rzucam to swinstwo w cholere!

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez scorpio44 » czwartek 23 listopada 2006, 10:38

A, widzisz Grze, zapomniałem o Tobie. ;) :D Miałem na myśli Tomka i Gardzieja.

grze napisał(a):Mimo ze mnie podpuszczaja nawet w pracy

Namawianie osoby rzucającej palenie do zapalenia zawsze uważałem za nic innego, jak najzwyklejsze w świecie s-k-u-r-w-ysyństwo.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Tomek_ » czwartek 23 listopada 2006, 11:07

Ja juz 4 miesiace nie pale ;)
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez csh » piątek 01 grudnia 2006, 23:08

nigdy nie mialem papierosa w ustach... i sie b. z tego ciesze, raz trzymalem w rece bo kolega wiazal buta :) ale nie mam po tym traumy :D

Tomek_ -> wyedytuj awatar
zdane za 3 razem
csh
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 26 września 2006, 21:50

Postprzez Tomek_ » sobota 02 grudnia 2006, 00:18

csh napisał(a):Tomek_ -> wyedytuj awatar


Niech papieros zostanie tylko na awatarze ;)
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez gardziej » sobota 02 grudnia 2006, 02:27

hej ho! widze, ze ktos odkurzyl temat :). cos nie mam czasu zagladac na forum ostatnio, u mnie sie nic nie zmienilo, nadal jezdze autem, nadal nie mam mandatu na koncie i NADAL NIE PALE :).
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez k-pako » środa 10 stycznia 2007, 18:40

ja miałem zrobić sobie postanowienie od Nowego roku a zrobiłem w Wigilie :)

najgorsze ze 28 grudnia mialem egzamin na prawo. jezu motałem sie w corsie jak żyd po pustym sklepie :) ale nie pale (na razie :P )
k-pako
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 10 stycznia 2007, 16:18

Postprzez Matylda » poniedziałek 05 marca 2007, 18:07

Odświeżam temat :)
Przyszła wiosna (chyba) i od 2 dni nie palę. Wiem, ze to żaden wyczyn ale po 16 latach karmienia się nikotyną mówię dosć :/ Nie chcę palić, nie chce mieć raka i chcę pojechać co roku na porządne wakacje. Mam już dosć śmierdzących ubrań, włosów i palców. Nie wiem czy mi się uda, ale jak nie spróbuję to się nie dowiem. Jak narazie wszystko ma inny smak niż zwykle, chce mi się ciagle spać i boli mnie każdy mięsień...mam nadzieję, ze nie umieram :lol: ;P
Niech ktoś potrzyma za mnie choć jednego kciuka :)
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał !
Rozpoczęcie kursu: 22.08.2005
Egzamin 1 podejście: 23.11.2005 zaliczony pozytywnie
Prawo jazdy odebrane: 05.12.2005
Matylda
 
Posty: 313
Dołączył(a): niedziela 30 października 2005, 12:19
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez 4est » czwartek 08 marca 2007, 18:15

Ja chyba mam się juz czym pochwalić, nie pale już ponad 2 lata i nie ciagnie mnie.Najgorsze są pierwsze 2,3 tygodnie, potem idzie jak z płatka.
ŚMIERĆ ZAWSZE WSIADA RAZEM Z NAMI DO AUTA I CIERPLIWIE CZEKA
Avatar użytkownika
4est
 
Posty: 150
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 17:12
Lokalizacja: RJA

Postprzez kmksz » czwartek 08 marca 2007, 19:21

Ja paliłam ponad 7 lat, paczkę (czasem ponad) dziennie.
NIE PALĘ od 1 września 2006r. czyli ponad pół roku.
Jestem z tego dumna i polecam wszystkim.
Świat jest piękniejszy...... :)
10.I.2007 plac -, miasto - :(
20.I.2007 plac +, miasto - :(
26.II.2007 plac + miasto + ZDANE :)
02.III.2007 przyjęto wniosek-trwa postepowanie administracyjne
12.III.2007 PRAWKO ODEBRANE
kmksz
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 22:07
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Makrox » czwartek 08 marca 2007, 19:35

Ja chciałbym rzucić to cholerstwo i nawet próbowałem kilka razy ale nic z tego :( Chyba brak mi silnej woli. Chyba że ktoś zna jakiś dobry sposób :)
22.01.2007 - Teoria +
06.03.2007 - Placyk +
06.03.2007 - Miasto +

23.03.2007 - Prawko odebrane :)
Makrox
 
Posty: 10
Dołączył(a): środa 07 marca 2007, 16:03
Lokalizacja: Płock

Postprzez kwito » niedziela 11 marca 2007, 17:18

ja rzucam własnie palenie po raz kolejny w życiu, palę od jakichś 3 lat, może nieco dłużej, niby nie tak długo, ale też wystarczająco by się nieźle uzależnić :(
do tej pory udawało mi się rzucać na tydzień, dwa, raz nawet na 4m-ce, ale po 4 miechach pomyslałem, tak długo nie palę, w nagrodę zapalę sobie jednego papierosa, a potem był drugi, trzeci i tak do dziś aktualnie w ciągu ostatniego roku nie mialem chyba nawet dnia przerwy od fajek.
No ale mimo niepowodzeń postanowilem po raz kolejny.
Mój dziadek po 30 latach rzucił palenie i już z 4-5 lat nie pali.
A metoda jaką rzucił on (a teraz i ja jej próbuję) wygląda tak:
- początkowo trzeba się odzwyczajać od samej czynności palenia, więc nie palimy np cały dzień, aż do godziny jakiejś tam, w moim przypadku jest to godzina 19, kiedy to zawsze jestem już w domu, po zajęciach na uczelni, i po tej 19 można kilka papierosów zapalić (często jest to wtedy kilka z rzędu)
- po jakimś czasie (np po tygodniu) czas ograniczać te wieczorne papierosy - np do 5, czy do 3 sztuk
- po kolejnym tygodniu zostaje już tylko jeden, potem można np co drugi, co trzeci dzień, raz w tygodniu, albo rzucić już całkowicie

ja zacząłem półtora tygodnia temu, a od wczoraj nie palę już wogóle
dla mnie najtrudniejsze było odzwyczajenie się od niewychodzenia na papierosa na przerwach w wykładach, nie zapalić w drodze na uczelnie, i w czasie powrotu na stancję, mi pomagały wtedy landrynki miętowe, jedno ich opakowanie zastępuje ok. 2 paczek papierosów,a kosztują tylko 1,40zł a nie 5,.85 :D
jak przy każdym rzucaniu palenia mam nadzieję że to będzie ostateczne :)
Obrazek
kat. B - zdane za pierwszym razem 10.03.2006
od 24.02.2008 jeżdżę Trampkiem i jestem z niego dumny :P
Avatar użytkownika
kwito
 
Posty: 517
Dołączył(a): piątek 02 grudnia 2005, 00:32
Lokalizacja: Elbląg / Gdańsk

Postprzez gardziej » środa 06 czerwca 2007, 07:39

halo halo, czy ktos mnie jeszcze pamieta?
mam (nie)przyjemnosc niepalic nadal :), to juz 256 dzien!
i juz prawie rok smigam autkiem bezpunktowo jak narazie.

pozdrawiam, jesli ktos mnie jeszcze pamieta!

p.s.
wywalili mnie z roboty, ide na swoje, zagladnijcie na te stronke:
http://www.stronydlaciebie.pl
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez She18 » środa 06 czerwca 2007, 13:40

Pamiętamy, pamiętamy i GRATULUJEMY :!: :D
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez Akaczya » czwartek 15 listopada 2007, 03:55

to i ja odświeżę temacik :P

kilka faktów :
-nikotyna wychodzi z ciała palacza po +- 3 tygodniach w 99 %
-nałóg nikotynowy jest jednym z najłagodniejszych nałogów którego nie czuje się poprzez ból itp tylko głód ;P a dlaczego jeden z najłagodniejszych ? np przykładem jest to że możesz spać 14 godzin i fizyczny głód papierosa cię nie obudzi :P
-niestety papierosy były kiedyś propagowane jako coś ekstra , każda gwiazda była z papierosem , uważało się że dodają seksapilu , pewności siebie , że redukują stres .. ale jakby sobie przypomnieć jak się nie paliło to stres był taki sam i radziło się z nim bez palenia itp :) jak można pić piwo i nie palić ? zadaj to pytanie nie palącemu a sie przekonasz :) , najsilniejsze uzależnienie jest uzależnieniem psychicznym niestety , i naprawdę trzeba sobie uświadomić że papierosy nie pomagają tylko psują, że szkodzą a nie dają , że koncerny tytoniowe nie pomagają
tylko jest to dla nich ogromny zarobek i nie powiedzą przecież sprzedajemy truciznę! trzeba się tego pozbyć, trzeba pomyśleć , tak naprawdę nikt nie pali bo lubi papierosy , ich smród ich ohydny smak (zapal z rana naczczo blee ). Nałóg można zwalczyć do końca jedynie poprzez przestawienie niektórych rzeczy w głowie :) życzę wam powodzenia :P

ps . mała łyżeczka czystej nikotyny zabija konia w 12 minut :P
10.09.2007 ---> teoria 0 błędów
03.10.2007 ---> egzamin praktyczny wynik pozytywny
10.10.2007 ---> Przyjęto wniosek trwa postępowanie administracyjne
15.10.2007 ---> odebrane :) 16.10.2007 jazda :)
Akaczya
 
Posty: 30
Dołączył(a): czwartek 11 października 2007, 14:13
Lokalizacja: w-wa

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości