Warunki atmosferyczne na egzaminie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez taxi_driver » sobota 17 lutego 2007, 23:42

To w sumie nie ma znaczenia jakie są warunki. Teraz myślisz tylko jak zdać, ale później wypadałoby radzić sobie za kółkiem nie tylko jak jest słoneczko i piękna pogoda.

Np. dla mnie nie ma zbyt wielkiej różnicy jeśli chodzi o warunki i jazdę po mieście.
A najlepiej jeździ mi się wieczorem jak jest już ciemno :) 8)
1 podejście:
teoria - 0 błędów
praktyka : plac + , miasto + :)
taxi_driver
 
Posty: 5
Dołączył(a): poniedziałek 12 lutego 2007, 23:05

Postprzez Pinger » niedziela 18 lutego 2007, 02:16

Najlepiej jak pada snieg albo deszcz. Moj braciszek zdawal w zimie i mial przez to bonifikaty. nie to ze jezdzic nie umie ;) ale wlasnie trudne warunki na drodze sprawiaja ze lagodniej traktuja kursantow i nie zwracaja uwagi na jakies mniejsze bledy.

ja w 19 II mam dopiero teorie we wrocku juz nie ma sniegu, ale mam nadzieje ze jeszcze spadnie jak bede mial praktyke ;)
Obrazek

Prawko od 10.III.07. Koszt nauki włączania światła przecimgłowego - 112zł :) Reszta rzeczy bezcenna ;)
Avatar użytkownika
Pinger
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 16 lutego 2007, 18:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez M_a_r_c_i_n » poniedziałek 19 lutego 2007, 20:30

ja swoj egzamin mialem niestety w deszcz, ze stresu zapominalem o wycieraczkach :D
Avatar użytkownika
M_a_r_c_i_n
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 19 lutego 2007, 19:42
Lokalizacja: Lublin

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 19 lutego 2007, 20:53

Ale zapomniałeś, gdzie się je włącza? Czy zapomniałeś o ich istnieniu i jechałeś z płaczącą szybą? :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Matteuszz » poniedziałek 19 lutego 2007, 20:53

Pinger napisał(a):Najlepiej jak pada snieg albo deszcz.


Nie byłbym taki pewien ;] raz czy drugi sie uda, ale problem sie robi gdy szyby zaczynają parować, wiadomo na przednią puści sie nawiew, ale reszta tak szybko nie odparuje, co może znacznie utrudnić egzamin.
Znam przypadek, który oblał łuk jadąc na zaparowanych szybach ;] bo nie miał czym wytrzeć, a nawiew nic nie dawał.
So you run and you run to catch up with the sun but it's sinking
Racing around to come up behind you again.
The sun is the same in a relative way but you're older,
Shorter of breath and one day closer to death.
Avatar użytkownika
Matteuszz
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 30 stycznia 2007, 12:40

Postprzez Pinger » poniedziałek 19 lutego 2007, 20:57

Testow sie nie uczyles? ;) nie wiesz co zrobic zeby odparowac szyby? :D
Obrazek

Prawko od 10.III.07. Koszt nauki włączania światła przecimgłowego - 112zł :) Reszta rzeczy bezcenna ;)
Avatar użytkownika
Pinger
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 16 lutego 2007, 18:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Matteuszz » poniedziałek 19 lutego 2007, 21:01

Pinger napisał(a):Testow sie nie uczyles? ;) nie wiesz co zrobic zeby odparowac szyby? :D


Powodzenia w takiej sytuacji na egzaminie :P
Z egzaminatorem na ramieniu, stresem i 'pełnymi gaciami' :d
Ja wolałbym nie ryzykować.
So you run and you run to catch up with the sun but it's sinking
Racing around to come up behind you again.
The sun is the same in a relative way but you're older,
Shorter of breath and one day closer to death.
Avatar użytkownika
Matteuszz
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 30 stycznia 2007, 12:40

Postprzez Pinger » poniedziałek 19 lutego 2007, 21:06

Trzeba umiec sie "nie stresowac" ale to nie jest latwe. Wazne sa mocne nerwy i opanowanie. Na poczatek polecam porobienie czegos czego nie lubimy. To wyrabia stalowe nerwy ;)
Obrazek

Prawko od 10.III.07. Koszt nauki włączania światła przecimgłowego - 112zł :) Reszta rzeczy bezcenna ;)
Avatar użytkownika
Pinger
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 16 lutego 2007, 18:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Matteuszz » poniedziałek 19 lutego 2007, 21:13

Pinger napisał(a):Trzeba umiec sie "nie stresowac" ale to nie jest latwe. Wazne sa mocne nerwy i opanowanie. Na poczatek polecam porobienie czegos czego nie lubimy. To wyrabia stalowe nerwy ;)


Może troche nie na temat, ale na egzaminie tez trzeba umieć się nie rozproszyć po tym jak egzaminator zwróci na coś uwagę, bo w moim wypadku było już na granicy, jak gadał o "zgwałceniu pieszego" :D musiałem po prostu przestać go słuchać i skupić się na jezdzie, żeby nie robić kolejnych błędów.
So you run and you run to catch up with the sun but it's sinking
Racing around to come up behind you again.
The sun is the same in a relative way but you're older,
Shorter of breath and one day closer to death.
Avatar użytkownika
Matteuszz
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 30 stycznia 2007, 12:40

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 19 lutego 2007, 21:18

Pinger napisał(a):Testow sie nie uczyles? ;) nie wiesz co zrobic zeby odparowac szyby? :D

A co testy mówią na ten temat? Jeżeli coś jest, to nawet nie wiem.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Pinger » poniedziałek 19 lutego 2007, 21:22

Jest takie jedno pytanko o otwarciu szyb ;) jedna z prawdilowych odpowiedzi to "odparowanie szyb" ;)
Obrazek

Prawko od 10.III.07. Koszt nauki włączania światła przecimgłowego - 112zł :) Reszta rzeczy bezcenna ;)
Avatar użytkownika
Pinger
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 16 lutego 2007, 18:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Matteuszz » poniedziałek 19 lutego 2007, 21:23

scorpio44 napisał(a):A co testy mówią na ten temat? Jeżeli coś jest, to nawet nie wiem.


Jest takie śmieszne pytanie, że naprzemienne ogrzewanie i wietrzenie samochodu sprzyja zmniejszeniu zaparowania szyb i poprawieniu samopoczucia kierującego :lol:
So you run and you run to catch up with the sun but it's sinking
Racing around to come up behind you again.
The sun is the same in a relative way but you're older,
Shorter of breath and one day closer to death.
Avatar użytkownika
Matteuszz
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 30 stycznia 2007, 12:40

Postprzez M_a_r_c_i_n » poniedziałek 19 lutego 2007, 21:39

wiedzialem gdzie sie wlacza ale nie pamietalem o ich wlaczaniu i egzaminator mi o tym przypominał :D
Avatar użytkownika
M_a_r_c_i_n
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 19 lutego 2007, 19:42
Lokalizacja: Lublin

Postprzez neonek » czwartek 22 lutego 2007, 12:43

dla początkującego kierowcy bądz też kandydata na to stanowisko każda sytuacja zawiera element stresujący, chociażby z pozoru spokojnie padający deszcz. Więc nie mówcie, że lepiej zdawać w desczzu, śniegu etc... Tak, może przy odrobinie szczęścia łatwiej zdać bo egzaminator przymrózy oko... ale nie że łatwo :)
neonek
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 03 lutego 2007, 12:41

Postprzez Deliusz » piątek 23 marca 2007, 23:04

Ja zdawałem w zeszłą sobotę (17.03) i ciągle z rana deszcz lał na egzaminie. Na szczęście niekoniecznie miły egzaminator sam zadbał o wycieraczki.
P.S. Egzamin zdany
(2007-03-17) Kat. "B" - egzamin ZDANY - WORD Gorzów Wlkp.
(2007-03-20) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
(2007-03-27) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie / odbiór 5 kwietnia
Avatar użytkownika
Deliusz
 
Posty: 16
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 14:34

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 86 gości