Zakaz postoju

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zakaz postoju

Postprzez scorpio44 » wtorek 19 czerwca 2007, 16:27

Jest sobie takie miejsce w moim mieście, gdzie stoi sobie zakaz postoju. Na razie banał. ;) :D Tylko jest jedno małe ale - znak ten jest przekreślony od prawej do lewej. Ktoś powie, że się czepiam, bo przecież oczywiste jest, że to jest zakaz postoju. A jednak uważam, że się nie czepiam. Wzory wszystkich znaków drogowych są precyzyjnie ustalone w odpowiednich rozporządzeniach, i na ten przykład wzór znaku o nazwie "zakaz postoju" pokazuje wyraźnie, jak ma on być przekreślony. Równie dobrze ktoś mógłby przecież postawić znak "przejście dla pieszych", na którym zamiast sylwetki człowieczka będzie sobie np. konik. :D I twierdzić, że przecież oczywiste jest, co to za znak. Dla mnie to dokładnie to samo.
Gdyby tak się złożyło, że zaparkowałbym w tym miejscu na dłużej i chcieliby mnie ukarać, to na 100% bym się nie dał i tłumaczył dokładnie tak samo.

Powiedzcie, co o tym sądzicie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez tom634 » wtorek 19 czerwca 2007, 16:32

To widocznie jakiś robotnik się pomylił przy przykręcaniu znaku do słupka :lol:
Swojego zdania na ten temat niestety nie mam, ale sądzę, że nie stawiałbym w tym miejscu pojazdu na dłużej.
Może spróbuj zainterweniować w jakimś wydziale?
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez DEXiu » wtorek 19 czerwca 2007, 16:35

Jeśli chcesz wiedzieć co ja o tym sądzę to... absolutnie nic. U mnie w mieście jest parę zakazów wjazdów w dalszy ciąg drogi głównej - z jedyną możliwością skrętu w drogę poprzeczną która z drugiej strony jest jednokierunkowa, zakaz skrętu w prawo z niewidzialnej drogi w jedyną widzialną - główną, nakaz cofania w lewo po ominięciu znaku (bo "za" to to nie jest, a "przed" inaczej wygląda) i wiele innych kwiatków :lol: Ot - okrągłe znaki, na dodatek źle zamontowane, mają to do siebie, że są świetnym materiałem dla dowcipnisiów albo po prostu same zmieniają położenie. Akurat zakaz postoju wystarczy obrócić o 90 stopni żeby było tak jak piszesz. No chyba że ewidentnie widać, że znaku tego nikt i nic nie ruszało i był tak zamontowany "fabrycznie" :roll:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez scorpio44 » wtorek 19 czerwca 2007, 16:37

DEXiu napisał(a):No chyba że ewidentnie widać, że znaku tego nikt i nic nie ruszało i był tak zamontowany "fabrycznie" :roll:

Tak właśnie. Znak ten był w ten sposób zamontowany do momentu pojawienia i stoi tak całe lata. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości