Witam wszystkich serdecznie- co zrobić żeby sie nie bać?????

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez joanka741 » wtorek 13 lutego 2007, 18:58

Będziemy myśleć, przynajmniej ja:), bo ręce mi są potrzebne jutro:))) i to bardzo:))
Joanna
Egzamin zdany 24 kwiecień 2007 - podejście nr 5

egzamin nr 1- 6 lat temu - łuk
egzamina nr 2- 6 lat temu - miasto
egzamin nr 3- 14 luty 2007- testy+, łuk
egzamin nr4 -marzec 2007- łuk.....
egzamin nr 5 - 24 MARZEC 2007- ZDANY!!!!!!!
joanka741
 
Posty: 15
Dołączył(a): niedziela 04 lutego 2007, 00:00
Lokalizacja: Dębica

Postprzez lili77 » czwartek 15 lutego 2007, 13:44

hej tez mialam egzamin wczoraj- 14 lutego, pierwszy raz i zdalam!! a jak Wam poszlo ?
lili77
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 15 lutego 2007, 13:42

Postprzez ella » czwartek 15 lutego 2007, 15:49

a jak Wam poszlo ?

Czytaj relacje na forum.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez larry » piątek 16 lutego 2007, 19:26

Co zrobić aby pozbyć sie stresu?? 2-3 piwka ewentualnie setka vódki :D :wink: A tak na poważnie odradzałbym wszelkie melisy i środki uspokajające. Prędzej coś w stylu Red Bulla aby się pobudzić do działania. Jak ktoś za wszelką cene chce sie nie denerwować to się jeszcze bardziej denerwuje. Przyznam się sam że odczuwałem dosyć duży stres, ale trwał on tylko do momentu wejścia do samochodu, potem maksymalna koncentracja i zdane za pierwszym razem. Skupmy się na jeździe rozglądajmy się juz z daleka szukajmy znaków, patrzmy na pieszych na przejściach, a nie myślmy o tym kiedy tylko się ten egzamin skończy. Trenuje dosyć długo lekką atletykę i wiem że stres przed startem to coś normalnego i potrafi człowieka pobudzić do działania.
larry
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 lutego 2007, 17:23

Postprzez miss tq » niedziela 18 lutego 2007, 17:16

w moim przypadku równiez zbawienny wpływ na stan psychiczny odegrał fakt iż NIKT nie wiedział o tym ze zdaje. za n-tym razem masz juz dosc tłumaczenia wszystkim co tym razem poszło źle :)) ciekawa jestem jak joance poszło :) ale jakoś tak myslę że zdała...
"nie jest możliwe, aby nagle wszystkie światła na twojej drodze zaświeciły na zielono" - dosłownie i w przenośni ;)

kierowca początkujący...
Avatar użytkownika
miss tq
 
Posty: 57
Dołączył(a): niedziela 09 lipca 2006, 14:05

Postprzez doge » sobota 10 marca 2007, 15:47

Tak czytam te forum i doszedłem do wniosku :-) że za bardzo przesadzacie z tym stresem, ja na egzaminie jeździłem na luzie tak jak by z boku siedział instruktor. Nie wiem czego się bać? jeżeli ktoś tak się stresuje to nie powinien mieć prawa jazdy bo podczas mijania się z tirem ze stresu może wykonać gwałtowny manewr i kaput :)

Ps. Jak ktoś się naczyta o tym przesadzonym stresie na forum to naprawdę nie zda :D
Avatar użytkownika
doge
 
Posty: 14
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 18:07

Postprzez Makrox » sobota 10 marca 2007, 19:35

Ps. Jak ktoś się naczyta o tym przesadzonym stresie na forum to naprawdę nie zda :D



Co prawda to prawda , podejdźcie do egzaminu na luzie , tak jakby to były zwykłe jazdy na kursie a będzie ok :) Ja byłem zestresowany dopuki nie wsiadłem za kierownice a później lajt i zdałem za 1 razem ;)
22.01.2007 - Teoria +
06.03.2007 - Placyk +
06.03.2007 - Miasto +

23.03.2007 - Prawko odebrane :)
Makrox
 
Posty: 10
Dołączył(a): środa 07 marca 2007, 16:03
Lokalizacja: Płock

Postprzez barbra » środa 21 marca 2007, 14:08

Ja miałam szczęście (w półrocznym czasie ),trwania kursu poznać wszystkich Instruktorów z OSK,w którym robiłam kurs( na kat.B),co pozwoliło mi zapoznać się z różnymi charakterkami i oswoić się z myślą,że Egzaminator,to tylko kolejny instruktor prawa jazdy,z którym spotkam się w "cztery oczy",w nieco innej relacji...,a ponieważ był naprawdę w porządku,była to naprawdę bezstresowa jazda pod "banderą L-ki".A kiedy wypowiedział,zdanie,które w moich uszach ,nie zabrzmiało jako kolejne polecenie-"Gratuluję-zdała pani",to uwierzyłam w siłę wewnętrznego spokoju i w to,że stres da się opanować,czego wszystkim ,którzy na ten dzień czekają ,serdecznie życzę :wink:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości