Zawracanie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zawracanie

Postprzez snow_wolf » sobota 07 października 2006, 20:13

Wątek ten został wydzielony stąd:
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=6784
Tamten miał być w zamyśle podsumowaniem chaosu dotyczącego zawracania, w rzeczywistości odniósł skutek zgoła odwrotny. :D

dopisek moderatora



a co w tej sytuacji, gdy jestem na skrzyżowaniu gdzie nad sygnalizotorem wisi kwadratowa tabliczka?

Obrazek

Mogę zawrócić?

PS.. lub gdy jest tabliczka poprostu do skrętu w lewo
snow_wolf
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 07 października 2006, 20:10

Postprzez cman » sobota 07 października 2006, 20:16

Możesz, ta niebieska tabliczka jest powtórzeniem znaków (strzałek) poziomych.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez atram » sobota 25 listopada 2006, 17:16

a czy ktores z tych niebieskich kwadratowych znakow ze strzalkami zabraniaja zawracania?
atram
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 25 listopada 2006, 17:14

Postprzez cman » sobota 25 listopada 2006, 17:35

Niebieskie kwadratowe znaki ze strzałkami zezwalają na zawracanie, jeżeli strzałka jest skierowana w lewo lub są dwie strzałki: na wprost i w lewo, inne układy: tylko na wprost, na wprost i w prawo itd. oczywiście nie zezwalają na zawracanie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez arek_89 » niedziela 07 stycznia 2007, 14:08

A ja mam pytanie... jeśli mamy na skrzyżowaniu sygnalizacje kierunkową S3 oraz poziome znaki na jezdni "jazda na wprost i w lewo". I tak przy tej sygnalizacji nie moge zawracać, a przy takich znakach poziomych moge. Czy na takim skrzyżowaniu moge zawrócić?
arek_89
 
Posty: 11
Dołączył(a): piątek 06 października 2006, 15:41

Postprzez disco » niedziela 07 stycznia 2007, 14:13

nie możesz, sygnalizacje S-3 traktujesz jako "nakaz jazdy w...", poza tym te znaki to z. uzupełniające, a ruchem kierują światła.
Avatar użytkownika
disco
 
Posty: 193
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 14:50
Lokalizacja: Silesia

Postprzez arek_89 » niedziela 07 stycznia 2007, 15:15

A jeszcze mam pytanie dotyczące zawracania. Otóż jak mamy miejsce gdzie możemy zawrócić i skręcić w lewo, to zajmujemy miejsce bliżej lewej strony gdy zawracamy, czy tak jak do skrętu w lewo bliżej prawej, bo zajmując miejsce bliżej lewej strony zablokujemy samochody które będą chciały wyjechać z tej drogi w którą moge skręcać i znalazł bym sie z innym samochodem na czołówca. Raz mam zajmować przy lewej raz przy prawej, od czego to zależy:( mógłby ktoś wytłumaczyć.
arek_89
 
Posty: 11
Dołączył(a): piątek 06 października 2006, 15:41

Postprzez Włodek » poniedziałek 08 stycznia 2007, 00:09

arek_89 napisał(a): Raz mam zajmować przy lewej raz przy prawej, od czego to zależy:( mógłby ktoś wytłumaczyć.

Tam gdzie masz na przełączce ruch dwukierunkowy ustawiasz się po prawej, gdy jednokierunkowy to przy lewej. Wyjątkiem są miejsca o przejeździe dwukierunkowym gdzie wysepka jest cofnięta w stosunku do drogi poprzecznej. Tam pomimo,że zawracamy przy lewej, nie przeszkadzamy innym uczestnikom ruchu.
Jest to zobrazowane na dole strony http://ws.naukajazdy.prv.pl/pl/001/011/003/
Mam nadzieję,że teraz zrozumiesz. :)
Spokojny instruktor,
Pozdrawiam wszystkich na forum a zwłaszcza
Zagłębiaków
Avatar użytkownika
Włodek
 
Posty: 390
Dołączył(a): piątek 03 grudnia 2004, 13:41
Lokalizacja: Będzin,Sosnowiec,Czeladź

Postprzez madzior_ka » sobota 10 lutego 2007, 01:55

Obrazek
jedak ja chyba tego ne rozuiem...;/ bardzo prosze o wyrozymiałośc i wytłumaczenie, bo do tej pory myslałam ze wiem co i jak az tu dotarłam, wczesniej byłam uświadomiona że do zawracania zawsze ustawiamy się w lewo, nawet jak śa dwa pasy do skrętu w lewo to zawracać mozemy tylko z tego skrajnie lewego, tu mówicie o jakimś ustawianiu się do prawej:( dlatego \na tym rysunku auto B ma taki długi tor jazdy przy zawracaniu a nie taki krótszy jak auto A? co w takim razie powinno zrobić auto D? w ogóle nie moze zawrócić czy też po przepuszczeniu auta C może? b taka sama sytuacja byłaby gdyby Auto B jechało prosto - wtedy A nie mogłoby zawrócić? czy też mogłoby, ale po ustąpieniu pierwszeństwa autu B? z góry dzięki bo mi się już nieźle namieszało
madzior_ka
 
Posty: 70
Dołączył(a): czwartek 01 lutego 2007, 00:37

Postprzez ella » sobota 10 lutego 2007, 13:55

Kiedy między jednokierunkowymi jezdniami mamy pas rozdzielający, należy przyjąć zasadę, że w żadnym momencie wykonywania manewru zawracania nie możemy znaleźć się na pasie ruchu przeznaczonym dla pojazdów jadących w przeciwnym kierunku. Jeśli tak się stanie i dojdzie do sytuacji kolizyjnej, oznacza to, że manewr wykonaliśmy nieprawidłowo.

Sposób zawracania na skrzyżowaniu zależy od jego geometrii. Jeśli pas rozdzielający jezdnie kończy się na jednej linii z krawędzią poprzecznej jezdni, zawracając znaleźlibyśmy się oko w oko z kierowcą jadącym z naszej lewej strony. Na rysunku kierowca D zawracając znajduje się na skrzyżowaniu na wprost pojazdu C. Powinien dojechać do środka skrzyżowania i dopiero tam wykonać manewr. W ten sposób postąpił kierowca B, zawracając tak, by nikomu nie utrudniać ruchu.

Jeśli natomiast pas rozdzielający kończy się wcześniej niż krawędź jezdni poprzecznej i podczas manewru zmieścimy się w tej "wnęce" nie utrudniając ruchu pojazdom jadącym z lewej strony, zawracamy, wykorzystując to wcięcie jezdni (patrz pojazd A). Możemy wtedy zawrócić, trzymając się krańca pasa rozdzielającego.

www.motofakty.pl
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Włodek » sobota 10 lutego 2007, 23:07

Uzupełnienie - gdy jest tylko przełączka (bez skrzyżowania z drogą poprzeczną)
Obrazek
Spokojny instruktor,
Pozdrawiam wszystkich na forum a zwłaszcza
Zagłębiaków
Avatar użytkownika
Włodek
 
Posty: 390
Dołączył(a): piątek 03 grudnia 2004, 13:41
Lokalizacja: Będzin,Sosnowiec,Czeladź

Postprzez madzior_ka » niedziela 11 lutego 2007, 02:34

dzięki Włodek i ella - już rozumiem:) ale kjeszcze jedno do rys wstawioneo przeze mnie jeśli byłoby ono kierowane sygnalizacją świetlną i samochód C miałby światło czerwone, a samochod D zielone - to mógłby w tym przypadku jechać przy leqwwej krawędzi? wtedy nie byłoby kolicji z C bo on wtedy stałby na czerwonym świetle, reszte juz rozmiem wiec wielkie dzięki za cierpliwość i wyjasnienie, w Tychach często sa takie miejsca do zawracania jak pokazał Włodek i to akurat umiem, gorzej ze skrzyżowaniami, ale jak sie zastanowię to tez jest wykonalne:) byleby sobie uświadomić kto ma jaki tor jazdy i jak musze jechać aby z nikim nie kolidowac prawda?
madzior_ka
 
Posty: 70
Dołączył(a): czwartek 01 lutego 2007, 00:37

Postprzez kopan » niedziela 11 lutego 2007, 10:55

Zawracanie na drodze z pierwszeństwem.

Niestety sprawa nie jest taka prosta bo mamy do czynienia z pozorną sprzecznością w przepisach
Zawracanie ma się odbywać bez utrudniania ruchu o tym mówi przepis ogólny ale zawracając na drodze z pierwszeństwem mamy pierwszeństwo przed pojazdami wjeżdżającymi na skrzyżowanie z podporządkowanych, więc w tym wypadku przepis ogólny tyczy tylko pojazdów poruszających się drogą z pierwszeństwem – im nie należy utrudniać ruchu.
Te wszystkie rysunki można w buty włożyć bo ani pół znaku na nich nie ma (która to droga z pierwszeństwem) takie skrzyżowania (bez podporządkowanych wlotów) nie istnieją i dyskusja o zawracaniu bazująca na tych rysunkach jest teoretyczna (dotyczy tylko skrzyżowań równorzędnych przy tej ilości pasów ruchu nieistniejących).
Nie można sposobu zawracania na skrzyżowaniu równorzędnym przenieść na skrzyżowanie z drogą z pierwszeństwem.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez KUBA_1 » środa 04 kwietnia 2007, 18:54

Mam pytanie: Czy na przełaczkach (między skrzyżowaniami) można wybierać dowolny pas ruchu.... ? Przepisy mówią o dowlności pasa na skrzyżowaniu, a co między (jak na rysunku Włodka)? Wydaje mi sie, że nie można, chyba że przełaczka jest za mała do promienia skrętu auta (bo bezsensu byłoby na "siłę" wracać z prawego pasa ruchu na lewy).
Widziałem dziś ciekawy spór,
Jak z głową dyskutował mur,
KUBA_1
 
Posty: 387
Dołączył(a): piątek 02 lutego 2007, 22:03
Lokalizacja: mars

Postprzez kopan » czwartek 05 kwietnia 2007, 08:07

<<<<<<Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku.>>>>>>

Jak widać przepisy nie mówią że to dotyczy tylko skrzyżowania.

Po drugie przepisy nic nie mówią o tym który pas masz zająć po skręcie / zawróceniu. Jak nic nie mówią to mówią to się przyjmuje że można dowolny pas zająć.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości