisał(a):Egzaminator (...) Ma sprawdzić, czy kandydat umie jeździć i tyle - skoro nie umie zawrócić w taki sposób tzn, że nie umie. Z "nieumienia" czegoś nie wyjdzie ocena, że umie

to, że ci, którzy pisali rozporządzenie, uznali, że takiego manewru nie trzeba umieszczać w instrukcji, to nie jest wina egzaminowanych... idąc Twoim tropem - egzaminator może uznać, że nie umie jeździć osoba, która nie potrafi wjechać do garażu, więc będzie na egzaminie sprawdzał umiejętność wjechania do garażu tyłem (wszak Twoim zdaniem instrukcja tego nie zabrania, a nie jest to sprzeczne z PORD, więc egzaminator może wydać takie polecenie.... )

Nie oceniam tu czy instrukcja jest dobra, czy sprawdza umiejętności przyszłych kierowców... mówię tylko o stosowaniu prawa - niudolnego, pełnego luk, ale (niestety) obowiązującego....
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez cman » środa 27 czerwca 2007, 17:42

Rozporządzenie napisał(a):§ 9. 1. Egzamin praktyczny polega na:
(...)
3) wykonaniu w ruchu drogowym programu egzaminacyjnego:
a) obejmującego, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, co najmniej zadania określone w tabeli 7 - zgodnie z przepisami ruchu drogowego i techniką kierowania pojazdem,
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kamiles » środa 27 czerwca 2007, 18:48

Przyznaję, że dopiero cytat podany przez cmana, spowodował, że przeczytałam dokładnie instrukcję przeprowadzania egzaminów państwowych. Myślę, że większość ludzi zapoznaje się z tabelą 7, nigdy nie docierając do rozporządzenia i żyją w przeświadczeniu, że egzaminator nie ma prawa wykroczyć poza opisane tam czynności. Natomiast instrukcja jest napisana tak, aby egzaminator miał zawsze rację, bo każde polecenie wydane egzaminowanemu można podciągnąć pod te dwa słówka "co najmniej", o których raczej nikt nie wspomina do czasu aż ktoś nie upomni się o swoje prawa. No cóż, nieznajomość prawa czasem kosztuje... Dlatego też myślę, że należałoby ludziom uświadomić, że to co jest w tabeli 7 to minimum, a "co najmniej" to furtka dla egzaminatorów do wydawania poleceń, jakie tylko im się zamarzą (no oczywiście poza takimi, które są sprzeczne z PORD). Tymczasem nawet tu na forum wiele razy czytałam wypowiedzi, że takiego czy innego polecenia egzaminator nie może wydać... otóż okazuje się, że może...
Na moim egzaminie egzaminator trzymał się tabeli 7, to ja sama zafundowałam mu (i sobie) w promocji :wink: hamowanie awaryjne...

Zatem odpowiedź dla malecki-21 brzmi tak: egzaminator może kazać zaparkować Ci prostopadle tyłem, więc jak jeszcze tego nie potrafisz, to ćwicz. :wink:
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez malecki-21 » środa 27 czerwca 2007, 19:55

a może jakieś małe wskazówki jak sie to robi :lol:
malecki-21
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 26 czerwca 2007, 19:11

Postprzez WojtekB » środa 27 czerwca 2007, 21:26

Obrazek

więc tak:
dojeżdżasz do miejsca gdzie chcesz zaparkować i odbijasz w prawo. ustawiasz sie pod kątem. potem patrzysz gdzie chcesz wjechać, i wjeżdżasz :).
nie wiem czy tak można, ale ja patrze w lusterka i otwieram boczną szybę żeby przez nią tez spoglądać.

generalnie wydaje mi się ze to jest najłatwiejszy sposób parkowania.
Avatar użytkownika
WojtekB
 
Posty: 116
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 17:42
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez DEXiu » czwartek 28 czerwca 2007, 00:27

Najlepiej gdybyś umiał to zrobić na samych lusterkach - wg mnie nie ma potrzeby wyglądania przez okno (co zresztą może stanowić naruszenie zasad bezpieczeństwa). Problemem jest moment odbicia i miejsce. Musisz wziąć pod uwagę, że tył samochodu jest mniej sterowny od przodu a co za tym idzie - nie można parkować tyłem przez analogię do parkowania przodem (parkując przodem skręcasz praktycznie mijając kołami pojazd stojący bezpośrednio obok Twojego miejsca parkingowego, parkując tyłem musisz to zrobić wcześniej). Pamiętaj także, że skręcając w czasie cofania przód samochodu lekko zachodzi (tzn. patrz czy nim nie zawadzisz o coś) (parkowanie po lewej najlepiej zaczynać jak najbliżej osi jezdni bądź - na jezdni jednokierunkowej - przy jej lewej krawędzi, natomiast parkując z prawej - przy prawej krawędzi). Gdy już wykręcasz do miejsca parkowania patrz przez oba boczne lusterka (zwłaszcza przez to po zewnętrznej stronie łuku skrętu) i kontroluj czy między "Tobą" a innymi zaparkowanymi samochodami jest wystarczający prześwit (w przypadku niebezpiecznego zbliżenia - skoryguj tor jazdy). Lusterka boczne pomogą Ci również dokręcić auto do równoległości z innymi (czyli prostopadłości do krawężnika :P ). :wink:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez radbar1 » niedziela 01 lipca 2007, 09:30

Wczoraj na egzaminie (zaliczonym pozytywnie) miałem właśnie coś takiego. Egzaminator wywiózł mnie w ślepą uliczke i kazał nawrócić wykorzystując miejsce za maluszkiem , który był zaparkowany prostopadle przodem. Musiałem tak wycofać, że praktycznie zaparkowałem prostopadle tyłem, ale oczywiście nie było potrzeby wykonania całego manewru parkowania więc tylko kawałek za maluszkiem wjechałem tylnimi kołami na chodnik ( reszta samochodów była do połowy na chodniku) i mogłem spokojnie już wyjechać :) Swoją drogą to myślałem , że parkowanie prostopadłe tyłem jest normalnie na egzaminach jak widać instruktor mnie źle poinformował :) Ale to nic udało się i to najważniejsze. Powodzonka
28.05 Egzamin teoretyczny zdany za pierwszym podejściem

30.06.2007 Praktyka zdana za 3 podejściem (górki mi się będą śnić chyba do końca życia :)

13.07.2007 Prawko do odbioru w urzędzie

25. 07.2007 Prawko w moich rękach :)
radbar1
 
Posty: 29
Dołączył(a): czwartek 03 maja 2007, 16:15
Lokalizacja: Wrocław

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości