Wypadek

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Wypadek

Postprzez wariatmt » niedziela 21 stycznia 2007, 11:30

Wątek oddzielony przez moderatora

Wiem wydaje sie to bardzo smieszne ale przydzwonilem w koparke !!! Zeby nie bylo jechalem zgodnie z przepisami !!! Prosta droga a na koncu jej zakret 90 stopni w prawo - wjezdzam za 2 samochodami z predkoscia max 40km/h nagle tyl samochodu zarzucilo mi w lewo (drift) nastepnie kontra i wyprostowanie po czym zarzut prawym tylem i uderzenie z przeciwka nadjezdzajaca koparke:( Naszczescie policji nie bylo wiec nie mialem problemow :D
wariatmt
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 20 stycznia 2007, 10:20
Lokalizacja: Dabrowa Górnicza

Postprzez slayer17 » niedziela 21 stycznia 2007, 12:00

Było aż tak ślisko, żeby w maluszku tyłem zarzuciło ??
Przecież mluch nie jest skłonny do poślizgów bo ma tył dociążony :D
Jak nie patrzeć kiepski początek kariery kierowcy.
Ale nie martw sie :D JUTRO BĘDZI LEPIEJ :mrgeen:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez wariatmt » niedziela 21 stycznia 2007, 14:30

Akurat to sie stalo zaraz po tych wiatrach. Na drodze liscie , kwalki drzew i naprawde bylo slisko . Co nie zmienia fakt ze byla to moja wina - widzialem to moglem jeszcze bardziej zwolnic - ale co stalo sie :/ I teraz nie wiem czy jest sens naprawiac malca ?:/
wariatmt
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 20 stycznia 2007, 10:20
Lokalizacja: Dabrowa Górnicza

Postprzez scorpio44 » niedziela 21 stycznia 2007, 16:14

wariatmt napisał(a):I teraz nie wiem czy jest sens naprawiac malca ?:/

Ojej, no to zależy od bardzo wielu rzeczy... Jakie uszkodzenia, w jakim ogólnym stanie jest i był przed wypadkiem, ile ma lat itd. Napisz coś więcej - może coś doradzimy.

PS: Jedyny problem to to, że deczko zboczyliśmy z tematu wątku... ;) :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez wariatmt » niedziela 21 stycznia 2007, 18:31

heh no niestety zboczylismy troszke z tematu :/ a co do mojego malana to rocznik 96 blacha w stanie dobrym -

fotki po stluczce
http://www.sendspace.com/file/kecdh1

prosze o doradzenie co robic ??
Prawo jazdy
12.01 - zdanie za 2 podejsciem
18.01 - odbior
19.01 - 1 wypadek
wariatmt
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 20 stycznia 2007, 10:20
Lokalizacja: Dabrowa Górnicza

Postprzez marcij » niedziela 21 stycznia 2007, 18:49

Ee nie jest tak zle. Widze ze mieszkasz w domu , wiec pewnie masz garaz , idz do marketu budowlanego , kup za pare zlotych mlotek gumowy , kupe papieru sciernego roznych grubosci, w innym sklepie pudelko szpachli , podklad i lakier w spray'u (jak wezmiesz kod lakieru to dokupisz identyczny), w domu znajdz klocek drewniany i solidny normalny mlotek , na allegro lub na pobliskim zlomie za pare zlotych kupisz lampe i zderzak , para wieczorow w garazu i autko bedzie jak nowe. Tylko przy lampie musisz sie postarac zeby prosto swiecila. Bedziesz mial przy okazji mozliwosc usuniecia tych plastikow z przedniej maski , no chyba ze to twoja robota , lub Ci sie to podoba to nie bedziesz ich wywalal :P A no i wczesniej sobie sprawdz na prostej drodze czy nie masz uszkodzonego zawieszenia , bo po takim uderzeniu w kolo to moglo sie cos zlego z nim porobic.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez slayer17 » niedziela 21 stycznia 2007, 19:22

Kolego nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trochę szpachli, trochę zabawy i trochę czasu wystarczy. Nie rostrząsaj już tak :mrgreen:
Moja mama tak roztrząsała i nie jeździła przez 15 lat.
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Pinhead » niedziela 21 stycznia 2007, 19:44

Tylko się cieszyć że to była koparka a nie ciężarówka bo by z malca nie było co zbierać. Zarzucić maluchem przy 40km/h nie jest tak łatwo. Może wina leży w stanie technicznym (np. łyse opony).
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez wariatmt » niedziela 21 stycznia 2007, 20:25

Z tego co sie dowiadywalem u blacharza to jedynie blotnik do wymiany prostowac nie da rady :/ Fakt faktem cos z zawieszeniem mam . Jutro go troche sklepe - zeby mozna bylo sie nim poruszac tzn dojechac do jakiegos warsztatu .
Tylko ze jeszcze jest problem bo maski podniesc nie moge :/
Prawo jazdy
12.01 - zdanie za 2 podejsciem
18.01 - odbior
19.01 - 1 wypadek
wariatmt
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 20 stycznia 2007, 10:20
Lokalizacja: Dabrowa Górnicza

Postprzez slayer17 » niedziela 21 stycznia 2007, 20:36

TO spróbuj powszechnie znanymi ( dla użytkowników starszych Fiatów, UAZ-ów i GAZ-ów) medodami persfazji tj. łom :D:D Tylko uważaj, żeby zamka nie wyłamać, bo będzie problem :D:D
Mówimy tu oczywiście o tej z tyłu ??
Bo maluszek to troche nietypowe autko :wink:

Pozdrawiam :mrgreen:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez wariatmt » niedziela 21 stycznia 2007, 21:45

heheheh dla mnie maska zawsze bedzie maska :/ ale fakt faktem zle to ujalem :( stosujac to pojecie do malucha mialem na mysli bagaznik - czyli przod :D
Prawo jazdy
12.01 - zdanie za 2 podejsciem
18.01 - odbior
19.01 - 1 wypadek
wariatmt
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 20 stycznia 2007, 10:20
Lokalizacja: Dabrowa Górnicza

Postprzez slayer17 » poniedziałek 22 stycznia 2007, 18:09

Ale powiedz co się dzieje. Czy zamek nie puszcza, czy gdzieś blacha przyblokowała. A tak wogule to po co ci bagażnik do jazdy ??
Nie da się włożyć niezbędnego szpeju do środka ?? :mrgreen:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez wariatmt » środa 24 stycznia 2007, 10:39

Zamek nie puszczal - bo juz puscil :d Sila razy gwalt - ale meka byla ostra !!! A musialem otworzyc zeby nalac plyn hamulcowy i zrobic hamulce - bo sie zbiorniczek rozwalil :/ Gdyby nie to to bym nawet nie otwieral :D Bylem u blacharza koszt naprawy 500 zl :(
Prawo jazdy
12.01 - zdanie za 2 podejsciem
18.01 - odbior
19.01 - 1 wypadek
wariatmt
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 20 stycznia 2007, 10:20
Lokalizacja: Dabrowa Górnicza

Postprzez slayer17 » środa 24 stycznia 2007, 18:33

A byłeś w jakimś warsztacie? Bo na pewno taniej zrobi jais koleś, który się na tym zna i zrobi to w garażu. Bo renomowani mechanicy uważają już, że i tu cytuje ( z gówna miodu sie nie zrobi ) tak jednemu powiedział, jak po generalnej blacharce po 2 miechach wylazł rdza :mrgreen:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Boss711 » środa 24 stycznia 2007, 18:40

no rzeczywiscie bedzie taniej u jakiegos typa w garazu, a jezeli chodzi o mechanikow (prawdziwych) to nawet pewnie by sie nie zabierali do tego
Boss711
 
Posty: 14
Dołączył(a): niedziela 14 stycznia 2007, 18:50

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 34 gości