Wyjeżdżenie godzin na czas - co jeśli nie zdążę?

[mshad]

Witam. W swoim pierwszym poście na tym forum chciałbym zapytac o..
Ok 20stego maja mam egzamin na prawo jazdy (pierwszy). W obecnej chwili mam wyjeżdżonych 8godzin. To bardzo mało :( . Przez cały okres od zaczęcia prawa jazdy nie mogłem nigdy się zgrac z instruktorem jeśli chodzi o terminy jazdy.
Mam niestety 2prace również w godzinach nocnych. Instruktor zaś ma czas wolny tylko od pn-pt w godzinach od 8-16. Natomiast soboty i niedziele ma wolne. Sami więc zresztą widzicie że biorąc pod uwagę moje dniowki w jednej i w drugiej firmie i wliczając w to czas wolny chociaż 4godziny po nocce nie ma za bardzo kiedy się zgrac. Na tą chwilę muszę podjąc kroki o zmianie instruktora, co nie znaczy że na niego narzekam, wręcz przeciwnie. Nawracając do tematu, co zrobic jeśli nie zdąże wyjeździc 30stu godzin w terminie. Godzę się z tym że będę już zdawał na nowych zasadach w następnym terminie. Ale czy te godziny mi przepadną co wyjeździłem czy też nie. Z góry dziękuje za odpowiedzi i pomoc. pozdrawiam.

[disaster]

A jakim cudem jesteś zapisany na egzamin przed ukończeniem kursu?

[scorpio44]

O jakich mówisz nowych zasadach? Nowe zasady egzaminów wchodzą (jeżeli w ogóle wejdą) 1 stycznia 2008. Więc jeżeli nie zdążysz wyjeździć godzin, no to po prostu będziesz musiał w WORDzie zmienić termin egzaminu na inny, i tyle. ;) Zresztą zacznijmy od tego, że skoro jesteś już zapisany na egzamin, to znaczy, że Twój ośrodek na lewo wydał Ci zaświadczenie o ukończeniu kursu (no bo w przeciwnym razie byś się nie zapisał). Ze względu na długie terminy egzaminów OSK-i chcą w ten sposób iść na rękę swoim kursantom (coby czekanie było krótsze), jednak w Twoim wypadku wyszło na to, że tylko niepotrzebnie namieszali.

[mshad]

A jakim cudem jesteś zapisany na egzamin przed ukończeniem kursu?

To rozumiem, że dopiero po wyjeżdżeniu wszystkich godzin ośrodek mi przydziela termin egzaminu??

[mshad]

O jakich mówisz nowych zasadach? Nowe zasady egzaminów wchodzą (jeżeli w ogóle wejdą) 1 stycznia 2008. Więc jeżeli nie zdążysz wyjeździć godzin, no to po prostu będziesz musiał w WORDzie zmienić termin egzaminu na inny, i tyle. ;) Zresztą zacznijmy od tego, że skoro jesteś już zapisany na egzamin, to znaczy, że Twój ośrodek na lewo wydał Ci zaświadczenie o ukończeniu kursu (no bo w przeciwnym razie byś się nie zapisał). Ze względu na długie terminy egzaminów OSK-i chcą w ten sposób iść na rękę swoim kursantom (coby czekanie było krótsze), jednak w Twoim wypadku wyszło na to, że tylko niepotrzebnie namieszali.

tzn na egzamin nie jestem jeszcze zapisany. Taki termin padł przy rozpoczynaniu kursu dla naszej grupy. :wink: to znaczy że spokojnie mogę sobie wyjeżdżac godziny tak? i dopiero jak skończę to mi przydzieli ośrodek termin egzaminu tak?

[scorpio44]

Skoro nie zapisywałeś się jeszcze na egzamin, to nastaw się, że od momentu zapisania się na niego będziesz czekał grubo ponad miesiąc. Takie są kolejki (zresztą poszukaj sobie na forum wątków o czasie oczekiwania na egzamin w Polsce). Nie bardzo rozumiem w takim razie, o co chodzi z tym terminem ok. 20 maja (kto Ci tak powiedział i co miał na myśli).
Kiedy ukończysz kurs, dostaniesz zaświadczenie o jego ukończeniu, i dpiero pójdziesz do WORD-u zapisać się na egzamin (no chyba że to zaświadczenie niezbyt legalnie otrzymasz wcześniej - tak jak pisałem wyżej ;) ).

[mshad]

Skoro nie zapisywałeś się jeszcze na egzamin, to nastaw się, że od momentu zapisania się na niego będziesz czekał grubo ponad miesiąc. Takie są kolejki (zresztą poszukaj sobie na forum wątków o czasie oczekiwania na egzamin w Polsce). Nie bardzo rozumiem w takim razie, o co chodzi z tym terminem ok. 20 maja (kto Ci tak powiedział i co miał na myśli).
Kiedy ukończysz kurs, dostaniesz zaświadczenie o jego ukończeniu, i dpiero pójdziesz do WORD-u zapisać się na egzamin (no chyba że to zaświadczenie niezbyt legalnie otrzymasz wcześniej - tak jak pisałem wyżej ;) ).

kurcze zacząłem się grubo zastanawiac nad tym co napisałeś :shock: naprawdę przy rozpoczynaniu egzaminu padło takie sformułowanie, że dla naszej grupy będzie to termin ok 20maja. to jak oni mogą wiedziec kiedy to będzie z góry jeśli są takie kolejki jak wspomniałeś.

[disco]

mshad masz chyba na myśli egzamin WEWNĘTRZNY, który wstępnie ustalili na 20 maja ;) Chyba nie bardzo orientujesz się jak wygląda kurs i cała reszta po nim ;) (nie dziwie Ci sie przy 2 pracach)

Domyślam się, że w Twojej szkole dążą do tego, aby egzamin wewnetrzny objął jak największą część grupy w jednym dniu (ale po co ???) może mówili Wam tylko kiedy mniej więcej macie szansę skonczyć jazdy.

Podsumowując, jeśli nie zapisywałeś sie w WORD na egzamin to ten, który Cie czeka jest egz wewnętrznym (sprawdzającym umiejętności, czy w ogóle nadajesz sie do podejścia do egz. państwowego). W takim razie możesz te pozostałe 22h jazd robić i rok jesli Ci sie podoba. E. WEW odbywa sie po wyjeżdzeniu 30h. Koniec kropka. Wtedy jeśli wynik bedzie pozytywny dostajesz zaświadczenie o ukończeniu kursy i z tym jedziesz zapisac sie na E. PAŃSTWOWY do wybranego WORD.

Ps. chyba, że w Twoim OSK panują jakieś zupełnie inne zasady niż wszędzie indziej ;)

[mshad]

disco zastrzeliłeś mnie teraz :shock: egzamin wewnętrzny w ośrodku swoim już miałem dawno. Oki wszystko podsumowując, żeby Was w błąd nie wprowadza.
Kurs rozpocząłem 5 marca 2007. 2 giego kwietnia 2007 miałem wewnętrzny egzamin teoretyczny w ośrodku gdzie robię prawo jazdy. zdałem go (miałem 1en błąd). I od tej pory zacząłem wyjeżdżac godziny. Jestem na 8smej jak wspominałem wcześniej. i co dalej... coś mi tu śmierdi że muszę tak za nimi biega a oni tak cicho siedzą, ja dopiero teraz od Was dowiaduje się wiele ciekawych rzeczy :shock: o których wogóle mi nie wspominali. A to fakt z drugiej strony, że trochę zaniedbania jest z mojej strony przy tych 2och moich pracach. No ale przede wszystkjim ja tu placę chyba i jakieś kroki powinni poczyni takżeby kursant wszystko wiedział, no tak mi się wydaje.

[disco]

heh i chyba jednak dobrze myślałem ;)
Teoretyczny (wewnętrzny) miałeś po odbyciu 30h teorii, teraz robisz 30h jazd i masz EGZAMIN PRAKTYCZNY WEWNĘTRZNY ;)

[mshad]

to rozumiem, że jeszcze będę miał egzamin wewnętrzny praktyczny w swoim ośrodku tak?? i wtedy dopiero po wydaniu mi zaświadczenia idę do WORD'a i przydzielają mi termin egzaminu panśtwowego?? jeśli tak to nie mam się aż tak pieklic z tymi jazdami :) ja myślałem poprostu, że jak nie wyrobię się na czas do tego 20maja to przepadną mi wszystkie godziny wcześniej wyjeżdżone, kasa i wogóle wszystko na nowo trzeba będzie robic...
aha! no możliwe że to był termin egz. wew. i jeśli nie zdąże do tego terminu to co wtedy??

o 17stej idę się tam przejśc...

[disco]

no tak to mniej więcej wygląda ;)

Jak kończyłem jazdy (papierek już w ręce, ok 1,5 miesiąca mi to zabrało) to spotkałem gościa (w podobnej sytuacji co Ty - szkoła + praca) z mojej grupy teoretycznej, który miał właśnie swoją. . . . 6 godzine jazd ;)

o 17stej idę się tam przejśc...

i tak też zrób, przynajmniej będziesz na 100% pewien co i jak

[mshad]

no to w taki razie dzięki wszystkim za pomoc. odezwę się jeszcze dziś, powiem jak jak to wszystko wyszło no i poradzę sie jak cos będzie niejasne.;) pozdrawiam.

[mshad]

oki juz po sprawie. Wszystko się dowiedziałem czarno na białym, jak nie upomnisz się o swoje to nie ujedziesz. A więc. Mam sobie spokojnie jezdzi jak dotychczas, zmieniłem instruktora który jeżdzi nawet do 23ciej! od poniedziałku do soboty;) także napewno będę miał większe pole manewru. Jak będę dobrze jeżdził to po ok
22godziny ośrodek wyda mi zaświadczenie i wtedy mogę już uderza do WORD'a umawia się na egzamin. także długa droga jeszcze przede mna;) Także na przyszłośc dla wszystkich świeżo upieczonych kursantów, dopominajcie się o to co Wasze a nie że będziecie musieli za nimi biegac, Wy płacicie i wy wymagacie;) Jeszcze raz dziękuje wszystkim za wypowiedzi i pomoc. pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie;)