EGZAMINATORZY PRZESTEPCY ART.231 KK

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

EGZAMINATORZY PRZESTEPCY ART.231 KK

Postprzez Alkapone » środa 28 lutego 2007, 00:19

Witam wszystkich zdających na prawo jazdy. Pierwsza sprawa to proszę czytać przepisy i pilnować egzaminatorów. Mogę śmiało powiedzieć że 3/4 egzaminatorów popełnia przestępstwa i są gamoniami nie znającymi przepisów . Tylko skaczą i są złodziejami co stwierdzam z całkowitą stanowczością wiedząc o tym że są funkcjonariuszami publicznymi. Nie boję się tego wypowiedzieć publicznie, a od egzaminów odwołam się dopiero po zdaniu ostatniego egzaminu. Znaczy się mam 5 lat na zawiadomienie prokuratury o przestępstwie jak każdy z was.Składanie skarg nie ma sensu z uwagi na zamkniętą klikę i ogromne finanse o czy wiedzą egzaminatorzy i właściciele nauki jazdy , dlatego większość siedzi cicho . Ci nie liczni są szykanowani ale jestem z nimi. Egzaminatorzy to przeważnie klika /w,p i ich ..../ . Pierwsza kradzież to świadome okradanie zdających w jawny sposób tylko proszę słuchać uważnie na egzaminie co egzaminie mówi i jak.


Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli czyn wyczerpuje znamiona czynu zabronionego określonego w art. 228.
Ostatnio zmieniony środa 28 lutego 2007, 02:22 przez Alkapone, łącznie zmieniany 1 raz
kontakt skayp :alkapone72
Alkapone
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 lutego 2007, 23:51
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez kamiles » środa 28 lutego 2007, 00:33

hmm... a sprawdziłeś jeszcze ile można dostać za zniesławienie?

aha i mam pytanie - ile razy już oblałeś, skoro znasz 3/4 egzaminatorów w Polsce? :wink:
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez Alkapone » środa 28 lutego 2007, 02:02

Wystarczy znać kodeks drogowy i instrukcję egzaminacyjną. Egzaminatorzy interpretują przepisy nie spójne na swoją stronę choć nie są ustawodawcami.
1.Okradanie zdających na placu i na mieście /rozliczanie pojazdów egzaminacyjnych z paliwa/ =podpowiedź. Nie boję się oskarżeń bo wiem jak ośrodki i egzaminatorzy kombinują. Oblałem 2 razy za niekompetencję egzaminatora, ale E. Jestem zawodowym kierowcą na pojazdach /świadectwo kwalifikacji kod "S"/
kontakt skayp :alkapone72
Alkapone
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 lutego 2007, 23:51
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez kamiles » środa 28 lutego 2007, 02:18

A nie uważasz, że grzechem jest generalizowanie? Z pewnością tak samo jak w każdym innym zawodzie są wśród egzaminatorów ludzie uczciwi i nieuczciwi... ale mówienie, że 3/4 z nich to przestępcy... z całym szacunkiem, ale nawet dwa niezdane (wg Ciebie niesłusznie) egzaminy nie uprawniają Cię do takiego osądu! Nie mam powodu, żeby bronić egzaminatorów, ale też nie widzę powodu, aby ich wszystkich obrzucać błotem! Może trudno Ci to przyjąć do wiadomości, ale są wśród nich normalni, uczciwi ludzie - ja takich spotkałam...
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez Alkapone » środa 28 lutego 2007, 02:26

Widzę że odezwałaś się, a miałem iść spać. Może i masz rację niech będzie 50%. Powiedz jakiej masz kategorie prawa jazdy i ile miałaś egzaminów do każdej kategorii , jak to nie tajemnica. Pozdrowienia.
kontakt skayp :alkapone72
Alkapone
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 lutego 2007, 23:51
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez kamiles » środa 28 lutego 2007, 02:35

nie tajemnica :D - B zdane za pierwszym razem

hmm... 50% to już jakiś postęp w Twojej wypowiedzi :wink: choć myślę, że to nadal zawyżone dane :)
pozdrawiam
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez Alkapone » środa 28 lutego 2007, 02:45

Bardzo ładnie a tak na marginesie czy przeczytałaś chociaż raz kodek drogowy od a-z, nie mówiąc o kodeksie drogowym z komentarzem. Ja mam akurat tą przyjemność że potrzebne jest mi to na co dzień. Natomiast co do pomówienia to art.212 kk i muszą być spełnione wszystkie przesłanki + . Po za tym ja nie pomawiam tylko ujawniłem czyny zabronione wobec 5 funkcionariuszy. Art.231 kk ścigany jest z urzędu a 212kk to prywatnoskargowy. Na dzisiaj kończę jutro się odezwę.
kontakt skayp :alkapone72
Alkapone
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 lutego 2007, 23:51
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez kamiles » środa 28 lutego 2007, 02:52

Alkapone napisał(a):czy przeczytałaś chociaż raz kodek drogowy od a-z

może nie od a do z, ale w bardzo obszernych fragmentach to i owszem
Alkapone napisał(a):tylko ujawniłem czyny zabronione wobec 5 funkcionariuszy.

o właśnie - o to mi chodziło! przyznasz, że 5 funkcjonariuszy to nie 3/4 wszystkich egzaminatorów (nawet gdybyś chciał mnie przekonać, to Ci się nie uda - jestem matematykiem :D )
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez wiesniak » środa 28 lutego 2007, 02:56

