Bykom stop

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez scorpio44 » czwartek 19 października 2006, 23:08

kamiles napisał(a):OK, tylko taki drobiażdżek :wink: - zwróciłaś :)

A niech to jasny gwint... Same wpadki z mojej strony jak na razie. :D :D :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Sławek_18 » piątek 20 października 2006, 13:01

taka gwiazdka w XP pro
Obrazek
Nie wydaje mi sie aby to było po polskiemu.... :lol:
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » sobota 23 grudnia 2006, 01:48

Dwie sprawy (jeszcze tu nieprzywołane ;) ).
Pierwszy z błędów może nie jakoś wybitnie częsty na forum, ale ogólnie dość powszechny, a z forum związany tematycznie. ;) Cytat z dzisiaj:
Olcialol2 napisał(a):koniec z prawo jazdami :(

Jakoś strasznie wielu ludzi nie ma wyczucia, że chodzi tutaj o TO prawo (kogo? czego?) jazdy, i podejrzanie często słyszy się o "prawojazdach". Tym niemającym wyczucia wydaje się chyba przez analogię, że to są te prawojazdy, tak jak te objazdy, dojazdy i rozjazdy. To jedyne wytłumaczenie, aczkolwiek nie ukrywam, że dla mnie trudne to do zrozumienia. ;) Spotkałem się też z jeszcze innym wariantem odmiany - "prawojazdy", "prawojeździe" itd.
Błagam! (to) prawo (kogo? czego?) jazdy!
_____________________________________________________________

Druga sprawa, też częsta (również na forum), a dla mnie jeszcze bardziej niepojęta, zagadkowa i tajemnicza - nieodmienianie słowa "ów". Też przykładowy cytat z dzisiaj (choć znalazłbym setki):
_Marta_ napisał(a):wątpię, żeby każdy zwykły kierowca posiadał ów uprawnienia.

"Ów" jest synonimem słowa "ten", więc bardzo Was proszę... Tak samo, jak "ten, ta i to", tak samo "ów, owa i owo"! Tak samo, jak "tego, temu, tym", tak samo "owego, owemu, owym"! Sens gramatyczny zdania z cytatu powyżej brzmi "Wątpię, żeby każdy kierowca posiadał TEN uprawnienia" (powinno być, naturalnie, "OWE"). "Ów dziecko" to taki sam bezsens, co "ten dziecko" (powinno być "OWO"). Myślę, że przykładów wystarczy. ;)

Warto tutaj zaznaczyć, że zjawisko to jest w miarę nowe i jak się okazuje - jeszcze nieznane przez mądrych panów zwanych językoznawcami. A skąd to wiem? Ktoś na którejś poradni językowej zadał pytanie 'a propos właśnie nieodmieniania "ów" i jakiś pan profesor odpisał, że to na 90% był błąd literowy, bo trudno mu sobie wyobrazić, żeby ktoś świadomie tego słowa nie odmienił. :D A życie pokazuje, niestety, co innego.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » niedziela 24 grudnia 2006, 23:43

Ja tam nie nażekałem! Poprostu stres robi sfoje!


Poprostu=po prostu
nażekać=narzekać
sfoje= długo zastanawiałam się co to za wyraz :D to chyba swoje
To chyba stres powoduje zrobienie tylu błędów w tak krótkim zdaniu :wink:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cman » niedziela 31 grudnia 2006, 21:26

Wracając jeszcze do tych wszystkich "owych" to jakoś wcześniej na to nie zwracałem uwagi, a to rzeczywiście jednak częsty błąd:

...mi tam nawet zabrali do swoich dokumentów owe zaświadczenie...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 01 stycznia 2007, 21:56

Heh, tu akurat błąd polega na czymś innym - jest odmienione, ale niewłaściwie. ;) :D Powinno być "owo". To taki błąd, jak mówienie TE zaświadczenie, zamiast TO zaświadczenie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez scorpio44 » wtorek 30 stycznia 2007, 16:26

Człowiek uczy się całe życie - ja również dowiedziałem się wczoraj czegoś dla nas dość istotnego:

Nie jesteśmy forumowiczami, tylko forowiczami!

