pchanie samochodu po spozyciu

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

pchanie samochodu po spozyciu

Postprzez miros » piątek 06 kwietnia 2007, 12:01

Tak sie ostatnio ze znajomymi zastanawialem, czy po spozyciu (alkoholu oczywiscie) pchanie samochodu jest traktowane jako jazda po pijanemu?
Jesli tak to czy kazdy kto uczestniczy w tym pchaniu jest traktowany jako kierowca, czy tylko ten co operuje kierownica?
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez pcuryllo » piątek 06 kwietnia 2007, 12:08

"kierujący - osobę, która kieruje pojazdem lub zespołem pojazdów, a także osobę, która prowadzi kolumnę pieszych, jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta pojedynczo lub w stadzie" Art. 2. ust. 20

takze wedlug mnie, kierujacym jest ten kto prowadzi ( znajduje sie przy kierownicy). Takze on zostaje oskarzony o jazde pojazdem po spozyciu alkoholu. A ten co w tym czasie "pcha" auto, też może dostać jakiś mandat za użytkowanie drogi pod wpływem alkoholu. Policja moze go odholowac do najbardziej luksusowego hotelu (wiadomo o czym mówie).
Pozdrawiam,
Piotr Curyłło

http://kierowca-zawodowy.pl
Avatar użytkownika
pcuryllo
 
Posty: 211
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez cman » piątek 06 kwietnia 2007, 12:16

No tak, ale ktoś kto np. prowadzi motocykl (w sensie pcha) jest traktowany jako pieszy co wynika z definicji.
Moim zdaniem osób pchających samochód nie można potraktować jako kierujących.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez pcuryllo » piątek 06 kwietnia 2007, 12:20

no w sumie tak :/, ale jak wspomniales jest to okreslone tylko w przypadku motocyklistów ze są pieszymi, gdy pchają motor. A czy pieszymi są też ci co pchają samochód ?? Ja nie wiem :/

Mysle jednak, ze gdyby policja zlapalaby kogos takiego po pijaku to napewno sprawa trafiłaby do sądu i pewnie byłoby to określone jako jazda po pijanemu
Pozdrawiam,
Piotr Curyłło

http://kierowca-zawodowy.pl
Avatar użytkownika
pcuryllo
 
Posty: 211
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez marcij » piątek 06 kwietnia 2007, 12:45

Co do pchania po spozyciu to znajoma miala kiedys taka przygode. We dwie spozyly w domu dosc duza ilosc alkloholu i stwierdzily ze schowaja samochod do garazu , zeby nie stal w nocy na polu. Akcja rozgrywala sie w domu , gdzie garaz byl na poziomie piwnicy , wiec podjazd byl mocno z gorki. Stwierdzily ze po pijaku jezdzic nie beda , i ze w takim razie to samochod wepchna do garazu. Ze bylo z gorki , a one mialy problemy z koordynacja ruchowa to samochod im uciekl , oczywiscie nie trafil w drzwi i rozwalila sobie w ten sposob przednie i tylne drzwi.
Tak wiec na wszelki wypadek lepiej nie zblizac sie do samochodu bedac pod wplywem.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez disaster » piątek 06 kwietnia 2007, 17:38

Hehe, osoba pchająca samochód jest de facto silnikiem, a zdaje się nie ma w przepisach nic o zakazie jazdy dla samochodów z silnikiem zatankowanym etanolem :D
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Postprzez miros » sobota 07 kwietnia 2007, 12:12

No tak, ale ktoś kto np. prowadzi motocykl (w sensie pcha) jest traktowany jako pieszy co wynika z definicji.


no i wlasnie o to mi chodzi. podobnie jest z pchaniem roweru. mozemy byc ostro nawaleni, ale jesli pchamy rower to jestesmy uznawani za pieszych a nie kierujacych.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez pcuryllo » sobota 07 kwietnia 2007, 12:32

to moze sproboj tak zrobic i jak Cie zlapie policja to nam opowiedz, co Ci powiedzieli :lol:

żarcik oczywiście :P
Pozdrawiam,
Piotr Curyłło

http://kierowca-zawodowy.pl
Avatar użytkownika
pcuryllo
 
Posty: 211
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Salansky » sobota 07 kwietnia 2007, 12:56

Z tego co ja się orientuje, w przepisach nie ma nic o pchaniu samochodu... jest jedynie o holowaniu... wiec wywnioskować można, ze samochody albo poruszają sie o włąsnych siłach, albo sa holowane, a nie pchane... można samochod co najwyzej zepchnąć, by nie tarasował drogi...

A zatem w przypadku, gdy zostanie osoba nietrzeźwa złapana na pchaniu samochodu po ulicy, uznana zostanie pewnie za osobe kierującą tym pojazdem, zatrzymana, oddana w rece sądów 24h :P a samochod odholowany...

No tak mi się wydaje, ale mogę się mylić...
12-13 XI 2005 - Teoria
16 XI 2005 - 27 I 2006 - Praktyka
30 I 2006 - Egzamin teoria+praktyka. Error.
10 III 2006 - Podejście drugie praktyka. Done.
20 III 2006 - Wyrobione.
23 III 2006 - Odebrane.
133 dni - 1218zł
Peugeot 107 + President HARRY II
Avatar użytkownika
Salansky
 
Posty: 219
Dołączył(a): niedziela 29 stycznia 2006, 16:10
Lokalizacja: District of Wolomin

Postprzez marcij » sobota 07 kwietnia 2007, 13:16

Salansky napisał(a):Z tego co ja się orientuje, w przepisach nie ma nic o pchaniu samochodu... jest jedynie o holowaniu... wiec wywnioskować można, ze samochody albo poruszają sie o włąsnych siłach, albo sa holowane, a nie pchane... można samochod co najwyzej zepchnąć, by nie tarasował drogi...

A zatem w przypadku, gdy zostanie osoba nietrzeźwa złapana na pchaniu samochodu po ulicy, uznana zostanie pewnie za osobe kierującą tym pojazdem, zatrzymana, oddana w rece sądów 24h :P a samochod odholowany...

No tak mi się wydaje, ale mogę się mylić...


Wydaje mi sie ze nie do konca. Niech komus trzezwemu zepsuje sie samochod , a przechodzaca obok osoba pod wplywem bedzie tak dobra i bedzie chciala pomoc , pchajac samochod z tylu to nie sadze zeby bylo az tak zle.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Salansky » sobota 07 kwietnia 2007, 13:24

No ok, jak sie trzeźwemu popsuje, a pijany pomoże, ale co, jeśli każdy będzie nawalony, a o takim przypadku tu gadamy.... jest dwóch pijanych, jeden pcha od strony kierownicy, kierując jednocześnie, a drugi pcha z tyłu... i co wtedy?...
12-13 XI 2005 - Teoria
16 XI 2005 - 27 I 2006 - Praktyka
30 I 2006 - Egzamin teoria+praktyka. Error.
10 III 2006 - Podejście drugie praktyka. Done.
20 III 2006 - Wyrobione.
23 III 2006 - Odebrane.
133 dni - 1218zł
Peugeot 107 + President HARRY II
Avatar użytkownika
Salansky
 
Posty: 219
Dołączył(a): niedziela 29 stycznia 2006, 16:10
Lokalizacja: District of Wolomin

Postprzez wiesniak » sobota 07 kwietnia 2007, 21:51

Swoją drogą to jeżeli pchający samochód miałby być traktowany jak pieszy, to musiałby pchać ten samochód lewą stroną drogi :).
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości