Spisk opon- ruszanie

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez stask » niedziela 07 stycznia 2007, 17:31

filmikow jak robia cos takiego jest w sieci cala masa, np. ten http://video.google.com/videoplay?docid ... 69950882&q :)
stask
 
Posty: 70
Dołączył(a): wtorek 29 sierpnia 2006, 20:25

Postprzez Bartus_M » niedziela 07 stycznia 2007, 22:48

jak dla mnie to, sprzęgło, gaz jak już jest dużo obrotów - to niech sie nie drze, wiec energicznie sprzęgięłko do góry. I mamy ruszanie z piskiem opon. A jak jest dobry samochód, to efekt ten można zwiększyć jak ruszymy z takim efektem z biegu 2. Natomiast .. szkoda opon, sprzęgła i silnika.
Z poważaniem
Bartłomiej Maliszewski
05.01.2007 Teoria: Zdane.
05.01.2007 Egzamin praktyczny: Zdane.
Grunt to (osk) Efekt ! ;-)
??.??.2008 C+E
Bartus_M
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 06 stycznia 2007, 11:57
Lokalizacja: Lublin

:)

Postprzez Polonez » niedziela 07 stycznia 2007, 22:50

A potem : "Tato potrzebuje pieniądze na opony" hihi :P

Wy mnie na złą droge sporowadzacie :D Próbowałem w poldku ale na mokrej nawierzchni da się hihi :oops: :lol:
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez Bartus_M » niedziela 07 stycznia 2007, 22:55

Uwaga dla kierujących Fiatem E_650 - da sie osiągnąć "spisk" opon, natomiat potrzebny do tego jest bieg wsteczny ;D
Z poważaniem
Bartłomiej Maliszewski
05.01.2007 Teoria: Zdane.
05.01.2007 Egzamin praktyczny: Zdane.
Grunt to (osk) Efekt ! ;-)
??.??.2008 C+E
Bartus_M
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 06 stycznia 2007, 11:57
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Xsystoff » niedziela 07 stycznia 2007, 23:28

Bo ma najkrotsze przelozenie ? :wink:
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez stask » poniedziałek 08 stycznia 2007, 06:59

Bartus_M napisał(a):Uwaga dla kierujących Fiatem E_650 - da sie osiągnąć "spisk" opon, natomiat potrzebny do tego jest bieg wsteczny ;D


ja bym sie bal ze tyl odjedzie razem z silnikiem zostawiajac reszte auta samotnie:P
stask
 
Posty: 70
Dołączył(a): wtorek 29 sierpnia 2006, 20:25

Re: :)

Postprzez marcij » poniedziałek 08 stycznia 2007, 16:31

Polonez napisał(a):A potem : "Tato potrzebuje pieniądze na opony" hihi :P

Wy mnie na złą droge sporowadzacie :D Próbowałem w poldku ale na mokrej nawierzchni da się hihi :oops: :lol:


Nie tylko opony , ale caly uklad przeniesienia napedu strasznie dostaje w dupe. Jak kupuje sie samochod , zwlaszcza od mlodej osoby to trzeba sie przejechac wlasnie z nia za kierownica, poobserwowac sposob jazdy i jak gosc rusza w ten sposob to odpuscic sobie takie auto. A tak wogole to ruszanie "z piskiem opon" wcale nie jest najefektywniejsze i nie powoduje najlepszego przyspieszenia.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 08 stycznia 2007, 19:49

heheh i myślisz, ze koleś będzie jechał tak jak zawsze jeździ z klientem, który chce kupić jego auto :lol:
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez marcij » wtorek 09 stycznia 2007, 16:15

Nie zawsze , ale niektorym malolatom wydaje sie ze jak tak "przyszpanuja" to sa "fajni". Czasem z rozmowy z poprzednim wlascicielem mozna sie bardzo duzo dowiedziec.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez tomxx » wtorek 09 stycznia 2007, 18:22

Podobno jak rusza się z piskiem opon to samochód nabiera większej prędkości przy ruszaniu tzw. ma kopa[/i]
Ostatnio zmieniony wtorek 09 stycznia 2007, 23:11 przez tomxx, łącznie zmieniany 1 raz
tomxx
 
Posty: 95
Dołączył(a): wtorek 12 grudnia 2006, 17:38

Postprzez slayer17 » wtorek 09 stycznia 2007, 18:30

Tomxx jesteś w błędzie. Jeżeli by tak było to kierowcy wyścigowi palili by gumy na starcie aż miło :D:D Jak koło straci przyczepność to będzie się kręcić w miejscu, powodując ścieranie opony, a nie lepsze przyspieszenie.
Lepszą metodą jest ruszenie tak o 0,5m, a później depnięcie w gaz do 'dechy'. Wtedy opony nie tracą przyczepności, a auto rzeczywiście dostaje kopa :D:D

Pozdrawiam :mrgreen:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Tomek_ » wtorek 09 stycznia 2007, 19:55

tomxx napisał(a):Podobno jak rusza się z spiskiem opon to samochód nabiera większej prędkości przy ruszaniu tzw. ma kopa[/i]


Piszczenie oponami i wchodzenie w poslizg to akurat to, czego rajdowiec najmniej chce, bo wtedy pojazd traci najwiecej energii. Samochod nie moze nabierac wiekszej predkosci jak to napisales gdy kola nie maja pelnej przyczepnosci.
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez maciass » wtorek 09 stycznia 2007, 22:04

tomxx napisał(a):Podobno jak rusza się z spiskiem opon to samochód nabiera większej prędkości przy ruszaniu tzw. ma kopa[/i]


nie dotarło do Ciebie że nie ma czegoś takiego jak "spisk" ? takie słowo nie istnieje, mówi się "z piskiem opon", chodzi o pisk, taki dźwięk ;)
prawo jazdy kat. B od grudnia 2006 ;)
Avatar użytkownika
maciass
 
Posty: 202
Dołączył(a): poniedziałek 18 września 2006, 22:36
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez scorpio44 » wtorek 09 stycznia 2007, 23:00

maciass napisał(a):mówi się "z piskiem opon"

Jeżeli już się dalej czepiamy tego "spiskowania" (:D), to pozwolę sobie sprecyzować, że pisze się tak, jak to uczyniłeś. A nie mówi. A Tomxx zwyczajnie nie skojarzył tego ze słowem "pisk" i napisał fonetycznie. ;) :D Nie jest to nic innego, jak kolejny dowód na to, że w języku polskim wcale nie czyta się tak, jak się pisze (jak się wydaje, o zgrozo, większości Polaków).
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Xsystoff » wtorek 09 stycznia 2007, 23:43

Poslizg wyraza sie w %, a nie zero - jedynkowo czyli albo jest albo nie ma. Trzeba znalezc zloty srodek czyli zeby nie zmulilo silnika i zeby nie stac w miejscu palac kapcia.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości