pytanko o drogę jednokierunkową

[Sebul]

nie wiem gdzie je dac wiec zadam tutaj


jak sie przekonac o tym czy ulica jest jednokierunkowa ? po czym to poznac ?

[marcij]

Po tym ze samochody jada tylko w jedna strone.

[Sebul]

a jak nic akurat w tym momencie nie jedzie ?

[cman]

Po znaku D-3 "droga jednokierunkowa"...

[marcij]

na poczatku takiej drogi stoi znak D-3. A z takich praktycznych wskazowek , to nie ma na niej podwojnej ciaglej, wystepuja pojedyncze caigle , linia stop czy inne linie poprzeczne sa wymalowane na calej szerokosci, znaki sa postawione tylko w jedna strone itp.

[wiesniak]

Jeszcze jedno: jak z prawej masz miejsca postojowe do parkowania skośnego, to na 99,9% jest to jezdnia jednokierunkowa. Nie mówię, że na 100%, bo wiadomo jacy inteligentni są w Polsce niektórzy urzędnicy . :wink:

[scorpio44]

Jeszcze jedno: jak z prawej masz miejsca postojowe do parkowania skośnego, to na 99,9% jest to jezdnia jednokierunkowa.

A dlaczego niby?

[wiesniak]

Mogę się założyć, że jak się przejdziesz po mieście i zwrócisz na to uwagę, to nie znajdziesz parkowania skośnego na dwukierunkowej :wink: .No bo trochę nielogiczne by to było, bo ten z przeciwka to niby jak ma wjechać?

[invx]

eeee - w rzeszowie znam takie miejsca - i droga jest dwukierunkowa.

[happygirl]

Mogę się założyć, że jak się przejdziesz po mieście i zwrócisz na to uwagę, to nie znajdziesz parkowania skośnego na dwukierunkowej :wink: .No bo trochę nielogiczne by to było, bo ten z przeciwka to niby jak ma wjechać?

Hehe, pod moim oknem jest taki wymysł :)

[wiesniak]

No dobra, może są takie miejsca, ale przyznacie, że trochę to jest bez sensu :wink: . A ja się przynajmniej z takim czymś jeszcze nie spotkałem...

[scorpio44]

Wieśniak, chyba rzadko bywasz w większym mieście. ;) :D Takich miejsc jest pełno i nawet wcale nie uważam, że to nielogiczne. Wszystko zależy od tego, w którym miejscu ten parking jest usytuowany i jak w danym miejscu najlepiej i najwygodniej było rozmieścić stanowiska. A co do tego, jak ktoś z drugiej strony ma wjechać - jeżeli jest to np. droga 4-pasmowa (po 2 w każdym kierunku) z podwójną ciągłą na środku, to ci z drugiej strony i tak przecież nie mogliby na ten parking stwierdzić.
Sposób, w jaki ustalono parkowanie na danym parkingu, raczej nie ma żadnego związku z liczbą kierunków na danej drodze.

[wiesniak]

No oczywiście masz rację, ale kolega tutaj miał problem z rozpoznaniem, czy to jest jedno- czy dwukierunkowa, więc o n-pasmówkę w centrum miasta mu raczej nie chodziło :wink: . Na wąskiej bocznej dwukierunkowej drodze jest takie coś jak najbardziej nielogiczne i wątpię, żeby zbyt często występowało (jeśli w ogóle). mój błąd, że nie sprecyzowałem.

P.S. A w dosyć "większym" mieście aktualnie mieszkam i to prawie w samym centrum :P.

[scorpio44]

Na wąskiej bocznej dwukierunkowej drodze jest takie coś jak najbardziej nielogiczne i wątpię, żeby zbyt często występowało (jeśli w ogóle).

Nie będę się upierał, że często, bo się nigdy nad tym nie zastanawiałem. Mogę jedynie stwierdzić, że owszem, występuje.

[wiesniak]

Ja też się nie będę upierał, ale jeszcze takiej głupoty nie widziałem. Ani samochody z przeciwka nie mogą wjechać, ani nie można wyjechać w tą drugą stronę. Parkowanie skośne ma sens tylko na jednokierunkowej i takiemu urzędasowi, który to wymyślił na dwukierunkowej można jedynie pogratulować inteligencji.