Tak samo jak jest dajmy na to licealista i muzealnik, a nie liceumalista i muzeumalnik. Po prostu przy tworzeniu jakichkolwiek wyrazów pochodnych (czy liczby mnogiej) od tego typu wyrazów, musi znikać cała ta końcówka "-um". Przyznaję, że dotychczas się nad "forumowiczem" nie zastanawiałem i nie zauważałem błędu, ale argumentacja jest nie tylko przekonywająca, ale wręcz oczywista. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » wtorek 30 stycznia 2007, 16:33

:shock: :shock: :shock: Faktycznie. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, tylko "forumowicze" było jakieś takie naturalne, a tymczasem rzeczywiście forowicze :). I nawet wszechwiedzący google o tym nie wie (po wpisaniu forowicze proponuje forumowicze).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez happygirl » wtorek 06 lutego 2007, 23:36

Nie doczytałam wątku do końca, ale powiem tak oględnie, bez wytykania palcami: wszystkim się wydaje, że są specami od języka polskiego, a niestety nie zawsze to prawda 8)
I proszę nie dopytywać, co i kogo miałam na myśli.
Avatar użytkownika
happygirl
 
Posty: 22
Dołączył(a): niedziela 28 stycznia 2007, 12:11

Postprzez invx » środa 07 lutego 2007, 00:04

a o wyjątkach kolega scorpio44 słyszał :)
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez scorpio44 » środa 07 lutego 2007, 18:19

invx napisał(a):a o wyjątkach kolega scorpio44 słyszał :)

Ale 'a propos czego o to pytasz? ;) Nawiązujesz do tych "forowiczów"? Owszem, w języku polskim od wielu reguł jest pełno wyjątków, ale słuchałem w radiu wypowiedzi pewnego języzkoznawcy właśnie konkretnie na temat forowiczów, błędnie nazywanych "forumowiczami". ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez wiesniak » środa 07 lutego 2007, 19:13

A ja mam jeszcze małe zastrzeżenie. Czemu akurat ma być forum - forowicz? Skoro jest muzeum - muzealnik i liceum - licealista? Może lepiej byłoby foralnik, albo foralista :D?
W ogóle to degradowanie forumowicza uważam za mało zasadne. Języka nie tworzą językoznawcy, tylko ludzie, którzy się nim posługują :P.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez scorpio44 » środa 07 lutego 2007, 20:11

Owszem, język tworzą ludzie i o wielu sprawach decyduje (lub prędzej czy później przeważa) tzw. zwyczaj językowy, tyle jeżeli idzie o tworzenie nowych słów, to - żeby zostały one zaakceptowane przez normatywistów (czy jak się oni zowią :D) - muszą być utworzone poprawnie pod względem słowotwórczym. No a w tym wypadku tak się składa, że od tych łacińskich z pochodzenia słów zakończonych na -um ta właśnie końcówka musi być odcinana.

A co do tego, czemu raz "-alista", raz "-alnik", a raz "-owicz", to już niestety temat dla językoznawcy. ;) Jeżeli chodzi o te końcówki (przyrostki?), to pod tym względem nasz język jest bardzo bogaty, i nie tylko tutaj można się doszukiwać niekonsekwencji (czemu raz taka końcówka, a raz taka).

W każdym razie tutaj istotą rzeczy jest znikające "-um".
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » poniedziałek 19 lutego 2007, 15:10

"Te prawko" - dlaczego niektórzy ludzie tak piszą? Nie mam pomysłu... Przecież aż się prosi: "to prawko".
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 19 lutego 2007, 17:28

Że ludzie na forum tak piszą, to pół biedy. Ja to nigdy nie mogłem pojąć, jak to możliwe, że nawet nauczyciele potrafią tak mówić ("te" w rodzaju nijakim). Spotkałem się z tym bardzo często. A to przecież błąd prawie tej samej rangi i dla przeciętnie inteligentnych osób tak samo czytelny i rażący, jak np. "przyszłem" czy "wzięłem".
Ale jeżeli idzie o to, skąd ten błąd się bierze, to odpowiedź jest akurat bardzo prosta - przymiotniki w rodzaju nijakim kończą się właśnie na -e, a nie na -o. I stąd, zamiast powiedzieć np. "to małe dziecko" niektórym się nasuwa "TE małe dziecko" (w wypadku rodzaju żeńskiego i zaimek, i przymiotnik ma na końcu -a i problemu nie ma).

PS: Nie wszystkie rzeczowniki w rodzaju nijakim kończą się na -o, tak jak "prawko". ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości