C+E czy trzeba jezdzic 2 lata?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

C+E czy trzeba jezdzic 2 lata?

Postprzez bkt » piątek 04 maja 2007, 00:43

Jak w temacie - czy trzeba czekac 2 lata czy mozna zdawac jak tylko ma sie B, bo cos kumpel wspomnial ze nie trzeba czekac. Ile teraz kosztuje taki egzamin? :)

Acha no i majac C+E mozna jezdzic wszystkim? Tzn wszystkimi ciezarowkami z wyjatkiem przewozu osob powyzej 9 lub 12 osob?
A jak to wyglada sprawa z uprawnieniami jezeli chdzi o prace, trzeba przechodzic jakies szkolenie na HDSy?
Co jeszcze podobnego dotyczacego duzych samochodow warto zrobic (w sensie pracy na takich ciezarowkach) zeby moc sie zatrudnic w firmach logistyczno-montazowych?
Wiem ze cos na A jakis 3 literowy skrot jeszcze wystepuje ale nie wiem co to :)
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Postprzez cman » piątek 04 maja 2007, 08:04

Nie trzeba nic czekać, można od razu, ale żeby zrobić C+E trzeba zrobić najpierw C. Egzamin kosztuje trochę więcej niż na kat. B, ale bardziej bym się przejmował ceną kursów. Mając C+E można jeździć wszystkimi ciężarówkami i można przewozić maksymalnie 9 osób łącznie z kierowcą (co wynika z kat. B), nie można więcej, bo to już jest autobus, a więc trzeba kat. D. Jeśli chodzi o pracę to przede wszystkim potrzebny jest kurs na przewóz rzeczy, HDS - to w zależności od rodzaju pracy, z tego co wiem to jest chyba na obsługę jakichś tam żurawi czy coś takiego. To na A to Ci chodzi pewnie o ADR? To jest kurs na przewóz rzeczy niebezpiecznych.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez bkt » piątek 04 maja 2007, 11:08

cman napisał(a):Jeśli chodzi o pracę to przede wszystkim potrzebny jest kurs na przewóz rzeczy, HDS - to w zależności od rodzaju pracy, z tego co wiem to jest chyba na obsługę jakichś tam żurawi czy coś takiego.

HDS to dzwigi takie zurawiowe wlasnie na ciezarowkach. Tzn oprocz zdanego egzaminu na C, potem C+E, to jeszcze trza by zrobic kurs przewoz rzeczy? Ile to kosztuje gdzie to sie robi? Czyli razem bez HDS mozna sobie policzyc te 6 tys.? Hmm niezle:D
I jeszcze oddzielnie robic C i C+E to tez z pol roku trza pewnie policzyc :(\


Acha egzamin na C to tez plac+miasto? Czy sam plac? :)
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Postprzez cman » piątek 04 maja 2007, 11:25

Kursy na przewóz rzeczy organizują niektóre OSK'i i zazwyczaj też WORD'y. Kosztuje w okolicach 700 zł. Więc łącznie będzie gdzieś ok. 5 000 zł.
Na C jest teoria + plac + miasto, a na C+E plac + miasto.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez bkt » piątek 04 maja 2007, 12:08

A jak wygladaja jazdy po miescie w Warszawie na odflewniczej ? Te same trasy co na B? Ktos wie? A na C+E to przeciez do miasta pewnie wjechac nie mozna, jak sie tam jezdzi?
5 tysi to troche duzo... no coz zawsze chcialem jezdzic tirem:)
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 94 gości