Co sadzicie o tym ?

[Vermeer]

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=154&w=60708971

Wklejam link, jako że opisałem już całą swoją sytuacje na forum wyborczej. Mam szanse coś zwojować ?

[Ad_aM]

Brak jakichkolwiek szans :wink: I nie ma znaczenia kiedy gościu dostrzegł te błędy skoro one wystąpiły. I kwalifikacja jako 2xN w używaniu mechanizmów pojazdu jak najbardziej poprawna.

[scorpio44]

I kwalifikacja jako 2xN w używaniu mechanizmów pojazdu jak najbardziej poprawna.

Ja to wręcz uważam, że w tym momencie jazda na drogowych światłach (kolega pisze, że było już po zmierzchu) śmiało mogłaby (a może wręcz powinna? to nie wytłumaczenie, że się niechcący włączyły) zostać uznana za bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa.

[Ad_aM]

Oczywiście Scorpio - jak zwykle się zgadzam :wink: Ale efekt finalny ten sam - widocznie egzaminator miał swój gorszy dzień

[ella]

Ze nie jest do końca zwolniony ręczny (o jeden szczebelek) i pali
się wciąż czerwona kontrolka, oraz przy manewrach, jakimś przypadkiem i nie
wiadomo kiedy (czy minutę wcześniej, czy minut 20) włączyłem drogowe swiatła.

Nic nie wskórasz. Jazda całe 43 minuty z zaciągniętym ręcznym i światłami długimi.
Po prostu masz nie opanowane używanie mechanizmów w samochodzie. A to jest dość istotne.

[Vermeer]

[
Nic nie wskórasz. Jazda całe 43 minuty z zaciągniętym ręcznym i światłami długimi.
Po prostu masz nie opanowane używanie mechanizmów w samochodzie. A to jest dość istotne.

Zupełnie nie masz racji. Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak funkcjonuje ludzka uwaga. O ile nie prostestuję, ze to co się stało, czyli zakończenie egzaminu ze ocena negatywną jest właściwa decyzją, to z Twoim postem nie zgadzam się absolutnie. Pisdałem wyraźnie, ze samochód był dla mnie nowy, hamulec był opuszczony, a światła mogłem włączyć przypadkiem nawet 30 sekund wcześniej, bo egzamniator powiedziął mi, ze zauwazył to dopiero wtedy, kiedy kazał mi zjechać, a wcześniej żaden inny kierowca nie dawał mi znac na drodze, że jadę na swiatłach drogowych. Tak więc następnym razem zastanów się zanim napiszesz rzeczy sprzeczne ze stanem faktycznym.

[ella]

Pisdałem wyraźnie, ze samochód był dla mnie nowy, hamulec był opuszczony, .

To, że samochód był nowy nie znaczy, że miał gdzieś ukryte lampki kontrolki.

Ze nie jest do końca zwolniony ręczny (o jeden szczebelek) i pali
się wciąż czerwona kontrolka

Czerwone lampki na desce rozdzielczej powinno się widzieć.

Tak więc następnym razem zastanów się zanim napiszesz rzeczy sprzeczne ze stanem faktycznym

Dwie N przy mechanizmach sterowania pojazdem które dostałeś potwierdzają to co napisałam.

A te rzeczy ponoć sprzeczne ze stanem faktycznym pisały i inne osoby :) na tamtym forum. Więc nie jestem jedyna co tak twierdzi.

Tylko ze moim zdaniem egzaminator mial
racje.To byle nieumiejetne stosowanie mechanizmow sterowania pojazdem. Zadje sie ze to tak brzmi.Popelniles 2 bledy ten reczny+swiatla

[jjaacc]

Niestety ale wynik nie mógł być inny.