Sposoby na parkowanie,łuk,cofanie itp.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Sposoby na parkowanie,łuk,cofanie itp.

Postprzez marthusia » piątek 29 grudnia 2006, 12:32

Moje ostatnie lekcje miałam u innego instruktora niż ten,u którego miałam kurs.Pokazał mi kilka dobrych sposobów na np.łuk i parkowanie.Łuk - na pół obrotu kierownicy przy pierwszym słupku(skręcasz kierownice od razu gdy ukazuje ci się on w tylnej prawej szybie),na drugi nie zwracasz uwagi i na trzecim drugie pół obrotu.Co do parkowania to- skręcając w prawo - gdy samochód przy którym się ustawiasz zostanie odsłonięty przez twoje prawe lusterko od razu robisz maksymalny obrót kierownicą w prawo.
I takie tam.

A ja mam pytanie,jutro mam egzamin,a nie opanowałam do końca/tak mi się wydaje/zawracania po przez cofanie.Kiedyś to robiłam i pamiętam,że mi nie poszło.Są na to jakieś meteody?czy tylko 'na wyczucie'?
Oraz zawracanie na trzy (wczorja jak się do tego zabrałam to mój instruktor powiedział 'dobra,daj se spokój,to i tak nie ma sensu';p).Mi się to wydaje mało skomplikowane - skręcając w lewo skręcam kierownice do oporu(manewr wykonuje na biegu pierwszym(?))potem przy cofaniu w prawo(ale chyba już nie do oporu?)i po wyprofilowaniu autka do przodu.
Za pomoc z góry mocno dziękuję

Aha.Nie każde Punto wyposażone jest w światła mijania przednie.Nie ma ich,jeżeli na przycisku wyznaczonym do ich włączenia nie widnieje znaczek świateł mijania?[/img]
marthusia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 29 grudnia 2006, 12:17

Re: Sposoby na parkowanie,łuk,cofanie itp.

Postprzez Kubz » piątek 29 grudnia 2006, 13:19

marthusia napisał(a):
Aha.Nie każde Punto wyposażone jest w światła mijania przednie.Nie ma ich,jeżeli na przycisku wyznaczonym do ich włączenia nie widnieje znaczek świateł mijania?[/img]


yyy ? jak to bez swiatel mijania z przodu? bajek nie opowiadaj ;) nie wlaczasz ich przyciskiem tylko przekrecasz lewą dzwigienke ;) (ta co kierunkowskazy odpalasz) o 2 pozycje ( 1 klik - pozycyjne 2 kliki - mijania )

aha, a skoro nie jest wyposazone w swiatla mijania przednie, to moze tylne ;)??
( tego nie brac na powaznie:) )
Kubz
 
Posty: 17
Dołączył(a): piątek 03 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sposoby na parkowanie,łuk,cofanie itp.

Postprzez ania18 » piątek 29 grudnia 2006, 14:02

marthusia napisał(a):A ja mam pytanie,jutro mam egzamin,a nie opanowałam do końca/tak mi się wydaje/zawracania po przez cofanie.Kiedyś to robiłam i pamiętam,że mi nie poszło.Są na to jakieś meteody?czy tylko 'na wyczucie'?

Ustawiasz sie na jakiejs miejscowie tak jakbys chciala zaparkowac , wrzucasz wsteczny i wyjezdzasz na ulice w przeciwnym kierunku. Zawracanie-żadna filozofia. Co ci w tym dokładnie niewychodzi?
marthusia napisał(a):Oraz zawracanie na trzy. Mi się to wydaje mało skomplikowane - skręcając w lewo skręcam kierownice do oporu(manewr wykonuje na biegu pierwszym(?))potem przy cofaniu w prawo(ale chyba już nie do oporu?)i po wyprofilowaniu autka do przodu.

Jedziesz na pierwszym biegu oczywiście. Podjeżdzasz jak najbliżej prawej krawędzi(to ważne bo jak np ustawiasz sie do osi jezdni to moze ci braknac drogi) i kręcisz maksymalnie w lewo. Będąc tuż tuż przy lewym krawężniku okręć koła na prosto. Potem wsteczny i kręcisz na maxa w prawo. I też jak znajdziesz sie mniej wiecej na srodku drogi, odkrecasz kola. A potem kecisz w lewo, juz niedo oporu tylko bedziesz widziała ze juz jestes w normalnej pozycji na drodze no to jazda do przodu. Odkęcanie kół przed każdą zmianą kierunku jest bardzo przydatne, dlatego że gdybyś nieodkręciła auto idzie najpierw nie w tą strone w którą masz ochote a po drugie musisz bardzo szybko kręcić(niekiedy widać jak dupnie doświadzeni kierowcy się męczą). A jak masz koła "wyzerowane" wtedy od razu auto kieruje się w tą strone w którą chcesz. Aha i niezapomnij o kierunkowskazach musisz włączać przed każdą zmianą kierunku.


marthusia napisał(a):Aha.Nie każde Punto wyposażone jest w światła mijania przednie.Nie ma ich,jeżeli na przycisku wyznaczonym do ich włączenia nie widnieje znaczek świateł mijania?

Chyba się z głupim widziałaś :dumb: KAżDE auto ma światła mijania. Punto, niepunto jeden wał. Tak samo cieżarowe, tiry itp nawet motocykl, albo tramwaj. Wydaje mi sie że chodzi ci o światła przeciwmgłowe przednie. wtedy faktycznie, niekażde punto je ma. Autko które ma światła przeciwmgłowe przednie ma taki sam symbol jak prz. tylne tylko że symbol jest odwrócony w przeciwną strone. a przyciski znajdują się koło siebie.
marthusia napisał(a):wczorja jak się do tego zabrałam to mój instruktor powiedział 'dobra,daj se spokój,to i tak nie ma sensu';p).Mi się to wydaje mało skomplikowane.

Fajnego masz instruktora, ja bym go kopła w dupe. Ja jak czegoś nieumiałam, ćwiczyliśmy to do oporu aż mi się żygać tym chciało.
ania18
 
Posty: 157
Dołączył(a): niedziela 07 maja 2006, 17:10
Lokalizacja: Bytom

Postprzez marthusia » piątek 29 grudnia 2006, 14:54

dooobra,jestem blondnynką,ale Wy mogliście się domyśleć - chodziło mi o przeciwmgielne w puncie - którychś nie ma.

Co do cofania do uliczki,to nie zrobie tego tak jak parkowania,bo na parkowanie mam system z tablicami rejestracyjnymi(jak zobacze pol rejestracji samochodu obok ktorego parkuje to skrecam,system z lusterkiem itp.)a skręcając w uliczke nie wiem jak to przełożyć
marthusia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 29 grudnia 2006, 12:17

Postprzez ella » piątek 29 grudnia 2006, 15:39

ale Wy mogliście się domyśleć - chodziło mi o przeciwmgielne w puncie

My tak, ale egzaminator nie będzie się domyślał co Ty masz na myśli.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez marthusia » piątek 29 grudnia 2006, 16:28

???nie chcąc zbaczać z tematu pragnę zaznaczyć,że moje przejęzyczenie nie jest głównym wątkiem tego postu.
marthusia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 29 grudnia 2006, 12:17

Postprzez funnygirl » piątek 29 grudnia 2006, 16:55

marthusia napisał(a):Co do cofania do uliczki,to nie zrobie tego tak jak parkowania,bo na parkowanie mam system z tablicami rejestracyjnymi(jak zobacze pol rejestracji samochodu obok ktorego parkuje to skrecam,system z lusterkiem itp.) a skręcając w uliczke nie wiem jak to przełożyć


Rzadko tu pisuję, raczej czytam, ale tego co napisałaś nie mogłam zostawić bez komentarza ;) Czy to instruktor podał Ci ten sposób parkowania 'na tablice'? Ciekawe podejście, tego jeszcze nie słyszałam... (a co będzie jak samochodem obok którego będziesz parkować będzie Alfa Romeo? Wiem, zgryźliwa jestem ;) ale to tak z ciekawości :)) Powiem Ci, że podczas kursu bardzo często zastanawiałam się czy są jakieś sposoby na parkowania, ale jak zaczęłam jeździć to stwierdziłam, że to zupełne nie ma sensu i robie wszystko na wyczucie - jak nie wychodzi to po prostu robie korektę. :)
Ale wracając do tych tablic - możesz mi opisać ten sposób troszkę dokładniej, bo bym go wypróbowała na swoim aucie? :) I mówię poważnie, nie żeby się naśmiewać. Chcę poznać ten sposób.