Kolego, nie twierdzę, że wszyscy egzaminatorzy są święci, ale chyba trochę przesadzasz. Zarówno z tymi liczbami, jak i rzekomym popełnianiem przestępstwa. Z czysto utopijnego punktu widzenia, kiedy wszyscy egzaminatorzy są super uczciwi, oblanie egzaminowanego nie jest działaniem na jego niekorzyść. Powiedziałbym nawet, że jest działaniem na korzyść interesu publicznego, bo nieprzygotowany kierowca nie wyjedzie na ulicę. Życie to nie utopia, ale istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności i dopóki się komuś nie udowodni winy, taki właśnie utopijny punkt widzenia się przyjmuje. Jeśli masz dowody na czyjąś winę, to lepiej idź do sądu teraz, bo za parę lat z tych dowodów zostanie niewiele. A jak nie chcesz iść do sądu, to nie rzucaj oskarżeń na prawo i lewo, bo to takie samo zachowanie np. naszego pana wicepremiera parę lat temu w sejmie.

A jeśli Cię o z jakiegoś powodu zainteresuje, to posiadam kategorie A i B :P .
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez Alkapone » środa 28 lutego 2007, 03:02

Pytanko. Czy masz prawo dokończyć egzamin na placu , po mimo nie zaliczenia jednego zadania? Czy masz prawo do jazdy na mieście/potocznie/ po nie zaliczeniu jednego zadania na placu?Czy wiesz jak funkcjonuje ośrodek, jak oblicza zyski, z czego wypłacane są nagrody dla egzaminatorów? Dlaczego egzaminatorzy interpretują przepisy po swojemu?
kontakt skayp :alkapone72
Alkapone
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 lutego 2007, 23:51
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez kamiles » środa 28 lutego 2007, 03:04

Alkapone napisał(a):Pytanko. Czy masz prawo dokończyć egzamin na placu , po mimo nie zaliczenia jednego zadania? Czy masz prawo do jazdy na mieście/potocznie/ po nie zaliczeniu jednego zadania na placu?

tak - pod warunkiem, że nie potrącisz pachołka, ani nie przejedziesz liniii ograniczającej pas ruchu

co do dalszych pytań - nie wiem, ale gdybym miała się interesować tym, jak różne grupy zawodowe funkcjonują, to... nie miałabym czasu na własne życie :wink:
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez cman » środa 28 lutego 2007, 10:49

Może mógłbyś przedstawić tutaj dokładniej sytuacje, w których zostałeś oblany? Jest tutaj trochę osób, które przeczytały kodeks drogowy od a do z i to wiele razy, być może będą w stanie co nieco powiedzieć.
A nagrody dla egzaminatorów wypłacane są ze środków na wynagrodzenia.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Alkapone » środa 28 lutego 2007, 11:55

Witam. Właśnie przeczytałem twoją wiadomość. Sytuacji nie będę opisywał z uwagi na fakt że podobne problemy mieli inni uczestnicy na egzaminach i na co dzień wypowiadają się na forum/nie tylko na tym forum/. Były udzielane obszerne odpowiedzi choć nie zawsze prawdziwe. Napisałeś że nagrody są wypłacane że środków na wynagrodzenia. To proszę powiedzieć mi jakie są wskaźniki dotyczące przyznawania nagród dla egzaminatorów, jakie są kryteria, z czego wypracowany jest zysk . Bo jeżeli są środki na wynagrodzenia to wiadomo jednoznacznie że są środki na nagrody -ale za co. Wiadomo że im więcej nie zalicza egzaminów tym więcej napływa środków do kasy. Im mniej zalicza to oczywiście mniej środków, nie wspominając o oszczędnościach na pojazdach.
Dlatego proszę o odpowiedź za co egzaminatorzy dostają nagrody. Dziękuję i przepraszam tych egzaminatorów którzy są uczciwi i mają świadomość że co prawem nie jest zabronione jest dozwolone.
kontakt skayp :alkapone72
Alkapone
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 lutego 2007, 23:51
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez cman » środa 28 lutego 2007, 12:19

Pomijając nagrody jubileuszowe, które są niejako automatyczne, nagrody są przyznawane za szczególne osiągnięcia egzaminatorów w pracy zawodowej. Co to oznacza? Z całą pewnością nie jest to jak największa liczba egzaminów z wynikiem negatywnym. Egzaminator ma za zadanie obiektywnie ocenić umiejętności egzaminowanej osoby i ustalić właściwą ocenę egzaminu zgodnie z kryteriami zawartymi w instrukcji egzaminowania. Egzaminator, który sztucznie zawyża liczbę egzaminów negatywnych, niezgodnie z rozporządzeniem zasługuje na karę, a nie nagrodę. Za co więc egzaminatorzy dostają nagrody? Pozostaje mi się jedynie domyślać i przypuszczam, że są to przede wszystkim działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, a także wszelkie pomysły i działania ułatwiające i usprawniające przeprowadzanie egzaminów.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Ad_aM » środa 28 lutego 2007, 13:29

Alkapone napisał(a):Witam. Właśnie przeczytałem twoją wiadomość. Sytuacji nie będę opisywał z uwagi na fakt że podobne problemy mieli inni uczestnicy na egzaminach i na co dzień wypowiadają się na forum/nie tylko na tym forum/. Były udzielane obszerne odpowiedzi choć nie zawsze prawdziwe.


W ten sposób tylko ukazujesz swoja niewiarygodność (skoro tak lubisz kodeksy i postępowania)
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości