
Niedawno w naszym miescie wprowadzono zmianę organizacji ruchu na czas remontu i bałagan gotowy. Jak interpretowac taką oto sytuacje. Kto ma pierwszeństwo. Moje zdanie jest takie że pojazd czerwony, wyegzekwowac to w praktyce trudno. Choc pewnie znajdą się inni interpretując inaczej zapis ustawy a ścislej:
Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami świetlnymi i znakami drogowymi.
3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.
i jeszcze:
Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
Jestem ciekawy zdania instruktorów egzaminatorów i ich zapatrywanie na powyższą sytuacje.. Pozdrawiam