Jeżeli instruktor stwierdził, że nie ma sensu z Tobą ćwiczyć zwracania na 3, to go lepiej opierdziel z góry na dół, a jeżeli nie chcesz się z nim kłócić, to grzecznie, może z żartem ;) wytłumacz mu, że Ty płacisz i Ty wymagasz i ma to z Tobą ćwiczyć aż załapiesz:)

powodzenia na egzaminie!
Kategoria B
- plac (-) miasto (-)
- plac (+) miasto (+)

Kategoria A
- plac (+) miasto (+)
--------------------------------------
Pani instruktor. Finally!
funnygirl
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 07 sierpnia 2006, 14:07

Postprzez marthusia » piątek 29 grudnia 2006, 17:24

nie nie,to,ze powiedzial,ze 'nie ma sensu',bylo po czasie i chcialam sobie to dodatkowo zrobic,bedac pewna,ze to umiem ;p ale w innej sytuacji bym go opierdzielila - w koncu to ja place.

co do parkowania to tak.Jezeli parkujemy przodem skrecajac w prawo patrzymy na prawe lusterko i gdy samochód koło którego parkujemy ukaże się cały(lusterko nie będzie go w ogole zasłaniać)od razu skręcamy do oporuw prawo kierownicą

parkowanie w lewo przodem - gdy samchód koło którego parkujemy oddali się od naszego lusterka na około 15 cm(może to być źle zinterpretowane,bo to chyba trzeba by było pokazać)skręcamy jeden obrót w lewo

parkowanie tyłem skręcając w prawo (tu właśnie może być mój błąd - nie pamiętam czy chodziło o pół,czy całą rejestrację,ale raczje o pół)-jedziemy powoli do tyłu patrząc w tylne prawe okno w jego róg wychylając się jak najbardziej do tyłu,gdy w oknie pojawi się połowa rejestracji samochodu skręcamy maksymalnie w prawo.

parkowanie tyłem w lewo - nie pamiętam;p

mowa tu oczywiście o parkowaniu prostopadle do krawężnika.gdy jesteśmy centralnie przodem do chodnika prostujemy koła.
marthusia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 29 grudnia 2006, 12:17

Postprzez blackass » piątek 29 grudnia 2006, 19:06

jej, co za instruktorzy ucza takich dziwnych 'przepisow'... a jak samochod bedzie mial np. zdjeta rejestracje, albo bedziemy parkowac zupelnie innym autem... mnie ogarnia przerazenie jak to czytam, bo potem cofaja ludzie w rzeczywistosci i nie majac slupkow porozstawianych nie wiedza jak krecic kierownica zeby sie miedzy dwa samochody zmiescic... :?
kat B:
22.11.2006:
teoria +
plac +
miasto -
19.12.2006
plac +
miasto +
03.01.2007
postępowanie
05.01.2007
status "do odbioru" około 14
odebrane 15.30
blackass
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela 15 października 2006, 23:02

Re: Sposoby na parkowanie,łuk,cofanie itp.

Postprzez kamiles » piątek 29 grudnia 2006, 19:16

ania18 napisał(a):Odkęcanie kół przed każdą zmianą kierunku jest bardzo przydatne, dlatego że gdybyś nieodkręciła auto idzie najpierw nie w tą strone w którą masz ochote a po drugie musisz bardzo szybko kręcić(niekiedy widać jak dupnie doświadzeni kierowcy się męczą).

tylko, że ci doświadczeni kierowcy wiedzą, że autka "nie lubią" jak się kręci kierownicą stojąc w miejscu
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez marthusia » piątek 29 grudnia 2006, 19:52

