Witam wszystkich.
Na samym początku pragnę poinformować że dzisiaj o godz. 8:15 zaliczyłęm egzamin teoretyczny i następnie o godz. 11:00 egzamin praktyczny.
Ale chciałbym się dowiedzieć, czy za ten popełniony błąd egzaminator mógł mnie oblać. (2 sytuacje)
Mianowicie:
1. W mieście przy zawracaniu ustwiłem się w taki sposób, aby tyłem wjechać do bramy, i czekałem aż będę miał wolne miejsce i zatrzymała się jakaś L-ka i tak stoi z pół minuty, więc zatrząłem wykonywać manewr zawracania i wjechałem do tej zatoczki i egz. mówi że wymusiłem pierwszeństwo.
2. Na rondzie jadę drogą z pierwszeństwem przejadu i gość wyskoczył mi z podporządkowanej, i egzaminator mówi że mi zahamował, kiedy to ja jestem przekonany że to ja hamowałem i nie doszliśmy do porozumienia w tej sprawie.
Pozatym, wszystko było ok.
I co o tym myślicie? Mógł mnie oblać ?