Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Gość** » sobota 05 maja 2007, 14:34

Witam, mam pytanie czy na tym skrzyżowaniu dobrze rozrysowałem jak powinniśmy przejechać ? Jestem pewien punktu czerwonego, ale niebieskiego już nie.

Pkt czerwony z 3 pasa zawraca, a z 4 jedzie w lewo

a punkt niebieski dobrze by jechał ?

przez **karolina1** » sobota 05 maja 2007, 15:21

Troche trudno się w tym rozeznac, ale chyba dobrze. Tyle, że niebieski, skoro chce skręcać w lewo albo zawracać, powinien stać na wewnętrznym pasie.

przez **Ad_aM** » sobota 05 maja 2007, 15:24

Dlaczego niebieski skręca w lewo z prawego pasa :?: Powinien pojechać analogicznie do czerwonego (brązowego ;) ) . Oczywiście jeśli nie ma tam innego oznakowania <strzałek, znaku F*>

przez **ella** » sobota 05 maja 2007, 15:53

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 3161#83161
dokładnie wyjaśnione zawracanie, gdzie i jak jechać. Chyba jaśniej nie można

przez **barbra** » sobota 05 maja 2007, 16:13

Ad_aM napisał(a):Dlaczego niebieski skręca w lewo z prawego pasa :?:

Czy autor tematu,może jest ze stolicy,bo moja koleżanka mówi,że to co potrafią tam kierowcy,to dopiero "uczy operatywności".
A na serio,ten adres ,co podała ella,mi osobiście dużo rozjaśnił,jak miałam podobne dylematy.

przez **ella** » sobota 05 maja 2007, 16:20

Qozak, teraz jak powiększyłam Twoje zdjęcie to dojrzałam, że dwia pasy rozdzielające są cofnięte. Więc zawracasz (oczywiście zawsze z lewego skrajnego pasa a nie tak jak u ciebie) przy wysepkach a nie tak jak Ty narysowałeś.

No i znowu kwestia sporna jak w innych wątkach. Skręt kolizyjny czy bezkolizyjny :D

przez **karolina1** » sobota 05 maja 2007, 17:06

tzn. jak zawraca? bo mi to raczej rondo przypomina...

przez **barbra** » sobota 05 maja 2007, 17:20

karolina1 napisał(a):tzn. jak zawraca? bo mi to raczej rondo przypomina...

... zawraca się z lewego pasa,a jak są dwa pasy do skrętu w lewo,to z tego zewnętrznego się zawraca ,a jak nie ma pasów,to bliżej lewej krawędzi się ustawiamy... :wink.

przez **karolina1** » sobota 05 maja 2007, 17:34

barbra napisał(a):... zawraca się z lewego pasa,a jak są dwa pasy do skrętu w
lewo,to z tego zewnętrznego się zawraca ,a jak nie ma pasów,to bliżej lewej krawędzi się ustawiamy... :wink:

Barbra, przeczytaj proszę mój pierwszy post w tym temacie... Tyle to ja wiem
:wink: A zresztą, może źle zrozumiałam post elli, bo myślałam, że chodzi o coś jeszcze innego...

przez **wiesniak** » sobota 05 maja 2007, 17:39

Elli chodzi zapewne o zawrócenie od razu za wysepką, praktycznie bez wjeżdżania na skrzyżowanie. Bardzo słusznie zresztą :).

przez **barbra** » sobota 05 maja 2007, 17:39

czytałam Karolinko,i tylko chciałam Ci pomóć,ale sorry,bo chyba inaczej wyszło.. :cry:

przez **ella** » sobota 05 maja 2007, 17:42

wiesniak napisał(a):Elli chodzi zapewne o zawrócenie od razu za wysepką, praktycznie bez wjeżdżania na skrzyżowanie. Bardzo słusznie zresztą :).

Dokładnie o to chodzi.
Na tym linku co podałam jest to wszystko opisane

przez **karolina1** » sobota 05 maja 2007, 17:48

Ok, dzieki, pojęłam :)
barbra - spoko :wink:

przez **barbra** » sobota 05 maja 2007, 18:07

..no to mi ulżyło :wink: ,a mam nadzieję,że autorowi tematu się wyjaśniło,bo przecież , :lol: po to tu jesteśmy

przez **Ad_aM** » sobota 05 maja 2007, 18:58

Taki sposób jest okey, tylko zależy od oznakowania, natężenia ruchu i faktycznych wymiarów tej "luki". Bo rysunek jest bardzo, bardzo nie dokładny

Skrzyżowanie w lewo i zawracanie

Skrzyżowanie w lewo i zawracanie

Kto przegląda forum