To jak to właśnie jest na egzaminie przy zawracaniu na trzy razy?W trakcie gdy jestem prostopadle(w miare)do krawężnika mam wyprostować koła stojąc w miejscu?czy od razu jak ruszy?

blackass,to naprawde nie jest trudne,a wystarczy sie skupic.juz mogles sobie darowac tego posta.chyba kazdy debil wie,gdzie jest mniej-wiecej rejestracja i bedzie celowal pi-razy-oko na srodek.a jak bedziesz parkowal swoim autem,to masz chyba wyrabane na to ile razy bedziesz podchodzil do parkowania i swoim wyczujesz w koncu swoj sposob.a słupkami nie wiem do czego bijesz.
marthusia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 29 grudnia 2006, 12:17

Postprzez kamiles » piątek 29 grudnia 2006, 20:05

marthusia napisał(a):wyprostować koła stojąc w miejscu?czy od razu jak ruszy?

wrzucasz wsteczny, kierunkowskaz, zaczynasz ruszać i od razu kręcisz kierownicą (no oczywiście jeszcze wcześniej ogląd na drogę czy możesz ruszać, czy przypadkiem ktoś nie zaczął Cię omijać albo z przodu ktoś nie jedzie)
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez marthusia » piątek 29 grudnia 2006, 20:33

Tak tak,ale zanim zaczne kierownicą skręcać prawo/lewo muszę mieć koła wyprostowane (po podjechaniu do krawężnika muszę wyprostować koła - mam to zrobić stojąc?tak chyba isę nie powinno,ale na egzaminie takie są chyba wymogi?)
marthusia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 29 grudnia 2006, 12:17

Postprzez blackass » piątek 29 grudnia 2006, 21:25

purystą językowym nie jestem ale po polsku się chyba mówi "do czego pijesz", ale mniejsza o to, a piję do tego, że... hmmm zilustrujmy to może szkolnym przykładem; ktoś nauczył się rozwiązania zadania z fizyki na pamięć, niby wie jak takie zadanie rozwiązać, ale kiedy dostanie zadanie z odrobine innymi, lub inaczej podanymi danymi, to się wtedy gubi... dokładnie jak z cofaniem. na egzaminie łuk może i pokona bez większych problemow stosując magiczny przepis typu: "kiedy pierwszy słupek pokona na tylnej szybie 7/15 odległosci wykonujemy obrot kierownica o 115.5 stopnia i dokręcamy w prawo co 20 stopni na kazde 2/15 odległosci jaka pokona pierwszy slupek na szybie.... itd itd...." a potem na parkingu widzimy jak ludzie majac pełno miejsca cofają między dwa inne auta z 5 poprawkami. spoko, każdy ma prawo i z 15, ale pod warunkiem, że nie blokuje takimi manewrami ruchu 10 innych aut... A nie trudno spotkać na ulicy takie "kwiatki"*

*(Boje sie powiedziec, że to najczeszciej (ale nie zawsze!) kobiety, bo grozą powieje :P)
kat B:
22.11.2006:
teoria +
plac +
miasto -
19.12.2006
plac +
miasto +
03.01.2007
postępowanie
05.01.2007
status "do odbioru" około 14
odebrane 15.30
blackass
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela 15 października 2006, 23:02

Postprzez marthusia » piątek 29 grudnia 2006, 21:31

ja tam od dziecka byłam 'uczona' do czego bijesz,ale nie ważne to chyba w tym momencie.
jeżeli ktoś na przykładzie zadań z fizyki i nieumiejętności przerobienia wzorów na inne,no to chyba samo za sie mówi,że osoba mało zdolna,a inteligentna napewno nie i tka samo ma się do samochodu - jak nie umie takiej prozy przełożyć na potrzeby własne,to tłuk i koniec.
na egzaminie nie pojade 'na wyczucie',bo nie mam takowego i nie czuje jak samochód jest długi i szeroki i narazie chcę poznać najprostsze schematy,a na swoim to będę miała czas & szanse na poprawianie swojego parkowania,w przeciwieństwie do egzaminu.
marthusia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 29 grudnia 2006, 12:17

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 52 gości