Puścić córki same w dłuższą trasę?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Puścić córki same w dłuższą trasę?

Postprzez Basia_O » wtorek 20 marca 2007, 17:35

Mam taki dylemat. Córki (23 i 21 lat) muszą w sobotę jechać do Wrocławia. Od nas to około 120 km w jedną stronę. Obie mają prawo jazdy (od ukończenia 18 -19 lat). Czy jednak powinnam puścić je same autem? Czy lepiej jak wezmę urlop i je zawiozę? Tak się zastanawiam...
Basia_O
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 20 marca 2007, 17:21

Postprzez tomiangelo » wtorek 20 marca 2007, 17:41

puść je same !! chyba są dosyć rozsądne :idea: to co one nigdy nie jeździły same autem ?? :?:
Rozpoczęcie Kursu:2 Sierpień 2006
Zakończenie Kursu:17 Październik 2006

1-szy Egzamin:4 Grudzień 2006
Teoria:2 błędy
Praktyka: <lol>

2-gi Egzamin:3 Styczeń 2007
Praktyka:ZALICZONE

Odbiór Prawa Jazdy:15 Styczeń 2007
Avatar użytkownika
tomiangelo
 
Posty: 18
Dołączył(a): wtorek 02 stycznia 2007, 22:26
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez ja:) » wtorek 20 marca 2007, 17:43

Obawy są zrozumiałe, ale czas w końcu chyba odciąć pępowinę...
Być kobietą to straszne trudne zajęcie,
bo polega ono głównie na zadawaniu się z mężczyzną :P
ja:)
 
Posty: 39
Dołączył(a): piątek 29 września 2006, 16:04
Lokalizacja: Białystok (dokładnie okolice Białeostoku:P)

Postprzez Basia_O » środa 21 marca 2007, 13:04

tomiangelo napisał(a):puść je same !! chyba są dosyć rozsądne :idea: to co one nigdy nie jeździły same autem ?? :?:


Jeździły same, to oczywiste, ale nie po Wrocławiu i nie w tak dalekie trasy. Dlatego jednak wezmę wolne i je zawiozę.
Basia_O
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 20 marca 2007, 17:21

Postprzez cman » środa 21 marca 2007, 13:11

Moim skromnym zdaniem to zła decyzja, ale cóż...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez miros » środa 21 marca 2007, 13:27

hmmm prawko maja od ukonczenia 18-19 lat, a maja obecnie 23 i 21 lat, czyli powinny miec juz sporo kilometrow za soba. Warto dodac jeszcze, ze nie sa juz "dziecmi" i w glowie maja chyba poukladane.

nie znam dokladnie sytuacji, ale po takim czasie posiadania prawka, powinny spokojnie dac sobie rade z taka trasa, a nawet z dluzsza.
Jesli juz naprawde chcesz je zawiezc to proponowalbym dac im szanse prowadzic, a sama usiadz na miejscu pasazera i kontroluj sytuacje. Jesli twoje corki stwierdza, ze nie daja sobie rady z jazda po wroclawiu, to wtedy ty usiadziesz za kolkiem i po klopocie.

tyle odemnie
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez disaster » środa 21 marca 2007, 13:35

Wydaje mi się, że jazda na trasie jest nieznacznie bezpieczniejsza niż jazda po mieście.
Trudniej tam coś schrzanić pod warunkiem, że się elementarnie myśli i nie grzeje się ile fabryyka dała.

Skoro wziąłeś wolne, to jedź z nimi, ale pozwól im prowadzić.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Postprzez scorpio44 » środa 21 marca 2007, 14:07

disaster napisał(a):Wydaje mi się, że jazda na trasie jest nieznacznie bezpieczniejsza niż jazda po mieście.

Panuje dość często takie przekonanie, a ja się z tym całkowicie nie zgadzam. Uważam, że ani bezpieczniejsza, ani łatwiejsza (i jeżeli już, to odwrotnie).
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez karolina1 » środa 21 marca 2007, 17:25

Całe życie będziesz je tak wozić? Rozumiem, gdyby zdały prawko przed miesiącem, ale pięć lat temu? :shock:
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Basia_O » środa 21 marca 2007, 22:12

karolina1 napisał(a):Całe życie będziesz je tak wozić? Rozumiem, gdyby zdały prawko przed miesiącem, ale pięć lat temu? :shock:


Starsza zdała 4 lata temu, młodsza 2 lata temu.

cman napisał(a):

Moim skromnym zdaniem to zła decyzja, ale cóż...



Dlaczego tak sądzisz :?:
Basia_O
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 20 marca 2007, 17:21

Postprzez bkt » środa 21 marca 2007, 22:19

Ja bym je jeszcze powozil okolo 23 lat a potem tak powoli puszczal w tracy powyzej 300 km i do miast wiekszych niz 500 tys. . Tak, tak kolo 67-8 lat za soba powinny juz niezle wladac monstrum zwanym samochod:)

A bielizne juz piora same?:D


Prawka jeszcze nie odebralem ale jak tylko je dostane ruszam na Warszawke po 22 coby na poczatku w mniejszym nieco ruchu pocwiczyc. Tak, tyle daje egzamin, ze ma sie papier, po 6-9 miesiacach jezdzenia wedlug mnie powinno sie zdawac egzamin :) ale no nic. Gdybym tylko mial mozliwosc z checia zjechalbym Polse od wwy do Gdanska i od Wwy do Krk :) Na co ja mam czekac i tak pozno zrobilem prawko, glupot na drodze nie mam zamiaru robic a jakbym nawet za 3 latka sie w takie podroze wybieral to nie znaczy ze jakis baran mnie nie zabije na drodze :)
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Postprzez ella » środa 21 marca 2007, 22:34

Basiu, czy Twoje córki jeszcze się nie buntują. Przecież są już dawno pełnoletnie. Czy one nie potrafią nic same zrobić czy Ty masz taki wpływ na nie i one nie potrafią się sprzeciwić.
Chyba Twoje córki należą do kategori pewnej studentki Ani z tego forum której rodzice nie pozwalają zrobić prawka a ona ich słucha i nie robi.
A Ty należysz chyba do podobnych rodziców jak rodzice tej Ani i nie bierzesz pod uwagę tego że one są dorosłe. Ty wiesz lepiej co im potrzeba.

A w ogóle to co córki na to, że bierzesz dzień wolny i je zawieziesz?

Ps. Edytuj posty czyli nie pisz dwóch pod rząd (drugie usuwam)
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cman » środa 21 marca 2007, 22:39

Basia_O napisał(a):
cman napisał(a):Moim skromnym zdaniem to zła decyzja, ale cóż...


Dlaczego tak sądzisz :?:

Dlatego, że ich wiek i staż (przynajmniej czasowy) za kierownicą w zupełności wystarczą do samodzielnego poruszania się po wszystkich drogach. Każdy kolejny kilometr przejechany przez nie samodzielnie zwiększa doświadczenie, które jest potrzebne za kółkiem. A wyręczanie w tej kwestii jest trochę hmm..., szklanym kloszem... Nie wiem dokładnie jakie są Wasze wzajemne relacje itd., ale przypuszczam, że Twoje córki nie byłyby zachwycone z odwiezienia przez Ciebie - i nic w tym dziwnego.
Ja z zerowym stażem, po dwu i pół letniej przerwie od zdania egzaminu, w wieku 19 lat zacząłem jeździć samochodem o mocy siedmiu maluchów, byłem tu i tam w Polsce, do tej pory zrobiłem ponad 100 tys. km i mam 22 lata - nadal żyję 8)
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez ania18 » czwartek 22 marca 2007, 00:58

Ja bym sie obrazila jakby mama sie uparla ze chce mnie odwiezc. Rozumiem po miesiacu ale nie po paru latach :D
Mam już dość myślenia o prawku
ania18
 
Posty: 157
Dołączył(a): niedziela 07 maja 2006, 17:10
Lokalizacja: Bytom

Postprzez wiesniak » czwartek 22 marca 2007, 01:47

Ja powiem więcej, moi rodzice by się puknęli w czoło jakbym wyszedł z pomysłem, że mają mnie gdziekolwiek zawieźć, nawet jak bym zagroził, że będę wracać po pijaku :D.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości