Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **cartman1982** » poniedziałek 07 maja 2007, 13:11

Przede wszystkim witam i dzieki za mozliwosc pisania na forum.
Nosze sie ostatnio z zamiarem zrobienia kursu dla egzaminatorow, jednak nie wiele wiem na ten temat. Wiem jedynie, ze spelniam wszystkie wymogi oczekiwane od kandydata. Kurs chcialbym zrobic w Krakowie. Nie spodziewalme sie, ze jest on taki drogi...3500pln, no ale trudno ;). Najwazniejsza dla mnie jest nastepujaca kwestia...posiadam stala prace, z ktorej napewno nie zrezygnuje. Absorbuje mi ona godziny codziennie od 8 do 16 (czasami dluzej). Za to wszystkie weekendy mam wolne. Moje pytanie brzmi: czy mozna byc egzaminatorem na "pol-etatu"? Czy w jakis sposob mozna sobie ustalac grafik egzaminowania i pracowac np tylko w weekendy lub po 16, czy jest to praca stala i nic sie z tym nie da zrobic? Poza tym czy naprawde jest az tak trudno zdac ten egzamin :shock: ?? Ile kosztuje sam egzamin (oprocz samego kursu)? Jakie sa dodatkowe oplaty? Co w przypadku nie zdania egzaminu...chyba kursu nie trzeba powtarzac ;)? Z gory dzieki za odpowiedzi...narazie tylko tyle. Pozdrawiam

przez **cman** » środa 09 maja 2007, 18:27

Można być egzaminatorem na pół czy ćwierć etatu, a nawet pracować na umowę zlecenie. Wszystko zależy od konkretnej umowy jaką podpiszesz z MORD'em, jakie będzie zapotrzebowanie itd.
Oprócz kursu trzeba będzie zapłacić za zaświadczenia o niekaralności: 66 zł i zrobić badania: 50 zł - 150 zł. Egzamin na samą kat. B kosztuje łącznie 350 zł.
I na koniec pytanie, czy byłeś wcześniej może instruktorem albo policjantem z SRD, czy kimś podobnym z branży? Jeśli nie i nie interesowałeś się zbyt wnikliwie przepisami we własnym zakresie to będzie Ci ciężko, już na samym kursie, nie mówiąc o egzaminie. Nie mówię, że nie jest to możliwe, ale będziesz musiał włożyć w to dużo wysiłku.

przez **cartman1982** » środa 09 maja 2007, 22:38

dzieki za dopowiedzi! Niestety nigdy nie wykonywalem zadnego z tych zawodow. Po prostu mysle, ze bycmoze dalbym sobie rade ;) Mowisz, ze jest to az tak trudne, ale przeciez kodeks drogowy nie jest 6-cio tomowa encyklopedia. Zdaje sobie sprawe, ze latwo nie bedzie...zycie nie jest latwe ;). Napewno sobie to jeszcze dlugo przemysle. Ciekawe co jest trudniejesze... czesc praktyczna czy teoretyczna tego egzaminu? Pozdrawiam!

przez **scorpio44** » czwartek 10 maja 2007, 00:58

cartman1982 napisał(a):przeciez kodeks drogowy nie jest 6-cio tomowa encyklopedia.

Uuu, kolego... Jeżeli myślisz, że kodeks drogowy (czyli, jak sądzę, Prawo o ruchu drogowym) to wsio, jeżeli chodzi o przepisy związane z tym tematem, to również jesteś w grubym błędzie.

przez **bruno666** » czwartek 10 maja 2007, 22:00

cartman1982 napisał(a):ale przeciez kodeks drogowy nie jest 6-cio tomowa encyklopedia.

Oczywiście, ze nie. Tomów jest znacznie więcej. :D

przez **ella** » czwartek 10 maja 2007, 22:18

Mowisz, ze jest to az tak trudne, ale przeciez kodeks drogowy nie jest 6-cio tomowa encyklopedia. Zdaje sobie sprawe, ze latwo nie bedzie...zycie nie jest latwe

Ale egzamin na egzaminatora nie obejmuje tylko znajomości x-tomów kodeksu.
Obejmuje sprawdzenie znajomości z psychologi, dydaktyki, techniki kierowania pojazdem oraz trochę innych rzeczy.

przez **dylek** » piątek 11 maja 2007, 08:24

ella - do absolutnego minimum tych x-tomów poza PORD dodałbym jeszcze Rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych, no i oczywiście słynną 217-kę czyli Rozporządzenie w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów . :D:D:D

przez **cartman1982** » piątek 11 maja 2007, 09:26

dobra, dobra....rozumiem o co Wam chodzi ;) Może zbyt pochopnie i beztrosko podszedłem do tematu! Widzę, że rzeczywiście nie jest to łatwe...z tego co mówicie. Widać nie doceniłem wagi tego egzaminu....

przez **ślepowron** » środa 27 czerwca 2007, 18:05

Witam.
Co do pytania pierwotnego:
- nieprawdą jest,że egzamin dla kandydatów na egzaminatorów i egzaminatorów sprawdza również wiedzę z zakresu psychologii...itd.
- nieprawdą jest,że egzaminator może pracować na umowę zlecenie
Wszystkie informacje znajdziesz w UPRD i rozporządzeniu w sprawie wydawanie uprwanień do kierowania pojazdami oraz szkolenie i egzaminowanie.., włącznie z tabelą opłat za egzaminy. Natomaist egzamin sprawdza wiedzę i umiejętności w zakresie przepisów ruchu drogowego, technik kierowania,obługi pojazdów oraz warunków przeprowadzania egzaminów teoretycznych i praktycznych.
Pozdrawiam

przez **cman** » środa 27 czerwca 2007, 18:15

ślepowron napisał(a):- nieprawdą jest,że egzaminator może pracować na umowę zlecenie

Rozporządzenie napisał(a):...2 lata na stanowisku egzaminatora II stopnia lub 10 lat jako egzaminator zatrudniony na podstawie umowy zlecenie...

- z rozporządzenia w sprawie warunków wynagradzania egzaminatorów przeprowadzających egzaminy kandydatów na kierowców i kierowców.

Więc jak to rozumieć :?:

przez **ślepowron** » czwartek 28 czerwca 2007, 16:52

W ustawie zasadniczej napisano: Art. 109. 1. Egzamin państwowy sprawdzający kwalifikacje osoby ubiegającej się o uprawnienie do kierowania pojazdem oraz osoby, o której mowa w art. 114, przeprowadza egzaminator zatrudniony przez dyrektora wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego:
1) na podstawie umowy o pracę - w zakresie wszystkich kategorii prawa jazdy;
2) na podstawie umowy zlecenia - w zakresie pozwolenia do kierowania tramwajem.
Stąd zapis w akcie wykonawczym.

przez **KUBA_1** » czwartek 28 czerwca 2007, 22:05

"W ustawie zasadniczej ,,,"

To w KONSTYTUCJI RP takie rzeczy sa napisane, ...?
nie znalazłem, ....

kilka pytan dla znawcow tematu

kilka pytan dla znawcow tematu

Kto przegląda forum