Traktorzyści co wy na to?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Traktorzyści co wy na to?

Postprzez Qnia » piątek 08 czerwca 2007, 09:49

Nie cieprię ich, wczoraj mój kolega miał wypadek. Pijany Traktorzysta najechał na niego. Jemu i pasażerowi nic się całe szczęście nie stało, ale samochód do kasacji.

Nie wszyscy Traktorzyści są źli, niektórzy są bardzo pożądni, mają sprawne światła, przepuszczają samochody, zjeżdżają z drogi, ale to co miało miejsce wczoraj przechodzi wszelkie granice!! Przecież on mógł ich zabić...
Zdane 04.04.2007
Odebrane 16.04.2007

Samochód kupiony 18.04.2007

UWAGA!!! KOBIETA ZA KIEROWNICĄ :P
Qnia
 
Posty: 121
Dołączył(a): sobota 14 kwietnia 2007, 11:49
Lokalizacja: Ełk

Postprzez bejbej » piątek 08 czerwca 2007, 12:28

Tak, niektórzy nie umią jeździć i takim nie powinno się dawac uprawnień :x
14.06.2007
Teoretyczny ( + )
Praktyczny:
- plac ( + )
- misto ( + )
(2007-06-22) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
(2007-06-26) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
Avatar użytkownika
bejbej
 
Posty: 50
Dołączył(a): sobota 19 maja 2007, 09:13
Lokalizacja: Opolskie :)

Postprzez blizz » piątek 08 czerwca 2007, 13:31

Co gorsza traktorzyści w większości jeżdżący po ulicach nie posiadają prawa jazdy tymi pojazdami. Szczególnie taka sytuacja ma miejsce na wsiach.
blizz
 
Posty: 44
Dołączył(a): sobota 27 stycznia 2007, 15:35

Postprzez czemu » piątek 08 czerwca 2007, 15:06

Prawo jazdy traktorzysty to jeszcze mały ból - wielu nie wykupuje OC i potem są problemy, bo nie ma skąd ściągnąć należności.
05.09 WORD Katowice o/Tychy - zdane :)
czemu
 
Posty: 40
Dołączył(a): wtorek 05 września 2006, 15:34

Postprzez Qnia » piątek 08 czerwca 2007, 18:29

ja się cieszę, że kierowcy i pasażerowi nic się nie stało bo jednak mały golf a traktor to jak hmm z czym by tu porównać...

Cała sytuacja miała miejsce na wsi, niedaleko Grajewa pod Kopijkami. Jest mi żal kolegi, no ale cóż... trudno już... całe szczęście...

Dziś dostanę więcej informacji na ten temat, ale jestem oburzona całą tą sytuacją bo coś nie za bardzo chcą dać odszkodowanie z ubezpieczenia koledze:/ ach ta nasza biurokracja...
Zdane 04.04.2007
Odebrane 16.04.2007

Samochód kupiony 18.04.2007

UWAGA!!! KOBIETA ZA KIEROWNICĄ :P
Qnia
 
Posty: 121
Dołączył(a): sobota 14 kwietnia 2007, 11:49
Lokalizacja: Ełk

Postprzez marcij » piątek 08 czerwca 2007, 19:49

Pijani traktorzysci sa jak pijani kierowcy. Maja duzo wieksza mase , ale mniejsze predkosci. Gorsza sprawa sa zaprzegi konne bez oswietlenia nawet odblaskowego w nocy , czy nieoswietlone kombajny zajmujace 1,5 pasa.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez dylek » piątek 08 czerwca 2007, 19:53

Qnia napisał(a):Dziś dostanę więcej informacji na ten temat, ale jestem oburzona całą tą sytuacją bo coś nie za bardzo chcą dać odszkodowanie z ubezpieczenia koledze:/ ach ta nasza biurokracja...

To nie kwestia biurokracji, ale tego, że traktorzysta był pijany....
W takiej sytuacji nawet jeśli miał OC to i tak zakład ubezpieczeniowy nie odpowiada za pijaka, ale on sam.
Procedura powinna być taka, że Twój kolega dostaje odszkodowanie, a potem ubezpieczyciel domaga się sądownie zwrotu wypłaconego odszkodowania od pijaka, ale u nas to różnie bywa.... :/
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Qnia » piątek 08 czerwca 2007, 22:02

Traktorzysta nie miał OC, miał ponad 2 promile. Najprawdopodobniej pojdzie do więzienia. Heh... Na domiar złego to sąsiad:/ więc jescze rodzinka się pewnie przyczepi. Ubezpieczycielka nie chce dać odszkodowania, ale całe szczęście w firmie tej pracuje znajomy rodziców kolegi i coś dostanie.
Zdane 04.04.2007
Odebrane 16.04.2007

Samochód kupiony 18.04.2007

UWAGA!!! KOBIETA ZA KIEROWNICĄ :P
Qnia
 
Posty: 121
Dołączył(a): sobota 14 kwietnia 2007, 11:49
Lokalizacja: Ełk

Postprzez Matylda » niedziela 10 czerwca 2007, 12:37

O rany, jak ja nienawidzę traktorzystów ! Już kilka razy miałam z nimi chore sytuacje! Albo gość był tak pijany, że nie rozumiałam co mówi gdy go ochrzaniałam po zajechaniu mi drogi, albo odwrotnie używają kierunkowskazów (lub wcale) :evil:
Zastanawiam się czy oni wogóle posiadają jakiekolwiek uprawnienia do poruszania się po publicznych drogach i czy obowiązują ich jakiekolwiek przepisy :?: Moze przeczyta to jakiś policjant i zainteresuje swoich kolegów problemem pijanych, albo niedouczonych traktorzystów.
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał !
Rozpoczęcie kursu: 22.08.2005
Egzamin 1 podejście: 23.11.2005 zaliczony pozytywnie
Prawo jazdy odebrane: 05.12.2005
Matylda
 
Posty: 313
Dołączył(a): niedziela 30 października 2005, 12:19
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez dialer » niedziela 10 czerwca 2007, 20:54

Jazda traktorem bez prawa jazdy jest powszechna na wsiach, zwłaszcza na małych. Tam ludzie w każdym wieku sobie jeżdżą na traktorze, także po drogach publicznych. Na ogół są to już stare wysłużone pojazdy. Zastawiają całą drogę, która na wsi jest za pewne wąska. Nieraz nie idzie ich wyprzedzić...O wypadek nie trudno zważywszy ze przejeżdżający kierowcy osobówek jadą ze 100km/h.
dialer
 
Posty: 57
Dołączył(a): środa 18 kwietnia 2007, 21:09

Postprzez Qnia » poniedziałek 11 czerwca 2007, 08:14

dialer napisał(a):O wypadek nie trudno zważywszy ze przejeżdżający kierowcy osobówek jadą ze 100km/h.



Eee... na wsiach u mnie w regionie tak się nie da, co najwyżej 80km/h

Krew mnie zalewa, miałam nadzieję, że tylko w warmińsko-mazurskim zdażają się tacy kierowcy (bo w końcu mój region ma najwyższy poziom bezrobocia) praktycznie w całej Polsce i NIKT Z TYM NIC NIE ROBI!!!! Rząd tylko nowe dotacje dla rolnikow by przyznawał... Ech... Szkoda mojego zdrowia na to wszystko...
Zdane 04.04.2007
Odebrane 16.04.2007

Samochód kupiony 18.04.2007

UWAGA!!! KOBIETA ZA KIEROWNICĄ :P
Qnia
 
Posty: 121
Dołączył(a): sobota 14 kwietnia 2007, 11:49
Lokalizacja: Ełk

Postprzez wiesniak » poniedziałek 11 czerwca 2007, 09:45

Qnia napisał(a):Eee... na wsiach u mnie w regionie tak się nie da, co najwyżej 80km/h


Da się da :D.

A co do traktorów to kiedyś miałem okazję się jednym takim pewnie 30-letnim Ursusem przejechać i uderzyło mnie jedno - kierownica ma niewielki wpływ na skręt kół, więc trzeba się nieźle namachać żeby utrzymać kurs na wprost. Na szczęście jedyną drogą publiczną, na którą ten traktor się zapuszcza są kocie łby we wsi, ale możliwe, że inne traktory są w podobnym stanie technicznym...
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 108 gości