Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **cman** » środa 29 listopada 2006, 15:39

http://bash.org.pl/2637/
:lol:

przez **maciass** » środa 29 listopada 2006, 20:01

http://www.allegro.pl/item144937069_amo ... cento.html

ciekawe zdjęcie na samym dole strony aukcji :shock: :lol:

przez **Sławek_18** » środa 29 listopada 2006, 20:05

az chyba kurde kupie te amortyzatory. Tylko ja wole te dwa na dole.

przez **gfcore** » środa 29 listopada 2006, 20:13

O, bardzo fajne :> Kupię sobie, pod warunkiem, że możliwy będzie odbiór osobisty :D

Btw, chwyty marketingowe z allegro są świetne. Zwłaszcza ostatnio w stylu "Kononowicz poleca" albo "Kup póki Kononowicz nie zabronił" ;-) Zresztą wystarczy wpisać to nazwisko w wyszukiwarce i wyskoczy z 1000 aukcji ;P

przez **scorpio44** » środa 29 listopada 2006, 20:54

cman napisał(a):http://bash.org.pl/2637/
:lol:

Stare jak świat, a skojarzenia na poziomie podstawówki. Przynajmniej dla mnie. ;)

przez **cman** » środa 29 listopada 2006, 21:03

No może, ale wiesz, w południe byłem jeszcze w na tyle dobrym humorze, że byle co mnie śmieszyło :wink:

przez **miros** » środa 29 listopada 2006, 23:35

kolejny z basha :]

<krisu> jadę sobie BUSEM 20
<krisu> mgła jak cholera 2-3 mety widoczności
<krisu> a ze stałem kolo kabiny kierowcy
<krisu> to usłyszałem jego cichy tekst
<krisu> "Ku**a mać gdzie ten przystanek"

jak ja bym cos takiego uslyszal to bym sie chyba zlozyl :]
dla mnie kierowca mistrz :]

przez **Sławek_18** » sobota 02 grudnia 2006, 14:50

Rozbiłem dzis audice.
Zjezdzalismy z grzegórzeckiego w lewo (od strony huty na ten most) Jechała eLka egzaminacyjna za nia peżot 406 a za peżotem ja. Egzamin zajechał droge samochodowi na prawym pasie egzaminator zamiast odbic tylko w lewo dał po heblach i sie zatrzymal, peżot sie ztrzymał, ja też się zatrzymałem ale na peżocie :cry: :cry: :x
Moja wina, kuzwa mogłem sie dalej trzymać a miałem okazje zmienic pas :? :x
Lampa poszła i maska do wymiany.
Szlak by to trafił.
500zł dałem babce na "wymianę" zderzaka (którego zapewne wymianiać nie bedzie)
Wrzuce zdjęcia jak zrobie.

przez **cman** » sobota 02 grudnia 2006, 19:01

Jak to mówią: shit happens... Ale w sumie chyba lekko stuknąłeś, bo zniszczenia nie są aż takie straszne. Tej maski nie dałoby się trochę podprostować, a nie od razu wymieniać?

przez **Sławek_18** » sobota 02 grudnia 2006, 19:23

mysle, ze lepiej wymienic ze wzgledu na ocynk.

przez **Matylda** » sobota 02 grudnia 2006, 19:50

Sławek_18...ale niefart :? Współczuję, ale dobrze że tylko tyle się stało.
Ja wczoraj już odebrałam swój samochód od lakiernika, nie ma śladu po tym co mu zrobiłam, ale za to teraz wjeżdżam w ciasne miejsca ...jak emeryt :lol:
Pzdr

przez **cman** » poniedziałek 04 grudnia 2006, 19:58

Nie no, co się dzisiaj z tym serwerem dzieje...

przez **wiesniak** » poniedziałek 04 grudnia 2006, 20:47

U mnie się każda strona z pół godziny włącza... Jeśli w ogóle się włączy :roll:

przez **scorpio44** » wtorek 05 grudnia 2006, 11:24

Też cholery wczoraj dostawałem, ale siedziałem cicho, bo bałem się, że jakimś tajemniczym sposobem to znowu tylko u mnie. ;) :D

przez **Silent** » środa 06 grudnia 2006, 08:52

Sławek_18, współczucia... życzę trafienia na profesjonalnego mehanika/blacharza. Bardzo dobrze robisz wymieniając całą maskę, bo linia Audi jest ciężka do wyklepania tak by wszystko wyglądało idealnie jak przed wypadkiem, pomijając już kwestie właśnie ocynkowania i strachu o szybkie pojawienie się rdzy.

A odnośnie serwera, mnie też troche mulił, ale w chwili pisania tego posta śmiga wyśmienicie.

Forum Chat #1

Kto przegląda forum