Zawracanie podczas egzaminu. Czy mogłem nie zdać ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zawracanie podczas egzaminu. Czy mogłem nie zdać ?

Postprzez piotrek power » piątek 22 grudnia 2006, 14:49

Witam wszystkich.

Na samym początku pragnę poinformować że dzisiaj o godz. 8:15 zaliczyłęm egzamin teoretyczny i następnie o godz. 11:00 egzamin praktyczny.

Ale chciałbym się dowiedzieć, czy za ten popełniony błąd egzaminator mógł mnie oblać. (2 sytuacje)

Mianowicie:
1. W mieście przy zawracaniu ustwiłem się w taki sposób, aby tyłem wjechać do bramy, i czekałem aż będę miał wolne miejsce i zatrzymała się jakaś L-ka i tak stoi z pół minuty, więc zatrząłem wykonywać manewr zawracania i wjechałem do tej zatoczki i egz. mówi że wymusiłem pierwszeństwo.
2. Na rondzie jadę drogą z pierwszeństwem przejadu i gość wyskoczył mi z podporządkowanej, i egzaminator mówi że mi zahamował, kiedy to ja jestem przekonany że to ja hamowałem i nie doszliśmy do porozumienia w tej sprawie.

Pozatym, wszystko było ok.
I co o tym myślicie? Mógł mnie oblać ?
Szkolenie: od 09.11.2006 do 01.12.2006

22.12.2006 - egzamin teoretyczny zaliczony
22.12.2006 - egzamin praktyczny zaliczony
10.01.2007 - prawo jazdy odebrane :)

Word Krosno, woj. podkarpackie
piotrek power
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota 25 listopada 2006, 23:17
Lokalizacja: Krosno

Postprzez Sławek_18 » piątek 22 grudnia 2006, 18:21

Takie naciągane sytuacje, chciał Cię poprostu zdenerwować i sprawdzić jak sobie poradzić przy jeszcze wiekszym stresie. Poradzileś sobie i zdałeś, tyle.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawracanie podczas egzaminu. Czy mogłem nie zdać ?

Postprzez kopan » poniedziałek 25 grudnia 2006, 13:12

piotrek power napisał(a):1. W mieście przy zawracaniu ustwiłem się w taki sposób, aby tyłem wjechać do bramy, i czekałem aż będę miał wolne miejsce i zatrzymała się jakaś L-ka i tak stoi z pół minuty, więc zatrząłem wykonywać manewr zawracania i wjechałem do tej zatoczki i egz. mówi że wymusiłem pierwszeństwo.

Zawrócić można w wielu miejscach.
Wybór miejsca zależy od warunków ruchu.
Przy zawracaniu, zatrzymywaniu należy się kierować przepisem że nie wolno ruchu utrudniać.
Jak egzaminator kazał Ci w konkretnym miejscu w określony sposób zawrócić to on odpowiada za utrudnianie ruchu i wymuszenie pierwszeństwa przy cofaniu.
Jak wybór miejsca i sposobu zawrócenia był twój to Ty utrudniłeś ruch i wymusiłeś pierwszeństwo.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Zawracanie podczas egzaminu. Czy mogłem nie zdać ?

Postprzez piotrek power » wtorek 02 stycznia 2007, 15:18

kopan napisał(a):Przy zawracaniu, zatrzymywaniu należy się kierować przepisem że nie wolno ruchu utrudniać.
Jak egzaminator kazał Ci w konkretnym miejscu w określony sposób zawrócić to on odpowiada za utrudnianie ruchu i wymuszenie pierwszeństwa przy cofaniu.
Jak wybór miejsca i sposobu zawrócenia był twój to Ty utrudniłeś ruch i wymusiłeś pierwszeństwo.


Egzaminator wskazał miejsce do zawracania.
A później mi przez 5 min tłumaczył, że wymusiłem pierwszeństwo. Trochę dziwne, ale ważne że zdane. Ale gdyby miał zły humor to mogło być różnie :)
Szkolenie: od 09.11.2006 do 01.12.2006

22.12.2006 - egzamin teoretyczny zaliczony
22.12.2006 - egzamin praktyczny zaliczony
10.01.2007 - prawo jazdy odebrane :)

Word Krosno, woj. podkarpackie
piotrek power
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota 25 listopada 2006, 23:17
Lokalizacja: Krosno

Postprzez albin » sobota 17 lutego 2007, 20:56

No to ja czegoś tutaj nie rozumię. Skoro nieustąpiłeś pierwszeństwa to dlaczego masz wynik pozytywny??
Co do twojego zawracania, egzaminator mógł ci miejsce wskazać (to jest jego obowiązek), ale ty jako kierowca powinieneś wybrać sposób jak to wykonać.
Można było przecież wjechać przodem w prawo do bramy i wycofać na jezdnię tyłem jak się zwolni droga.
Ja bym ci tego manewru nie zaliczył za wykonany prawidłowo.
albin
 
Posty: 387
Dołączył(a): niedziela 29 października 2006, 21:42


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 65 gości